Komunikaty PR

Przez trudy do gwiazd, czyli jak powstał ENTitis

2020-10-07  |  11:00
Biuro prasowe

Wielu rodziców zna już ENTitits, specjalistyczny produkt wspierający odporność dzieci i dorosłych(1), który pomaga nam w trudnym okresie nawracających infekcji. Jednak nie wszyscy wiedzą, że za sukcesem tego wyjątkowego suplementu diety stoi osobista historia pewnego zdeterminowanego naukowca, który po doświadczeniach z własnego dzieciństwa postawił przed sobą jeden cel: przywrócić beztroskie lata innym dzieciom.

Utracone dzieciństwo

Nos przyklejony do szyby, nasłuchiwanie odgłosów dziecięcej radości dobiegających z podwórka, nadzieja na rychłe dołączenie do zabaw rówieśników i… bezsilny smutek, kiedy rodzice znów tłumaczą, że trzeba jeszcze zostać w domu. Tak wyglądała codzienność małego Johna Tagga, przyszłego sławnego mikrobiologa, który w dzieciństwie cierpiał z powodu zakażenia bakterią Streptococcus pyogenes, odpowiedzialną za nawracające problemy z uchem, nosem i gardłem, i przez ponad 10 lat musiał przyjmować antybiotyki. Ale John Tagg nie marnował czasu, siedząc w domu. Przez wszystkie te lata, które spędzał często w samotności, kiełkowała w nim pewna myśl, która z czasem przerodziła się w naukowe powołanie. 

Życiowa pasja

Młody John Tagg wie już, że jego życiowym celem jest sprawienie, aby żadne dziecko nie musiało spędzać najlepszych lat w zamknięciu, zamiast korzystać z beztroskiego dzieciństwa. Chce znaleźć alternatywne rozwiązanie dla osób zmagających się z nawracającymi problemami laryngologicznymi. To ambitne wyzwanie, fakt, ale John jest młody, pełen pasji i ma spory bagaż doświadczeń, który wciąż pcha go do przodu. Przez wiele lat analizuje próbki śliny, szukając różnic w biofilmie bakteryjnym jamy ustnej i nosowo-gardłowej u dzieci. Czas biegnie, ale John nie ustaje w swoich dążeniach. W końcu celem jest uratowanie dzieciństwa wielu maluchów! W ciągu 30 lat zbiera i kataloguje informacje o ponad 2000 bakterii. Aż pewnego razu…

Na końcu języka

…John Tagg, teraz już wykładowca na Wydziale Mikrobiologii Uniwersytetu Otago w Nowej Zelandii, trafia do szkoły Kaikorai School w Nowej Zelandii, gdzie jak zwykle prowadzi badania bakterii w biofilmie dzieci. Tym razem zauważa jednak, że w grupie badanych znajduje się chłopiec charakteryzujący się wyjątkową odpornością organizmu. Okazuje się, że jego biofilm bakteryjny różni się od biofilmu bakteryjnego pozostałych uczniów.

Z jamy ustnej chłopca profesor John Tagg wyizolowuje specyficzny szczep Streptococcus salivarius i nadaje mu nazwę K12: K – od nazwy szkoły, a 12 – od numeru, jaki nadano chłopcu w badaniu. Szczep Streptococcus salivarius K12 w naturalny sposób występuje jedynie u 2% populacji na świecie… na końcu języka!(2) Teraz wystarczyło – bagatela! – stworzyć formułę produktu, w której szczep zachowałby swoje wyjątkowe właściwości. I znów musiało minąć wiele lat, zanim powstała formuła Bactoblis®(3), która umożliwia kolonizację szczepu Streptococcus salivarius K12 w jamie nosowo-gardłowej.

W ten sposób powstał ENTitis (ENT od ang. ear, nose, throat – ucho, nos, gardło), suplement diety, z którego korzysta już ponad milion osób w Polsce. Trzeba było wielu lat pasji i spotkania dwóch wyjątkowych chłopców, aby dzieciństwo naszych maluchów stało się beztroskie!

Więcej informacji na stronie: www.entitis.pl


Przypisy

1. ENTitis zawiera szczep Streptococcus salivarius K12 w formule Bactoblis® oraz witaminę D, która przyczynia się do prawidłowego funkcjonowania układu odpornościowego.

2. Burton, J.P. i wsp. Probiotics and Antimicrobial Proteins 2010, 2(3):135-144.

3. Bactoblis® jest zarejestrowanym znakiem towarowym Omeopiacenza SRL i licencjonowanym wyłącznie przez Bluestone Pharma GmbH. Bactoblis® to produkt w postaci wolno rozpuszczającej się tabletki doustnej zawierającej nie mniej niż 1 miliard jednostek tworzących kolonię szczepu Streptococcus salivarius K12.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Zdrowie Suplementacja na nowy rok - kilka ciekawych propozycji Biuro prasowe
2025-01-15 | 14:00

Suplementacja na nowy rok - kilka ciekawych propozycji

Jednym z Twoich postanowień na nowy rok jest to, aby bardziej o siebie zadbać? Nic prostszego! Dzięki wysokiej jakości suplementom diety nie będziesz musiała podejmować
Zdrowie Filary pielęgnacji skóry atopowej
2024-12-30 | 09:00

Filary pielęgnacji skóry atopowej

Atopowe Zapalenie Skóry jest przewlekłą chorobą cywilizacyjną. Do jej objawów należą przesuszenie skóry, zaczerwienienie, podrażnienie i dotkliwy świąd, które
Zdrowie Zimowe kontuzje – jak ich uniknąć? Porady ortopedy
2024-12-27 | 10:00

Zimowe kontuzje – jak ich uniknąć? Porady ortopedy

Zima to nie tylko czas śnieżnych przygód i zimowych sportów, ale niestety także okres zwiększonego ryzyka kontuzji. Śliskie nawierzchnie, nieodpowiednie przygotowanie

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Konsument

Będzie ubywać mięsa na stołach Polaków. Eksperci radzą ograniczyć spożycie nawet o dwie trzecie

Produkcja zwierzęca nie zniknie, ale będzie musiała zostać ograniczona – oceniają eksperci rynku żywności i podkreślają, że przemawiają za tym zarówno względy zdrowotne, jak i środowiskowe. Obecnie przeciętny Polak zjada ok. 75 kg mięsa rocznie, a wskazywana przez dietetyków zdrowa granica to ok. 20–25 kg.

Podróże

Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok

W przerwie między nagraniami do różnych projektów telewizyjnych i internetowych były piłkarz, a obecnie komentator sportowy wybiera się na odpoczynek. W planach są dwa kierunki: najpierw zagraniczny kurort narciarski, a później jakieś egzotyczne miejsce. Radosław Majdan zaznacza jednak, że sam nie potrafi jeździć na nartach, bo jako zawodowy sportowiec miał zapisane w kontrakcie, że nie może ryzykować na stoku. Ten wyjazd organizuje jednak z myślą o synach i ma nadzieję, że najmłodszy Heniu też szybko połknie bakcyla jak jego bracia.