Karin Ann powraca z nowym albumem. Premiera płyty „side effect of being human”.
25 lutego miała miejsce premiera drugiego albumu 19-LETNIEJ słowackiej artystki, Karin Ann, zatytułowana „side effects of being human”. Tym razem młoda wokalistka, kompozytorka i autorka tekstów, którą polska publiczność kojarzy ze wspólnej trasy koncertowej z Sanah w swoich piosenkach głęboko zanurza się w otchłań nastoletnich uczuć. Wydawnictwo promuje clip „winter song” .
Pownieważ dzień premiery przypadł na bardzo trudny moment, w którym znalazła się Ukraina, młoda artystka skomentowała sytucję:
"Jest bardzo smutno z powodu tego, co dzieje się z rodzinami na Ukrainie. W związku z tym, we współpracy ze słowacką organizacją charytatywną zorganizowaliśmy miejsca noclegowe dla 35 ukraińskich rodzin na Słowacji. Bądźcie bezpieczni" - powiedziała Karin Ann w piątek na światowej premierze EP.
Bezkompromisowa buntowniczka znana jest ze swoich mocnych tekstów. Jej dotychczasowa twórczość poruszała i nadal porusza trudniejsze strony wchodzenia w dorosłość w tym m.in. równość płci, toksyczne związki, zdrowie psychiczne i cyberprzemoc. Tym razem w swoich piosenkach pochyla się także nad tematami złamanego serca, zwątpienia w siebie, samotności i złości. Każdy utwór, to jakby kartka wyrwana z jej pamiętnika, a całość muzycznie osadzona jest w klimacie alt-pop.
Brzmienie Karin Ann jest zarówno jasne, jak i nastrojowe, zachowuje idealną równowagę pomiędzy abstrakcją a namacalnością, zbliżoną do unikalnego i melodyjnego stylu największych nazwisk takich jak Billie Eilish, Lorde czy Girl In Red.
Na "side effects of being human" znalazły się wczesniej wydane single single, ulubione przez fanów: "i'ma loser", "in company", "looking at porn” oraz “we're friends, right?" oraz nowości, takie jak „!use me!", "you should run from me" i zamykający album "winter song".
Jako członkini społeczności LGBTQ+ i obrończyni praw mniejszości, Karin Ann poprzez swoją muzykę aktywnie walczy z konserwatywnym słowackim establishmentem. Nastolatka miała także okazję zagrać koncert we współpracy z Amnesty International ČR w celu wsparcia praw mniejszości, a także była jedną z twarzy, które pojawiły się na gigantycznym billboardzie na Times Square w Nowym Jorku, w ramach programu muzycznego EQUAL Spotify.
Słowacka artystka ma nadzieję, że dzięki swojej platformie i muzyce ma szansę nieść przesłanie dla młodych ludzi - "Jest tak wiele kwestii, o których trzeba mówić na głos. Piosenkarzom zawsze mówi się, że mają tylko śpiewać, a ja chcę być postrzegana jako ktoś więcej niż tylko piosenkarka."
BNDK wspiera Oasis w powrocie na scenę...
"Święta cały rok" - Czadoman w duecie z Ciocią Agą
Łódź bez makijażu w debiutanckiej płycie Wolnych Bałut
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Finanse
Zbiórki internetowe przestały się już kojarzyć wyłącznie z finansowaniem leczenia. Ludzie zbierają także na podstawowe potrzeby i realizację marzeń
Połowa Polaków wspiera zbiórki charytatywne online – wynika z raportu przygotowanego przez SW Research dla Allegro. Najczęściej przekazujemy datki na pomoc humanitarną związaną z kataklizmami, wsparcie chorych, pomoc dzieciom czy zwierzętom. Jeszcze do niedawna zbiórki internetowe kojarzyły się głównie z finansowaniem terapii czy rehabilitacji dla ciężko chorych, ale coraz częściej ludzie zbierają na podstawowe potrzeby, takie jak żywność czy opał na zimę, ale również na realizację marzeń.