Puchar Świata w Kajakarstwie. W Poznaniu wyróżnili się Iskrzycka i Śliwiński
oLIVE media
ul. Prosta 20
00-850 Warszawa
s.stepien|olivemedia.pl| |s.stepien|olivemedia.pl
661364817
https://olivemedia.pl/
W stolicy Wielkopolski zmierzyli się najlepsi kajakarze z całego globu. Podczas drugich w tym sezonie zawodów z serii Pucharu Świata polska delegacja wykazała się świetnym przygotowaniem. Na uwagę zasługują szczególnie występ reprezentantki Kaman Sport Group - Justyny Iskrzyckiej i Arsena Śliwińskiego, którzy swoimi osiągnięciami podkreślili naszą obecność na arenie międzynarodowej.
Druga edycja największych światowych regat odbyła się w dniach 24-26 maja na poznańskiej Malcie. W stolicy Wielkopolski spotkało się ponad 300 najlepszych kajakarzy i kanadyjkarzy z 37 federacji oraz reprezentacja Międzynarodowej Federacji Kajakowej (ICF).
Polskę reprezentowała bardzo silna delegacja. Polacy wywalczyli w sumie aż 22 medale. Pierwszego dnia rywalizacji do finału bezpośrednio z eliminacji awansował reprezentant Kaman Sport Group Arsen Śliwiński w parze z Wiktorem Głazunowem. Kanadyjkarski duet Polaków nie miał sobie równych i mimo mocnego wiatru wywalczył pierwsze miejsce w swojej konkurencji. Był to najlepszy czas całych zawodów.
W finałach olimpijskiej konkurencji dwójek kanadyjkowych na 500 metrów polscy kanadyjkarze również spisali się na medal. Śliwiński i Głazunow dopłynęli do mety jako drudzy. Musieli uznać wyższość jedynie Chińczyków, którzy okazali się odrobinę szybsi.
Do konkurencji dwójek kobiecych na dystansie 500 m przystąpiła m.in. brązowa medalistka igrzysk olimpijskich z Tokio Justyna Iskrzycka w duecie z Dominiką Putto. Polki w pierwszym wyścigu zajęły trzecie miejsce, co dało bezpośredni awans do finału. Ostatecznie wywalczyły brązowy medal, wyprzedzając o 0,08 sekundy koleżanki z kadry – Annę Puławską i Karolinę Naję. Konkurencję wygrały Nowozelandki Lisa Carrington i Alicia Hoskin
Start w Poznaniu mogę zaliczyć do jak najbardziej udanych, chociaż stworzenia takiej osady nikt się nie spodziewał. Jesteśmy zupełnie różnymi zawodniczkami i w osadach K2 zazwyczaj obie siadałyśmy na pierwszej dziurze. Ponadto czasu na zgranie tej konfiguracji też nie było zbyt wiele, a odbyte treningi można policzyć na palcach jednej ręki. Pomimo tego udało nam się stworzyć szybką i skuteczną osadę z dużym potencjałem. Wciąż wiele szczegółów jest do dopracowania, ale te zawody pokazały, że jesteśmy w stanie konkurować z najlepszymi, co bardzo nas cieszy - skomentowała podopieczna KSG “Olympic Dreams” Justyna Iskrzycka.
Wszystkie rundy Pucharu Świata transmitowane były na żywo w internecie. Zapis ze streamingu można znaleźć na kanale YouTube oraz stronie Międzynarodowej Federacji Kajakowej (ICF).
Bieganie zimą? Marka Montis proponuje latarkę czołową
Świąteczna niespodzianka od siatkarek KSG Warszawa
Siatkarki KSG Warszawa wprowadziły sportową energię do warszawskich szkół
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Krystian Ochman: Uwielbiam musicale i bardzo chciałbym wrócić na taką scenę. Nigdy nie grałem w polskim musicalu, ale mógłbym spróbować
Zwycięzca 11. edycji programu „The Voice of Poland” podkreśla, że ma duży sentyment do amerykańskich musicali. W kilku muzycznych spektaklach już zagrał i nie wyklucza powrotu na scenę właśnie w takiej roli. Krystian Ochman zaznacza, że wolałby się zmierzyć z jakimś testem w języku angielskim, ale polski projekt też byłby dla niego ciekawym wyzwaniem.
Regionalne – Mazowieckie
Większe bezpieczeństwo przechowywanych w magazynach dzieł sztuki. Muzeum Narodowe w Warszawie przeniesie je do nowego budynku
Kupiony ze wsparciem Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego budynek przy ulicy Puławskiej będzie służył Muzeum Narodowemu w Warszawie jako magazyn wielkogabarytowych dzieł sztuki. To tu jeszcze w tym roku mają trafić zbiory z magazynu w Tarczynie, który według opinii NIK nie spełnia niezbędnych norm technicznych. W ciągu dwóch–trzech lat w nowym budynku powstanie także przestrzeń wystawiennicza dla kolekcji mebli i wzornictwa należących do MNW.
Problemy społeczne
Czas oczekiwania na usługi opieki długoterminowej jest zbyt długi. Pacjenci i ich rodziny gubią się w skomplikowanym systemie
Zarządzanie opieką długoterminową w Polsce funkcjonuje w rozbiciu na dwa sektory: ochrony zdrowia i pomocy społecznej. Brak koordynacji między nimi powoduje, że opieka jest udzielana fragmentarycznie i nie zawsze efektywnie – wynika z raportu Banku Światowego. Co roku tego typu usług potrzebuje co najmniej pół miliona osób, a czas oczekiwania na nie jest zbyt długi. To efekt m.in. niedofinansowania sektora i braku kadr.