Obcasy… jak w nich chodzić?
Zwolenniczki tego rodzaju obuwia twierdzą, że bez niego czują się zwyczajnie źle. Szpilki to zrównoważone połączenie kobiecości i męskości - delikatnej natury kobiety i wojowniczej mężczyzny. Dodają one bowiem nie tylko wzrostu i pięknie wysmuklają nogi, ale wpływają też na pewność siebie oraz dodają seksapilu. Dziś już nie tylko makijaż, czy długość sukienki mogą powiedzieć coś o naszym nastroju, ale właśnie model wybranej przez nas do stroju pary szpilek...
To także buty, których chociaż jedna klasyczna para znajduje się w szafie każdej z nas. Niegdyś wysokim obcasem nazywano ten 6-centymetrowy, dziś niektóre z nas na co dzień wybierają co najmniej kilkanaście centymetrów. Trzeba jednak odpowiednio je nosić, by nie zachwiać się na środku ulicy po przejściu kilku kroków.
Kiedy już uda nam się wybrać odpowiednią parę, nie pozostaje nic innego, jak trenować chodzenie. Poniżej kilka wskazówek, na co zwracać uwagę:
-
najpierw stawiamy piętę, a następnie palce - tak samo jak w przypadku chodzenia w zwykłych butach
-
wyprostuj się, unieś głowę i patrz przed siebie, a nie pod nogi
-
pracuj biodrami - ciało musi być gibkie, inaczej będziemy wyglądać jak żołnierz na defiladzie
-
nie spiesz się - nie rób za dużych, szybkich kroków jak w płaskim obuwiu
-
warto poćwiczyć wchodzenie i schodzenie ze schodów - małe, pewne kroki, które stawiamy potem na ulicy. To przy okazji doskonały trening pośladków!
Zacznijmy jednak od początku...
Przede wszystkim - poznaj swój rozmiar. Każda marka ma swój określony typ obuwia, więc nie zawsze będziesz mieć ten sam numer u każdego producenta. Zbyt duże buty będą spadać ze stóp, natomiast zbyt małe je uciskać i powodować obtarcia. Co gorsza, np. w sandałach, podkurczone palce będą prezentować się równie nieatrakcyjnie, jak te wystające z za małej pary. Pamiętajmy także o tym, że obcasy się nie rozciągają! Skoro są niewygodne w momencie, kiedy je kupujemy, to but magicznie nie powiększy się o pół rozmiaru po powrocie do domu. Co prawda jeśli są one wykonane ze skóry, to możliwe, że minimalnie pomogą nam prawidła, ale jakikolwiek inny materiał się nie rozciągnie.
Przy dobrze dobranej parze wysokość samego obcasa nie ma większego znaczenia i zależy tylko od naszych upodobań. Wbrew pozorom, często jest tak, że wysokie obcasy (min. 12 cm) są dużo wygodniejsze od tych średnich. Wynika to z tego, że podbicie między obcasem a palcami jest zbyt wygięte i powoduje nie tylko nacisk na przednią część stopy, ale również wadę postawy - podkreśla Marcin Wójcik z firmy Bravo Moda. Poza tym, chodzenie w źle wyprofilowanych szpilkach jest bardzo męczące i raczej nie doda nam pewności siebie.
Pamiętajmy, że trening czyni mistrza! Na obcasach pracują wszystkie mięśnie, więc chociaż półgodzinny codzienny spacer nie tylko podszkoli nasze umiejętności, ale przyniesie także efekty w postaci pięknych nóg.

Moda w natarciu… ma szansę zmienić nasz świat na lepsze – ciekawe spojrzenie na trendy na konferencji w Osace

TATUUM i Miś Uszatek zaprezentowali łódzką modę na EXPO 2025 w Osace

Okulary i soczewki w sylwestrowej stylizacji
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Trwający Festiwal Mozartowski przyciąga tłumy melomanów. To jedno z najważniejszych wydarzeń w stolicy
Artystka zaznacza, że za sprawą Warszawskiej Opery Kameralnej jeszcze przez dwa tygodnie Warszawa będzie rozbrzmiewać Mozartem. Kolejna edycja festiwalu poświęconego temu wybitnemu kompozytorowi zajmuje ważne miejsce w kulturalnym kalendarzu stolicy i przyciąga tłumy melomanów. A przed nimi jeszcze sporo atrakcji. Alicja Węgorzewska szczególnie zaprasza na dwie premiery, jedną skierowaną do młodych odbiorców, drugą – dedykowaną koneserom. Niezwykle ciekawie zapowiada się także nowy sezon artystyczny w WOK-u. Twórcy już pracują nad kolejnymi spektaklami i nagrywają nowe płyty.
Muzyka
Mietek Szcześniak: Gdybym chciał zbudować karierę, tobym ją budował. Nigdy o tym nie myślałem, zawsze po prostu chciałem muzykować

Wokalista zaznacza, że płyta „Brothers”, którą nagrał z czarnoskórym chórem, to efekt jego amerykańskiej przygody. Nie planuje robić kariery za granicą, ale z entuzjazmem przyjął propozycję współpracy z ludźmi, którzy tak jak on kochają śpiewać i muzykować. Krążek utrzymany jest w klimacie starego rhytm’n’bluesa, gospelu i soulu. Producentem jest H.B. Barnum, który przez trzy dekady był kierownikiem muzycznym Arethy Franklin i produkował albumy Franka Sinatry.
Farmacja
Konieczna większa edukacja na temat dbania o zdrowie i dostępnych leków. To kluczowe dla rozwoju samoleczenia

Osoba o niskim poziomie świadomości zdrowotnej zapłaci ostatecznie za opiekę medyczną trzy razy tyle, ile osoba, która wie na ten temat więcej – wskazuje Jonathan Workman z AESGP. Świadomość to ważny element samoleczenia, czyli samodzielnego dbania o zdrowie i zajmowania się drobnymi dolegliwościami, które pełni coraz istotniejszą funkcję w przeciążonym systemie ochrony zdrowia. Dlatego eksperci wskazują na konieczność prowadzenia szeroko zakrojonych kampanii zdrowotnych, a w działania edukacyjne powinny się włączyć zarówno firmy farmaceutyczne, personel medyczny, jak i rząd.