Podaruj seniorom trochę… ruchu! 5 praktycznych ćwiczeń dla Babci i Dziadka
Dzień Babci i Dziadka to czas, kiedy szczególnie myślimy o seniorach. Oprócz materialnych prezentów, warto zadbać o ich zdrowie i kondycję – może to dobry czas, żeby podarować im… trochę ruchu? We współpracy z profesjonalistami ze studia StretchMe, przygotowaliśmy 5 praktycznych ćwiczeń, które pomogą zachować sprawność i zdrowie najstarszym członkom naszej rodziny.
- Ruch to najlepsza droga do utrzymania i zachowania sprawności fizycznej. Niezmiennie zachęcam, choćby do krótkiej codziennej aktywności. Jestem przekonana, że wprowadzenie poniższych ćwiczeń do codziennej rutyny seniorów, pozytywnie wpłynie na ich zdrowie i samopoczucie – wyjaśnia Monika Stasiak, założycielka Studia StretchMe.
Koci grzbiet
Wejdź do pozycji klęku podpartego. Sprawdź czy Twoje nadgarstki są pod ramionami, a kolana pod biodrami. Zaokrąglij plecy do „kociego grzbietu”, odcinek piersiowy kręgosłupa staraj się jak najmocniej wypchnąć ku górze. Schowaj głowę miedzy barki. Następnie rozluźnij kręgosłup, opuść klatkę i brzuch, głowę delikatnie wyciągnij ku górze. Powtórz ćwiczenie płynnie 6 razy.
Pozycja mostu
Połóż się na podłodze i zegnij nogi pod kątem prostym. Ręce ułóż wzdłuż ciała. Zaciśnij pośladki i powoli unoś biodra do góry. Wytrzymaj w tej pozycji kilka sekund. Następnie opuszczaj pośladki w kierunku podłoża, najlepiej schodząc kręg po kręgu. Ćwiczenie wykonaj 8 razy.
Przysiady z krzesłem
Usiądź na krześle i wyprostuj się. Następnie, bez pośpiechu, wstawaj i siadaj na krześle. Ćwiczenie powtórz 10-15 razy.
Skłon do prostej nogi
Usiądź wygodnie i przygotuj sobie pasek (może być sznurek lub ręcznik). Wyprostuj jedną nogę w kolanie, druga ugnij i stopę przyciągnij do uda. Zahacz pasek o stopę i przyciągnij się do niego jak daleko to możliwe, ale bez zaokrąglania pleców (możesz usiąść wyżej np. Na poduszce, wtedy będzie łatwiej zachować proste plecy). Utrzymaj trzymaj pozycję przez 5 sekund i powtórz 10 razy na każdą nogę.
Skręty tułowia siedząc
Usiądź z wyprostowanymi nogami, a następnie zegnij jedno kolano. Przełóż stopę przez prosta nogę i umieść ją jak najbliżej bioder. Przytul kolano do klatki piersiowej. Następnie sięgnij prawą ręką za siebie i dotknij podłogi. Lewy łokieć połóż po zewnętrznej stronie prawego kolana i lekko naciśnij je, aż poczujesz, rozciąganie w pośladku. Chwilę przytrzymaj pozycję i spokojnie oddychaj. Powtórz na druga stronę.

Bieganie zimą? Marka Montis proponuje latarkę czołową

Świąteczna niespodzianka od siatkarek KSG Warszawa

Siatkarki KSG Warszawa wprowadziły sportową energię do warszawskich szkół
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Klaudia Zioberczyk: Doszłam już do takiego momentu, że jak wchodzę do sklepu, to mówię: wcale tego nie potrzebuję. Teraz stawiam na jakość, a nie na ilość
Modelka zdaje sobie sprawę z tego, że trzeba być bardzo ostrożnym, by nie dać się nabrać na różne sztuczki marketingowe, nie ulegać czarowi wyprzedaży i promocji, a zamiast tego kompletować swoją garderobę z ponadczasowych zestawów, które będzie można wykorzystać na różne okazje. Klaudia Zioberczyk uważa, że greenwashing, czyli wywoływanie u konsumentów poszukujących towarów eko mylnego wrażenia, że oferowany produkt taki właśnie jest, to nieuczciwa praktyka. Temu zjawisku postanowiła więc dokładnie się przyjrzeć w swojej pracy magisterskiej.
Konsument
Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób

Polska jest jednym z liderów Europy w obszarze cyfryzacji sektora usług medycznych. Świadczą o tym m.in. popularność elektronicznych narzędzi zapewniających dostęp do danych zdrowotnych, e-recept czy wirtualna diagnostyka. Polacy są też otwarci na innowacje w zakresie ubezpieczeń zdrowotnych, z których korzysta już blisko 5,5 mln osób. Za pomocą nowej cyfrowej platformy Medicover chce zachęcić klientów do samodzielnej konfiguracji i zakupu polis online.
Żywienie
Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień

Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.