Obóz sportowy w Wiśle z treningiem mentalnym!
Mnóstwo wrażeń, nowe znajomości, przyjaźnie, ale przede wszystkim dużo aktywności sportowej. Nowe nawyki, opieka trenera mentalnego oraz fizjoterapeuty i przygotowanie sportowe pod czujnym okiem najlepszych trenerów. Obóz sportowy dla niepełnosprawnych w Wiśle trwał od 5 do 15 czerwca i jest już za nami!
Obóz sportowy dla osób niepełnosprawnych
To niesamowite, że pomimo różnych przeciwności udało nam się zorganizować tak fantastyczne i wyjątkowe wydarzenie. Na dwutygodniowym turnusie było 30 uczestników, którymi zajmowało się 4 trenerów i 4 wolontariuszy. Nie zabrakło opieki medycznej, wsparcia fizjoterapeuty jak i trenera mentalnego. Nie zabrakło mistrzów sportu z Reprezentacji Polski w siatkówce na siedząco. A wszystko to po to by spełnić marzenia i zainspirować osoby niepełnosprawne do ruchu, aktywności fizycznej i zadbania o swoje zdrowie oraz przede wszystkim profilaktykę i sprawność.
Najmłodszy nasz Uczestnik ma 14 lat a najstarszy 65
Uczestnikami obozu w Wiśle są osoby z orzeczeniem o niepełnosprawności. Zarówno dzieci, młodzież, jak i dorośli. Uczyliśmy się współpracy w grupie w różnych kategoriach wiekowych oraz z różnymi ograniczeniami zarówno tymi ruchowymi jak i umysłowymi. Dzień na obozie rozpoczynaliśmy rozruchem z trenerami oraz fizjoterapeutą. Ma on zapewnić energię oraz motywację do działania na cały dzień. Obozowicze mieli ściśle zaplanowany dzień z dwoma jednostkami treningowymi – rano i popołudniu. Uczestnicy odbywali swoje zajęcia w podgrupach liczących od 6 do 12 osób. Były spacery z podziwianiem okolicznych szczytów, wędrówki po szlakach. Uczestnicy odwiedzili wiele ciekawych miejsc. Byli w Leśnym Parku Niespodzianek w Ustroniu oraz na Kaskadach Białej Wisełki. Podziwiali zakola Wisły oraz Zaporę w Wiśle Czarnej. To jednak tylko przepiękne i ciekawe dodatki do podstaw obozowego programu. Podstawą są jednostki treningowe motywujące Uczestników do aktywności fizycznej.
Oczami trenera
„Na obozie gramy w siatkówkę halową, siatkówkę plażową, siatkówkę na siedząco, koszykówkę, piłkę nożną. Mamy zajęcia z aquaaerobicu oraz pływania. Rywalizujemy w „wyścigach rzędów” oraz trenujemy lekkoatletykę.” – mówi Piotr Janiak , główny trener oraz organizator obozu w Wiśle. „Gdy tylko pogoda pozwala, zajęcia realizujemy na świeżym powietrzu. Gdy pada i jest zimno chronimy się w halach sportowych, salach konferencyjnych lub na basenie. Mamy do dyspozycji wspaniały Ośrodek Przygotowań Paraolimpijskich „START”, w którym znajduje się wszystko co jest nam potrzebne do realizacji programu obozu. Korzystamy także z kompleksu basenów zewnętrznych ze zjeżdżalniami i atrakcjami wodnymi BaseNova w Wiśle.” – dodaje.
Trening mentalny jest ważny!
„W trakcie zajęć z treningu mentalnego uczymy się przede wszystkim współpracy w grupach. Odkrywamy, że współpraca popłaca każdemu, a z zespołem zachodzi się dalej niż w pojedynkę. Zajęcia mają pokazać, że współpracować można w każdym wieku bez względu na osobiste ograniczenia.” – podpowiada trener mentalny Marta Gargas „Uczestnicy obozu fantastycznie wywiązują się z zadań oraz każdego dnia uczą się coraz bardziej efektywnego działania w grupie.”
Trenerzy i organizatorzy mają nadzieję, że to nie ostatnia taka inicjatywa. „Wierzymy, że swoim zaangażowaniem pokażemy, że warto organizować takie obozy a wspomnienia Obozowiczów pozostaną na długo w ich pamięci. Chcemy nieść pomoc, wsparcie oraz zainteresować osoby niepełnosprawne sportem. Wierzymy, że miłość do sportu, wskazania profilaktyczne oraz aktywność fizyczna dla każdego jaką przekażemy Uczestnikom obozu, pozostanie z nimi na długi czas, również po powrocie do ich własnych domów.” – mówią trenerzy Marta, Rafał, Mateusz, Michał i Tomek.

Bieganie zimą? Marka Montis proponuje latarkę czołową

Świąteczna niespodzianka od siatkarek KSG Warszawa

Siatkarki KSG Warszawa wprowadziły sportową energię do warszawskich szkół
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Klaudia Zioberczyk: Doszłam już do takiego momentu, że jak wchodzę do sklepu, to mówię: wcale tego nie potrzebuję. Teraz stawiam na jakość, a nie na ilość
Modelka zdaje sobie sprawę z tego, że trzeba być bardzo ostrożnym, by nie dać się nabrać na różne sztuczki marketingowe, nie ulegać czarowi wyprzedaży i promocji, a zamiast tego kompletować swoją garderobę z ponadczasowych zestawów, które będzie można wykorzystać na różne okazje. Klaudia Zioberczyk uważa, że greenwashing, czyli wywoływanie u konsumentów poszukujących towarów eko mylnego wrażenia, że oferowany produkt taki właśnie jest, to nieuczciwa praktyka. Temu zjawisku postanowiła więc dokładnie się przyjrzeć w swojej pracy magisterskiej.
Konsument
Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób

Polska jest jednym z liderów Europy w obszarze cyfryzacji sektora usług medycznych. Świadczą o tym m.in. popularność elektronicznych narzędzi zapewniających dostęp do danych zdrowotnych, e-recept czy wirtualna diagnostyka. Polacy są też otwarci na innowacje w zakresie ubezpieczeń zdrowotnych, z których korzysta już blisko 5,5 mln osób. Za pomocą nowej cyfrowej platformy Medicover chce zachęcić klientów do samodzielnej konfiguracji i zakupu polis online.
Żywienie
Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień

Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.