PO NOWE ŻYCIE - Powieść przygodowo-obyczajowa
6 sierpnia nakładem Wydawnictwa Szara Godzina ukaże się nowa powieść Weroniki Wierzchowskiej – „Po nowe życie”. Tym razem inspiracją dla autorki była zapomniana historia platerówek, młodych dziewcząt z Pierwszego Samodzielnego Batalionu Kobiecego, który - choć działał jako służba pomocnicza - przeszedł imponujący szlak bojowy.
Powieść „Po nowe życie” rozgrywa się tuż po zakończeniu drugiej wojny światowej. Trzy dziewczyny
z Pierwszego Samodzielnego Batalionu Kobiecego przemierzają na ciężarówkach, furmankach, konno
i piechotą miasta i wsie Dolnego Śląska. Celem wyprawy jest Zalipie Dolne koło Lubania, gdzie platerówki mają się osiedlić.
Podróż obfituje w przygody i niebezpieczeństwa. Trwa akcja przesiedleńcza. Na Ziemie Odzyskane napływają osadnicy z Kresów, szukając nowego miejsca do zamieszkania. W tych niespokojnych czasach trudno uniknąć spotkania z niemieckimi partyzantami i maruderami, bandami szabrowników i sołdatami z Armii Czerwonej. Pomimo wielu przeszkód nowo przybyli mieszkańcy próbują powrócić do normalności.
W powieści „Po nowe życie” autorka z dbałością o szczegóły historyczne i tło obyczajowe przedstawiła realia Polski powojennej, umiejętnie łącząc powagę z dowcipem. Świetnie zarysowała sylwetki bohaterek, które mimo młodego wieku i wojennych przeżyć nie dają sobie w kaszę dmuchać!
„Po nowe życie” to druga po „Służącej” powieść Weroniki Wierzchowskiej w portfolio Szarej Godziny. Autorkę interesują los kobiece, niebanalne historie i postaci zapomniane.
Wydawnictwo Szara Godzina i autorka powieści Weronika Wierzchowska zapraszają do czytania. Książka jest dostępna w internetowych i stacjonarnych księgarniach w całej Polsce. Premiera 6 sierpnia 2020 r.
![Złap lekturę na urlop, czyli Wielki Antykwariat po raz kolejny w Blue City Biuro prasowe](/files/_uploaded/glownekonf_437193803,w_254,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Złap lekturę na urlop, czyli Wielki Antykwariat po raz kolejny w Blue City
Polskie korzenie są najważniejsze – wywiad z Joanną Colangelo, autorką książkI
![Wielki Antykwariat pod kopułą, czyli stare książki i winyle w Blue City](/files/_uploaded/glownekonf_103595104,w_254,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Wielki Antykwariat pod kopułą, czyli stare książki i winyle w Blue City
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Psychologia
![](/files/1922771799/wojciechowska-pokolenie-z-foto-ramka,w_274,_small.jpg)
Martyna Wojciechowska: Pokolenie Z jest bardzo samotne i nie radzi sobie z codziennymi problemami. Jako mama nauczyłam się bardziej słuchać i więcej pytać, niż mówić
Dziennikarka podkreśla, że martwi się o pokolenie Z, bo z jej obserwacji i rozmów z młodymi ludźmi wynika, że czują się oni bardzo samotni i wręcz przerastają ich codzienne problemy. Sami nie potrafią sobie z nimi poradzić, a niestety często też nie mogą liczyć na wysłuchanie, wsparcie i pomoc ze strony dorosłych. Martyna Wojciechowska nie ukrywa, że ona również popełniła wiele błędów wychowawczych, bo wydawało jej się, że sama najlepiej wie, czego potrzebuje jej córka, bez pytania dziewczynki o zdanie. W porę jednak dostrzegła swój błąd i teraz już wie, że dzieci najbardziej oczekują od rodziców poświęcenia im uwagi i czasu, a także zrozumienia ich emocji.
Edukacja
Co 6,5 minuty ktoś w Polsce doznaje udaru mózgu. Edukacja dzieci może zapobiec katastrofalnym skutkom i uratować życie dorosłym
![](/files/1922771799/fastheroes-112-dzieci-foto-1,w_133,r_png,_small.png)
Udar mózgu to druga najczęstsza przyczyna śmierci i trzecia najczęstsza przyczyna niepełnosprawności. Niewystarczająca wiedza i brak umiejętności rozpoznawania objawów udaru mózgu sprawiają, że większość pacjentów zgłasza się do szpitali zbyt późno. W odpowiedzi na ten problem powstał program FAST Heroes skierowany do przedszkolaków i uczniów klas 1–3. – Chcemy wykorzystać entuzjazm dzieci, aby to one stały się nauczycielami dla swoich dziadków – mówi Jan van der Merwe, międzynarodowy koordynator programu FAST Heroes, lider Inicjatywy Angels.
Teatr
Mateusz Banasiuk: Żałuję, że dzisiaj tak rzadko pisze się sztuki wierszem. Dla aktora to prawdziwy sprawdzian umiejętności
![](/files/1922771799/banasiuk-wypior-foto,w_133,r_png,_small.png)
Aktor gra jedną z głównych ról w spektaklu „Wypiór” w Teatrze IMKA. Zaznacza, że wielkim atutem spektaklu jest tekst napisany klasycznym trzynastozgłoskowcem z zachowaną średniówką po siódmej sylabie, ale traktujący o bieżących problemach młodych ludzi i w niebanalny sposób komentujący otaczającą rzeczywistość. Mateusz Banasiuk zapewnia, że on sam bardzo lubi grać w sztukach napisanych wierszem i żałuje, że twórcy teatralni odchodzą już od tej formy. Przyznaje też, że w tym przypadku nie ma mowy o improwizacji. Trzeba się wykazać niezwykłą dokładnością, by nie zgubić żadnego słowa, bo wtedy zostanie zaburzony cały rytm.