GO Sport wspiera domy dziecka
Od 20 kwietnia restrykcje wprowadzone przez rząd w związku z pandemią koronawirusa są stopniowo zmniejszane. Osoby powyżej 13. roku życia mogą już wychodzić na spacery bez opieki dorosłego i korzystać z uroków wiosny, chociaż dalej z zachowaniem wszelkich środków ostrożności. Nadal pozbawione tej możliwości są dzieci przebywające w domach dziecka. Marka GO Sport postanowiła wesprzeć tę właśnie grupę i przekazać wybranym ośrodkom opiekuńczym w Warszawie zabawki i gry do użytku wewnętrznego. Marka ma nadzieję, że przekazane przedmioty ułatwią codzienne zajęcia dzieciom, w szczególności w tym trudnym okresie kwarantanny.
Trwająca od ponad miesiąca kwarantanna to trudny czas dla wszystkich, jednak dzieci z domów dziecka do dziś przeżywają okres w izolacji wyjątkowo dotkliwie. Ośrodków opieki aktualnie nie można odwiedzać ani opuszczać. Dzieci pozbawione zostały kontaktu z przyjaciółmi ze szkół, zamknięte są także place zabaw, a ponadto wiele domów dziecka, od początku wprowadzenia kwarantanny, nie była w stanie umożliwić podopiecznym wyjścia na zewnątrz.
Duża część placówek nie posiada ogrodów, a ze względu na braki w personelu, organizacja wyjść na spacer nie jest tutaj możliwa. Nawet teraz, kiedy w całym kraju nastolatkowie powyżej 13. roku życia mogą samodzielnie udać się na przechadzkę, Ci znajdujący się pod opieką domów dziecka są pozbawieni tej możliwości. Ryzyko zakażenia całego ośrodka jest tutaj zbyt wysokie, a dyrektorzy placówek nie chcieliby, aby młodsze dzieci, które na samodzielny spacer nie mogą się wybrać, poczuły się pokrzywdzone.
To wszystko sprawia, że podopiecznym ośrodków opieki jest teraz naprawdę ciężko. Wychowawcy robią wszystko, by odwrócić ich uwagę i zapewnić jak najwięcej atrakcji, ale bez dodatkowego wsparcia, nie jest to łatwe. Mając to na uwadze, GO Sport postanowił najliczniejszym domom dziecka w Warszawie ofiarować różnego rodzaju gry do użytku wewnętrznego. Stoły do piłkarzyków, tarcze do gry w darta, gruszki bokserskie, skakanki czy maty to przykłady produktów przekazanych placówkom na Mazowszu. Niemal 300 dzieci skorzysta ze wsparcia udzielonego przez sportową markę i będzie miało możliwość zapełnienia wolnego czasu grą na nowym sprzęcie.
- Troska o dzieci i rozwijanie ich zdolności motorycznych od zawsze były wysoko na liście naszych priorytetów. W ofercie GO Sportu znajdują się produkty dla najmłodszych, a w materiałach eksperckich podpowiadamy, jak od małego zarażać pociechy bakcylem do sportu. W czasach pandemii ciężko zająć dzieci czymś pożytecznym, a jeszcze bardziej utrudnione zadanie mają tutaj ośrodki opiekuńcze. Dlatego postanowiliśmy skierować naszą pomoc do przebywających w tych placówkach dzieci i dostępnymi w naszym asortymencie grami oraz sprzętem sportowym, pomóc im przeżyć ten trudny okres. – powiedziała Magdalena Stępień, koordynator marketingu GO Sport.
Oprócz wsparcia domów dziecka, sportowa marka od początku kwarantanny zachęca odbiorców do pozostania w domach i aktywnego spędzania czasu. W dniach 01.03-03.04 na Facebooku oraz Instagramie, GO Sport przeprowadził konkurs pod hasłem #przyGOtujtrening, którego uczestnicy mieli dzielić się zdjęciami lub filmikami prezentującymi ich domowe treningi. Aktualnie marka udostępnia na swoim fanpage’u materiały wideo z ćwiczeniami, które przygotowują profesjonalni trenerzy. Od 15 marca, klientom sklepu internetowego GO Sport zapewniono również darmową dostawę do domów. #Zostańwdomu i #ćwiczwdomu to hasła przyświecające działaniom marki.
Bieganie zimą? Marka Montis proponuje latarkę czołową
Świąteczna niespodzianka od siatkarek KSG Warszawa
Siatkarki KSG Warszawa wprowadziły sportową energię do warszawskich szkół
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
S. Karpiel-Bułecka: Sam talent nie wystarczy, by odnieść sukces w branży muzycznej. Trzeba też mieć trochę szczęścia i spotkać odpowiednich ludzi
Na przestrzeni ostatnich dwóch dekad, między innymi za sprawą streamingu i powszechnego dostępu do internetu, rynek muzyczny w Polsce przeszedł prawdziwą rewolucję. Zauważają to zarówno doświadczeni artyści, jak Sebastian Karpiel-Bułecka, jak i młodsze pokolenie, reprezentowane przez Miuosha. Obaj wokaliści podkreślają, że sukces w branży muzycznej jest wynikiem wielu czynników. Lider zespołu Zakopower zaznacza, że niezależnie od sytuacji młodzi artyści powinni być konsekwentni i wierzyć w swoje możliwości, bo to jest kluczowe w budowaniu kariery.
Problemy społeczne
Strach przed porażką i brak wiary we własne siły blokują rozwój przedsiębiorczości kobiet. Częściej zakładają za to firmy z misją
Kobiety stanowią mniejszość w zarządach firm, rzadziej też niż mężczyźni zakładają własne działalności gospodarcze. W UE na taki krok decyduje się 10 proc. pracujących pań, w Polsce – 13 proc. – wynika z raportu „Biznes na wysokich obcasach” PIE. Strach przed porażką i brak wiary w swoje umiejętności powstrzymują kobiety częściej niż mężczyzn przed założeniem działalności. Kluczową rolę mogą pełnić programy mentoringowe prowadzone przez kobiety.
Muzyka
Luna: Status materialny moich rodziców przeszkadza mi w karierze. Przestaję postrzegać siebie jako niezależną artystkę, tylko córkę bogaczy
Wokalistka podkreśla, że ścieżka jej kariery i sukcesy w branży muzycznej budzą wiele emocji, również ze względu na to, czym zajmują się jej rodzice. Jest ona bowiem córką milionera Andrzeja Wielgomasa, założyciela i właściciela firmy Dawtona. Jednak jak zaznacza, to, że pochodzi z zamożnego domu, nie ułatwia jej życia, a wręcz jest swoistym balastem. Luna ma świadomość tego, że w opinii niektórych ludzi wszystko, co ma i co osiągnęła, zawdzięcza tylko bogatym rodzicom.