Komunikaty PR

Branża winiarska w dobie pandemii.

2020-12-04  |  01:00

Witold Franczak, Dyrektor Generalny Platinum Wines

Pandemia znacząco uderzyła w handel, jednak obserwujemy, że na tle całego sektora, pozytywnie wyróżnia się branża winiarska. Skąd bierze się wzrost sprzedaży win, a szczególnie prosecco?

W 2019 r. wzrost spożycia wina w Polsce sięgnął 8%, w tym roku jest on niższy i wynosi około 4%. Ale i tak jest to znaczący wzrost, w porównaniu z innymi segmentami rynku alkoholowego. Duża dynamika wzrostu sprawia, że wino trzyma się mocno, bez względu na okoliczności. Ponadto polski model picia wina zaczyna przypominać ten znany z innych krajów, gdzie spożywa się więcej wina białego niż czerwonego. Olbrzymia popularność prosecco na polskim rynku – głównie wśród pań – bierze się stąd, że w porównaniu z innymi winami musującymi ( cava,szampan ), zawiera ono kilkakrotnie więcej cukru (mam na myśli prosecco classico). To zaś idealnie wpisuje się w gust polskich konsumentów. Istotnym czynnikiem jest także cena prosecco - jest ono zdecydowanie tańsze niż szampan. Dzięki tym czynnikom Polska jest jednym z krajów z największym wzrostem spożycia prosecco.

A z perspektywy konsumenta - jakie czynniki wpłynęły na aktywniejsze sięganie po wina w dobie koronawirusa?

Rzeczywiście pandemia oszczędza segment win. W czasie, gdy sprzedaż piwa i mocnych alkoholi mocno spadła, wina mogą w tym roku zanotować delikatny wzrost. Ludzie przestali pić wódkę, chcą być trzeźwi i zdrowsi, dlatego wybierają alkohol, w którym są antyoksydanty oraz bogate składniki mineralne. Ponadto wino stało się towarzyszem ludzi zamkniętych we własnych domach – spożywamy je do posiłków i po to, żeby się zrelaksować. Trzeba także podkreślić, że wino od paru lat w Polsce jest trandy. Jest to też efekt podróży naszych rodaków głównie w obszar basenu morza Śródziemnego i Czarnego – kolebki wina. Programów kulinarnych – winiarze sporo się napracowali, żeby wypromować wino i teraz to zaczyna przynosić efekty.

Czy trend utrzyma się również po pandemii?

Bezwzględnie tak. Polacy są daleko za Europą, jeśli chodzi o spożycie wina. Przed nami jest więc wszystko. Przewiduję, że w Polsce będzie podobnie jak w Skandynawii. Tam jeszcze niedawno piło się tyle, co u nas, czyli 5 litrów wina rocznie. Teraz jest to kilkanaście litrów. Myślę, że osiągniemy ten poziom za 5-8 lat.

Stereotypowo wina ustępowały innym alkoholom. Były nieco bardziej… elitarne? Kto dzisiaj pije wino?

Wino zaczęli pić wszyscy. Większość Polaków chce pić wino tanie i dobre w cenie do 25 PLN. To, czy wino jest dla kogoś tanie czy drogie, zależy od portfela. Ostatnio procentowo najszybciej rośnie segment win premium, najdroższych. Coraz więcej sprzedaje się wina w cenie kilkuset zł za butelkę. Są ludzie, którzy regularnie zamawiają wina nawet po kilka tysięcy złotych za butelkę.

Czy Państwa oferta bierze pod uwagę różnorodność klientów? Wino dla 40-latków często odbiega od gustów m.in. millenialsów.

W Polsce – inaczej niż w krajach winiarskich – nie ma stargetowanej etykiety pod konkretną grupę wiekową. Ta sama etykieta ma zadowolić wszystkich. Ostatnio widzę, że wśród ludzi młodych coraz większą popularnością cieszy się segment win aromatyzowanych i owocowych z nowoczesnymi „lekkimi” etykietami. Jestem przekonany, że w niedalekiej przyszłości millenialsi będą sięgali po wina o smaku poziomki, czy truskawki. Wina aromatyzowane wkrótce będą dużą konkurencją dla prosecco. 

Tak też każdy znajdzie w Państwa ofercie „coś dla siebie”?

Mamy w ofercie wina dla wszystkich: dla millenielsów, dla ludzi, którzy zaczynają pić wino, dla koneserów i tych, którzy mają wysoki poziom oczekiwań. Sprzedajemy wina z całego świata, ale dla konsumentów, którzy cenią sobie wartość „value for money”, oferujemy świetne wina z Gruzji i Mołdawii. Ich cena jest bardzo dobra w stosunku do ich jakości.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Styl życia To będzie niesamowite lato w Fuzji Biuro prasowe
2024-06-19 | 14:30

To będzie niesamowite lato w Fuzji

W tym roku Fuzja rozkręca wakacje! W zielonych Ogrodach Anny oraz w klimatycznych wnętrzach zabytkowej Elektrowni Karola Scheiblera na dorosłych i dzieci, a także czworonożnych
Styl życia Green Caffè Nero zaprasza na Wielki Finał mistrzostw Barista of The Year 2024
2024-06-19 | 10:00

Green Caffè Nero zaprasza na Wielki Finał mistrzostw Barista of The Year 2024

Mistrzostwa Barista of The Year organizowane przez sieć Green Caffè Nero po raz pierwszy odbyły się w Polsce w 2011 roku. Ich formuła opiera się na rywalizacji najlepszych baristów w
Styl życia Wrocławski budynek Infinity z biurami flex
2024-06-18 | 10:05

Wrocławski budynek Infinity z biurami flex

The Shire – Beyond Coworking dołączył do grona najemców biurowca Infinity. Elastyczna i komfortowa przestrzeń do pracy w budynku przy ul. Legnickiej 16 we Wrocławiu będzie

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Edukacja

Ojcowie coraz częściej wykorzystują urlopy rodzicielskie. Wciąż jednak wiele zależy od podejścia pracodawców

Mężczyźni są coraz bardziej zaangażowani w wychowanie swoich dzieci. W dużej mierze ułatwiają im to przepisy prawne. Dzięki dyrektywie work–life balance w ubiegłym roku 19 tys. ojców skorzystało z urlopu rodzicielskiego, a w dwóch pierwszych miesiącach tego roku – 9 tys. Wciąż spory jest jednak odsetek ojców, którzy obawiają się reakcji swojego pracodawcy na tak długie wolne od pracy. Przy okazji Dnia Ojca eksperci podkreślają potrzebę budowania odpowiedniej kultury w firmach i organizacjach, ale też uświadamiania ojców na temat ich unikalnej roli w wychowywaniu dzieci. Temu ma służyć uruchomiona właśnie trzecia odsłona kampanii Facet na 100 PRO pod tegorocznym hasłem „Jestem tatą na 100 pro. Bo chcę”.

Zdrowie

Wysokie temperatury zagrażają zwierzętom domowym. Narażone są na udary cieplne i poparzenia

Upalne dni są groźne nie tylko dla ludzi, ale także dla zwierząt domowych. Długotrwałe przebywanie na słońcu również w ich przypadku może się skończyć udarem cieplnym. Czworonogów pod żadnym pozorem nie wolno zostawiać w zamkniętych samochodach. Z danych organizacji broniącej praw zwierząt PETA wynika, że w 2023 roku w USA w ten sposób ofiarą upałów padło ponad 160 zwierząt. – Przed spacerem dobrze posmarować zwierzęta kremem z filtrem – podkreśla Małgorzata Głowacka, lekarka weterynarii, ekspertka naukowa Mars Polska.