Port Łódź rozkręca wakacje w mieście

Aleksandra Kaczorowska
Beyond Public Relations
ul. Franciszka Klimczaka 1
02-797 Warszawa
a.kaczorowska|bepr.pl| |a.kaczorowska|bepr.pl
504 907 388
www.bepr.pl
To będzie lato pełne wrażeń! Port Łódź idąc za ciosem ubiegłorocznego sukcesu ponownie na czas wakacji uruchomił na Patio swojego Centrum bezpłatny park linowy. Z atrakcji korzystać mogą dorośli oraz dzieci o wzroście powyżej 130 cm. Park linowy funkcjonować będzie na Patio Portu Łódź do końca sierpnia.
Mnóstwo pozytywnych emocji, a także czas spędzony na niezwykłej zabawie w gronie rodziny i znajomych. Park linowy w Porcie Łódź to idealny pomysł na zagospodarowanie tegorocznych wakacji w mieście. Atrakcja jest bezpłatna i czynna od poniedziałku do soboty w godzinach 12:00 – 20:00. Park linowy zainstalowany jest na wysokości 6 metrów nad Patio Portu Łódź i jest połączony z budynkiem Centrum, zatem uczestnicy zabawy pokonują trasę nad głowami przechodzących tędy klientów. Na odważnych śmiałków czeka tu aż 7 przeszkód, m. in. ścianka wspinaczkowa, ruchome belki i kładki, beczka oraz mostek. Po przejściu wszystkich wyzwań można zjechać nad Patio długą na 70 metrów tyrolką! Niezapomniane wrażenia gwarantowane!
Park linowy na Patio Portu Łódź dostępny jest dla dorosłych oraz dzieci od 7 roku życia i wzroście powyżej 130 cm. Nad bezpieczeństwem uczestników zabawy czuwają profesjonalni instruktorzy. Regulamin parku linowego dostępny jest na stronie internetowej Centrum.
Przez cały wakacyjny okres Port Łódź zaprasza także do korzystania z atrakcji dostępnych w Sport Stacji zlokalizowanej na terenie rekreacyjnym Centrum. Znajdują się tu boiska do gry w piłkę nożną, koszykówkę i siatkówkę, bulodrom, pole do minigolfa (atrakcja płatna), bieżnia, siłownia, ścieżka zdrowia dedykowana młodszym dzieciom, miasteczko rowerowe, stoły do ping-ponga i szachów, a także strefa treningowa dla czworonożnych pupili. Na terenie Portu Łódź tuż przy strefie restauracyjnej działa też jedna z największych sal zabaw dla dzieci – Port Łódź Junior.

Bieganie zimą? Marka Montis proponuje latarkę czołową

Świąteczna niespodzianka od siatkarek KSG Warszawa

Siatkarki KSG Warszawa wprowadziły sportową energię do warszawskich szkół
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Klaudia Zioberczyk: Doszłam już do takiego momentu, że jak wchodzę do sklepu, to mówię: wcale tego nie potrzebuję. Teraz stawiam na jakość, a nie na ilość
Modelka zdaje sobie sprawę z tego, że trzeba być bardzo ostrożnym, by nie dać się nabrać na różne sztuczki marketingowe, nie ulegać czarowi wyprzedaży i promocji, a zamiast tego kompletować swoją garderobę z ponadczasowych zestawów, które będzie można wykorzystać na różne okazje. Klaudia Zioberczyk uważa, że greenwashing, czyli wywoływanie u konsumentów poszukujących towarów eko mylnego wrażenia, że oferowany produkt taki właśnie jest, to nieuczciwa praktyka. Temu zjawisku postanowiła więc dokładnie się przyjrzeć w swojej pracy magisterskiej.
Konsument
Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób

Polska jest jednym z liderów Europy w obszarze cyfryzacji sektora usług medycznych. Świadczą o tym m.in. popularność elektronicznych narzędzi zapewniających dostęp do danych zdrowotnych, e-recept czy wirtualna diagnostyka. Polacy są też otwarci na innowacje w zakresie ubezpieczeń zdrowotnych, z których korzysta już blisko 5,5 mln osób. Za pomocą nowej cyfrowej platformy Medicover chce zachęcić klientów do samodzielnej konfiguracji i zakupu polis online.
Żywienie
Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień

Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.