Po przeprowadzce TaniaKsiazka.pl rozwinie skrzydła
To już trzecia przeprowadzka internetowej księgarni TaniaKsiazka.pl w ciągu trzech lat. Po raz kolejny podyktowana jest tym, że firma po prostu nie mieści się w starych magazynach. Rozwija się tak intensywnie, że potrzebuje więcej miejsca. Od połowy lipca jej siedzibą będzie Panattoni Park na obrzeżach Białegostoku.
Ostatnie miesiące, w czasie których wiele ważnych dziedzin życia przeniosło się do Internetu, miały ogromny wpływ na sektor e-commerce. Społeczeństwo weszło na wyższy poziom cyfryzacji, a rozwój branży dynamicznie przyśpieszył. Niewątpliwie swój udział ma w tym również TaniaKsiazka.pl, jedna z największych księgarni internetowych w Polsce.
- Rozwijamy się tak dynamicznie, że pomimo zagarnięcia wszystkich powierzchni magazynowych w siedzibie przy ul. Andersa, doszliśmy do wniosku, że dłużej tak nie damy rady. Dlatego też podjęliśmy decyzję o kolejnej przeprowadzce, tym razem do lokalizacji, która - mamy nadzieję - wystarczy nam na najbliższe kilka lat i pozwoli wreszcie rozwinąć skrzydła - wyjaśnia właściciel księgarni internetowej TaniaKsiazka.pl Łukasz Kierus.
Naszym nadrzędnym celem jest wysyłka jak największej ilości zamówień tego samego dnia, kiedy zostały złożone.
- dodaje Łukasz Kierus
13 kilometrów półek
TaniaKsiazka.pl przeprowadza się do Panattoni Park w północno-zachodniej części Białegostoku. Znajduje się on w pobliżu drogi S8 łączącej Warszawę i Białystok, co gwarantuje świetne połączenie z całym krajem. Nieopodal przebiegać ma również via Carpatia.
Park dysponuje najnowocześniejszymi w regionie magazynami klasy A. Taniaksiazka.pl na początku mieściła się na 60 m.kw. Teraz zajmie blisko 8 tys. m. kw. powierzchni. Umożliwi jej to składowanie 2350 palet(z możliwością rozbudowy o kolejne 500 miejsc). Do dyspozycji księgarni internetowej będzie 13 km półek! (około 1300 regałów). Załadunek ma się odbywać przy 8 rampach.
- Mamy tu zdecydowanie lepsze warunki niż dotychczas - mówi Szymon Mordaka, dyrektor operacyjny w TaniaKsiazka.pl i wylicza zalety nowych pomieszczeń. - Wysokość magazynów i szerszy rozstaw słupów pozwala na optymalne wykorzystanie powierzchni. Zapewnia też lepszą ergonomię pracy. Szersze ścieżki komunikacyjne nie spowodują "tłoku". Lepsza jest też termika, co ma znaczenie, szczególnie dla przechowywania papierowych artykułów. Plusem jest też korzystniejsze skomunikowanie z firmami kurierskimi. Pracownicy cieszą się natomiast z większych i nowocześniejszych pomieszczeń socjalnych.
Nowy magazyn przygotowany jest do obsługi wielu aut w tym samym czasie, co skróci czas oczekiwania na załadunek. Tym samym TaniaKsiazka.pl będzie mogła współpracować z liczniejszą grupą dostawców czy producentów i dokonywać większych zakupów.
Korzyści dla partnerów, klientów i pracowników
Dla księgarni internetowej TaniaKsiazka.pl, która miesięcznie realizuje prawie 200 000 przesyłek, każdy dodatkowy metr kwadratowy to szansa na szybszy rozwój. Duża powierzchnia magazynowa pozwoli na poszerzenie asortymentu, udoskonalenie obsługi zamówień, zwłaszcza podczas sezonowych wzrostów i po prostu ułatwi pracę.
- Większy magazyn to więcej produktów dostępnych od ręki. Dzięki temu skrócimy czas realizacji zamówienia. Rozszerzymy również ofertę o nowe produkty. Jesteśmy też bardziej przygotowani na okresy szału zakupowego - komentuje Łukasz Kierus.
Na razie do nowego obiektu przenoszą się tylko magazyny. TaniaKsiazka.pl nie wyklucza zwiększenia zatrudnienia po przeprowadzce.
- W Glosel obecnie pracuje ok. 300 osób. Do przeprowadzki przygotowaliśmy się wcześniej i na ten moment mamy optymalny stan zatrudnienia. Jednak przed nami sezon podręcznikowy, Black Friday i święta, tak więc niedługo zapewne będziemy potrzebowali więcej rąk do pracy - dodaje właściciel TaniaKsiazka.pl.
To nie ostatnia inwestycja spółki w infrastrukturę. Sukcesywnie otwiera ona kolejne punkty odbioru osobistego. Przesyłkę od TaniaKsiazka.pl można już bezpłatnie odebrać m.in. w Białymstoku, Suwałkach, Ełku, Warszawie, Grajewie.
Złap lekturę na urlop, czyli Wielki Antykwariat po raz kolejny w Blue City
Polskie korzenie są najważniejsze – wywiad z Joanną Colangelo, autorką książkI
Wielki Antykwariat pod kopułą, czyli stare książki i winyle w Blue City
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Psychologia
Martyna Wojciechowska: Pokolenie Z jest bardzo samotne i nie radzi sobie z codziennymi problemami. Jako mama nauczyłam się bardziej słuchać i więcej pytać, niż mówić
Dziennikarka podkreśla, że martwi się o pokolenie Z, bo z jej obserwacji i rozmów z młodymi ludźmi wynika, że czują się oni bardzo samotni i wręcz przerastają ich codzienne problemy. Sami nie potrafią sobie z nimi poradzić, a niestety często też nie mogą liczyć na wysłuchanie, wsparcie i pomoc ze strony dorosłych. Martyna Wojciechowska nie ukrywa, że ona również popełniła wiele błędów wychowawczych, bo wydawało jej się, że sama najlepiej wie, czego potrzebuje jej córka, bez pytania dziewczynki o zdanie. W porę jednak dostrzegła swój błąd i teraz już wie, że dzieci najbardziej oczekują od rodziców poświęcenia im uwagi i czasu, a także zrozumienia ich emocji.
Edukacja
Co 6,5 minuty ktoś w Polsce doznaje udaru mózgu. Edukacja dzieci może zapobiec katastrofalnym skutkom i uratować życie dorosłym
Udar mózgu to druga najczęstsza przyczyna śmierci i trzecia najczęstsza przyczyna niepełnosprawności. Niewystarczająca wiedza i brak umiejętności rozpoznawania objawów udaru mózgu sprawiają, że większość pacjentów zgłasza się do szpitali zbyt późno. W odpowiedzi na ten problem powstał program FAST Heroes skierowany do przedszkolaków i uczniów klas 1–3. – Chcemy wykorzystać entuzjazm dzieci, aby to one stały się nauczycielami dla swoich dziadków – mówi Jan van der Merwe, międzynarodowy koordynator programu FAST Heroes, lider Inicjatywy Angels.
Teatr
Mateusz Banasiuk: Żałuję, że dzisiaj tak rzadko pisze się sztuki wierszem. Dla aktora to prawdziwy sprawdzian umiejętności
Aktor gra jedną z głównych ról w spektaklu „Wypiór” w Teatrze IMKA. Zaznacza, że wielkim atutem spektaklu jest tekst napisany klasycznym trzynastozgłoskowcem z zachowaną średniówką po siódmej sylabie, ale traktujący o bieżących problemach młodych ludzi i w niebanalny sposób komentujący otaczającą rzeczywistość. Mateusz Banasiuk zapewnia, że on sam bardzo lubi grać w sztukach napisanych wierszem i żałuje, że twórcy teatralni odchodzą już od tej formy. Przyznaje też, że w tym przypadku nie ma mowy o improwizacji. Trzeba się wykazać niezwykłą dokładnością, by nie zgubić żadnego słowa, bo wtedy zostanie zaburzony cały rytm.
|
|
|