ASICS ubierze paraolimpijską reprezentację uchodźców
2pr
ul. Długa 29
00-238 Warszawa
bartosz.sosnowka|dwapiar.pl| |bartosz.sosnowka|dwapiar.pl
517476361
dwapiar.pl
ASICS dostarczy oficjalną odzież sportową i obuwie dla ośmiu sportowców oraz dwóch biegaczy-przewodników wybranych do paraolimpijskiej reprezentacji uchodźców. Impreza w Paryżu rozpocznie się 28 sierpnia br.
Oficjalna odzież sportowa ma wzór „Yagasuri”, który reprezentuje determinację i siłę, oraz zawiera symbol Międzynarodowego Komitetu Paraolimpijskiego w kolorach czerwonym, niebieskim i zielonym. Zastosowany materiał jest lekki, doskonale wchłania wodę oraz jest szybkoschnący.
Paraolimpijska drużyna uchodźców składa się ze sportowców, którzy pokonali ekstremalne przeciwności losu, aby wziąć udział w igrzyskach paraolimpijskich w Paryżu. Będzie to również pierwsza reprezentacja, która przemaszeruje podczas ceremonii otwarcia na Place de la Concorde.
Czujemy się bardziej jak rodzina niż zespół. Między nami jest wiele podobieństw i doskonale się rozumiemy. Możliwość reprezentowania na imprezie czterolecia tak wielu uchodźców i osób z niepełnosprawnościami, jest dla nas wszystkich wielkim wyróżnieniem – mówi Ibrahim Al Hussein, który wystartuje w paratriathlonie. – Moim marzeniem jest wywalczenie pierwszego w historii medalu dla paraolimpijskiej drużyny uchodźców. Jeśli tak się stanie, przekaz będzie bardzo mocny. Pokażemy, że nigdy nie należy się poddawać i zawsze trzeba mieć nadzieję na lepsze jutro – dodała Zakia Khudadadi, zawodnika parataekwondo.
Dla nas, jako firmy zaangażowanej społecznie, to wielki honor, że możemy wspierać paraolimpijską reprezentację uchodźców. Możliwość zobaczenia w akcji tych wyjątkowych sportowców, to prawdziwa inspiracja, spełnione marzenie, ale również refleksja nad symbiozą w społeczeństwie. ASICS angażuje się w działania, które przyczyniają się do poprawy zdrowia fizycznego i psychicznego w oparciu o naszą filozofię – „w zdrowym ciele, zdrowych duch”. Konsekwentnie promujemy aktywność fizyczną, która powinna być dostępna dla każdego, bez względu na płeć, pochodzenie czy możliwości ekonomiczne. Sport musi łączyć, a nie dzielić – podsumowuje Yasuhito Hirota, prezes i dyrektor generalny ASICS Corporation.
Bieganie zimą? Marka Montis proponuje latarkę czołową
Świąteczna niespodzianka od siatkarek KSG Warszawa
Siatkarki KSG Warszawa wprowadziły sportową energię do warszawskich szkół
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Luna: Status materialny moich rodziców przeszkadza mi w karierze. Przestaję postrzegać siebie jako niezależną artystkę, tylko córkę bogaczy
Wokalistka podkreśla, że ścieżka jej kariery i sukcesy w branży muzycznej budzą wiele emocji, również ze względu na to, czym zajmują się jej rodzice. Jest ona bowiem córką milionera Andrzeja Wielgomasa, założyciela i właściciela firmy Dawtona. Jednak jak zaznacza, to, że pochodzi z zamożnego domu, nie ułatwia jej życia, a wręcz jest swoistym balastem. Luna ma świadomość tego, że w opinii niektórych ludzi wszystko, co ma i co osiągnęła, zawdzięcza tylko bogatym rodzicom.
Konsument
Kobiety podchodzą ostrożne do pracowniczych planów kapitałowych. Większość z nich traktuje PPK jako poduszkę finansową
Z ponad 3,6 mln uczestników pracowniczych planów kapitałowych (PPK) 48 proc. stanowią kobiety – wynika z danych PFR Portal PPK. Zdaniem ekspertów podchodzą one bardzo ostrożnie do tego typu programów i starają się uzupełniać wiedzę na temat działania mechanizmów finansowych. Większość z nich traktuje PPK jako poduszkę finansową, ale coraz więcej osób widzi w nich instrument inwestycyjny.
Media
Maciej Rock: Nie mam ulubionego gatunku muzyki ani wykonawcy. Zetknięcie się z artystami wykonującymi muzykę rockową, mroczną czy disco polo jest niezwykle fascynujące
Prezenter tłumaczy, że rolą prowadzących „Must Be the Music” jest między innymi wspieranie i motywowanie uczestników programu, którzy stresują się przed wejściem na scenę. Wartością dodaną jest natomiast dla niego to, że może poznać artystów, którzy grają niezwykle różnorodną muzykę, i bywa tak, że jakieś wykonanie bądź utwór dosłownie „wbija go w fotel”. Maciej Rock zapewnia, że nie zamyka się na żaden gatunek. Często jakieś nietuzinkowe utwory odkrywa dzięki rekomendacjom znajomych.