5 powodów, dla których warto czekać na jesień
Jesień nie ma dobrej prasy. Co roku możemy przeczytać mnóstwo poradników „jak ją przetrwać” czy „gdzie przed nią uciec” – najlepiej daleko, gdzie dalej jest piękna pogoda. Tymczasem jesień, jak każda pora roku, ma swoje zalety. Jakie? Jak najlepiej wykorzystać tę porę roku?
Dni stają się coraz krótsze. Pogoda zaczyna płatać figle, a mniejsza dawka słońca zaczyna dawać się we znaki. Złe samopoczucie, utrata chęci do podjęcia aktywności fizycznej, jesienne infekcje i smog zniechęcają do przebywania poza domem. Nie warto się jednak skupiać na minusach. Oto powody, dla których warto czekać na jesień.
Dla łasuchów – jesienne przysmaki czas start
Miłośnicy grzybobrania, smakosze dyni i zwolennicy Pumpkin Spice Latte na jesień nie narzekają – przeciwnie, wielu z nich z utęsknieniem czeka na tę porę roku. W jesiennej kuchni królują grzyby przyrządzane na tysiące sposobów, potrawy z dyni (począwszy od zupy z dyni, przez smakowite kopytka i placki dyniowe, kończąc na dżemach i wszelkiego rodzaju ciastach) czy jabłka – najlepiej pieczone lub pod postacią szarlotki. Na długie jesienne wieczory w domu lub ulubionej kawiarni czekają też miłośnicy jesiennej herbaty z pomarańczą i goździkami czy Pumpkin Spice Latte. Gdy nie żal pięknej pogody za oknem, warto spędzić więcej czasu w kuchni przygotowując przysmaki na myśl o których nastrój natychmiast się poprawia. Dla osób, które nie czują się „mistrzami w kuchni” to dobry moment, aby nieco podszkolić własne umiejętności.
Najlepszy czas na naukę i nowe kwalifikacje
Nieprzypadkowo początek roku szkolnego i akademickiego przypadają na jesień. To najlepsza pora roku na naukę i podnoszenie swoich kwalifikacji. Wiosną, gdy pogoda zachęca do spędzania jak najwięcej czasu poza domem i w czasie letniego, urlopowego rozleniwienia nasza motywacja, aby wreszcie podszkolić język obcy czy skończyć kurs, który pomoże nam znaleźć lepszą pracę, jest dużo mniejsza. Warto usiąść i przemyśleć na czym najbardziej nam zależy. Nauka nowego języka obcego, który otworzy drogę do pracy w międzynarodowej firmie? Warsztaty dekorowania tortów, które pozwolą podnieść umiejętności i wystartować z własnym biznesem? A może chcemy całkowicie się przebranżowić i rozpoczynamy kurs programowania albo studia podyplomowe? Teraz jest na to najlepszy czas!
Wycisz się i zrelaksuj
Po aktywnym lecie przychodzi moment, aby nieco zwolnić tempo i znaleźć chwilę dla siebie. Zamiast odliczać „byle do wiosny”, lepiej być tu i teraz. Kiedy ostatnio zaszyliśmy się z książką i kubkiem ulubionej jesiennej herbaty pod kocem? Gdy za oknem piękna pogoda, szkoda nam czasu na przeorganizowanie szafy, serialowy maraton czy domowe spa, bo tyle jest do zrobienia poza domem. Zamiast mieć wyrzuty sumienia z powodu lekkiego rozleniwienia, warto się wyciszyć. Dla kogoś dobrym sposobem będą zajęcia jogi, dla kogoś innego medytacja, długa, aromatyczna kąpiel czy słuchanie kojących dźwięków przyrody na słuchawkach np. Fresh ‘n Rebel Clam. Czas na regenerację po lecie jest bardzo ważny i warto pozwolić sobie na odrobinę lenistwa.
Nadrób zaległości
Jesień to najlepsza pora, aby nadrobić wszelkiego rodzaju zaległości. Ciągle przekładane sprawy np. kontrolne wizyty u lekarza czy zaległa wizyta u dentysty? Warto wreszcie odhaczyć z listy! Długa lista lektur na półce? Kiedy jak nie teraz? Wymarzona gładka skóra na zawsze – jesień to najlepszy moment na wykonanie takich zabiegów jak np. depilacja laserowa czy mikrodermabrazja. Od dawna przekładane spotkanie przyjaciół ze studiów, ponieważ stale ktoś był na urlopie czy wyjazdach z dziećmi? Jesienny wieczór to dobry moment, aby przy pysznym dyniowym serniku, domowej szarlotce i ulubionej jesiennej herbatce powspominać stare dobre czasy i dowiedzieć się co u kogo słychać.
Rozwijaj pasje!
Jesienią, gdy pogoda nie zachwyca, nie ma co robić? Jak mawiały nasze babki „inteligentni ludzie nigdy się nie nudzą”. To najlepsza pora na odkrywanie nowych i pogłębianie aktualnych zainteresowań własnych, jak i członków rodziny np. nauka gry na instrumencie czy w szachy, szydełkowanie, tworzenie makram, malowanie czy wspólne granie w planszówki. Wiosną i latem, gdy zbliżał się weekend, szkoda było czasu na siedzenie w domu, bo można było wyruszyć na wycieczkę rowerową, zabrać całą rodzinę do parku rozrywki, pojechać na urlop lub zwiedzić nieznane atrakcje w okolicy, pomóc rodzicom i dziadkom w pracach na działce lub po prostu urządzić grilla. Pora robić rzeczy, na której do tej pory nie było czasu.
Jesień, wbrew pozorom, jest nam potrzebna. Wreszcie możemy zwolnić tempo, odstresować się, znaleźć czas na rozwój pasji czy rozwój zawodowy. To również właściwa pora na… planowanie np. kolejnych urlopów, rodzinnych wydatków czy zmiany pracy. Ani się obejrzymy aż przyjdą święta i koniec roku.
Pistacja oraz matcha w wiosennym menu Costa Coffee
Odkryj sekretne właściwości ziół i pielęgnuj swoje naturalne piękno
Europejski Dzień Śniadania - Breakfast Lovers w Breakfast Corner by Food Town
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Gwiazdy
Monika Richardson: Martwi mnie globalne ocieplenie klimatu. Zastanawiam się, jaki świat szykujemy dla naszych wnuków
Europejska Agencja Środowiska (EEA) alarmuje, że w związku z ocieplaniem się klimatu Europie zagraża wiele niebezpieczeństw, wśród nich ekstremalne zjawiska pogodowe – trąby powietrzne, fale upałów, powodzie, susze oraz pożary, a także wzrost zachorowań na różne choroby. W tej sytuacji Monika Richardson dziwi się temu, że wiele osób nie zważa na niekorzystne zmiany klimatyczne i zamiast im zapobiegać, poprzez swoje złe nawyki przyczyniają się tylko do pogłębienia problemu.
Media
Wojciech „Łozo” Łozowski: Nazywam Małgosię Rozenek terminatorem. Ona jest niesamowicie ambitną i zdyscyplinowaną kobietą
Wokalista nie ukrywa, że z dużą przyjemnością stanął do rywalizacji z Małgorzatą Rozenek-Majdan w biathlonie. Szybko się jednak przekonał, że prezenterka nie będzie łatwym przeciwnikiem i trzeba nie lada wysiłku, by jej dorównać. A i sama konkurencja przysporzyła mu niemało problemów.
Finanse
Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł
Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.