Dzień Życzliwości w Magnolia Park – zostań superbohaterem gry miejskiej i zobacz
PR Expert
Przestrzenna 48/3
50-533 Wrocław
akondratowicz|prexpert.com.pl| |akondratowicz|prexpert.com.pl
+48 502 332 358
www.prexpert.com.pl
Ubiorą peleryny poMOCY i wykonają siedem życzliwych zadań, by finalnie zakończyć zabawę w Magnolia Park. To jednak nie wszystko – z okazji Dnia Życzliwości w największej na Dolnym Śląsku galerii można oglądać również wystawę „życzliwych” plakatów.
W tym roku obchody Dnia Życzliwości we Wrocławiu stanowią zwieńczenie Roku Dobrych Relacji. 20 listopada we Wrocławiu przygotowano całą masę atrakcji, m.in. grę miejską pod hasłem "Bądź życzliwy! Nieś PoMOC!" i wystawę plakatów w Magnolia Park.
Motywem przewodnim gry miejskiej, w której do wygrania są atrakcyjne nagrody, jest skupienie się na drugim człowieku. Uczestnicy ubrani w Peleryny poMOCY przemierzą Wrocław, by sprostać siedmiu zadaniom, w których będą musieli wykazać się sprytem, pomysłowością i humorem. Superbohaterowie wystartują z Rynku przy Krasnalu Życzliwku i zakończą swoją przygodę w Magnolia Park. Udział w grze jest bezpłatny, a zapisy drużyn przyjmowane są do 18 listopada na adres mailowy zapisy@exploring.pl.
Na uczestników czekają także nagrody w postaci modnych toreb z banerów Magnolia Park, gier planszowych, książek dla dzieci i zestawów słodyczy przygotowanych przez centrum handlowe Magnolia Park. Każdy, kto weźmie udział w grze, otrzyma bilety do kina. Nie zabraknie także słodkiego rozgrzewającego poczęstunku w postaci gorącej czekolady i zimowej herbaty.
- Dzień Życzliwości to wyjątkowy dzień dla wszystkich wrocławian. W tym roku Wrocław świętuje go już siedemnasty raz. Magnolia Park od lat łączy ludzi i dlatego cieszymy się, że zostaliśmy partnerem tegorocznej gry miejskiej. To wydarzenie, poza okazją do zabawy, ma wymiar edukacyjny i uwrażliwia nas na potrzeby i emocje drugiego człowieka – mówi Joanna Sawośko-Duda z Multi Poland, dyrektor Magnolia Park.
Do końca listopada na terenie galerii handlowej można również oglądać wyjątkową wystawę życzliwych plakatów. Na poziomie 0 (przy salonie Jubitom) znajdują się wszystkie projekty graficzne, które powstały z okazji Dnia Życzliwości w latach 2006-2022. Autorem wszystkich kreacji jest Andrzej Tylkowski.
SYLWESTER LAST MINUTE. Jak zaplanować sylwestrowy wypad w jeden dzień?
MP3 | Stres Polaków. 75% zmaga się z napięciem każdego tygodnia
Nowy Rok w harmonii z naturą – ekologiczne postanowienia na 2025
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Dawid Kwiatkowski: Padłem ofiarą oszustów, którzy na mnie nieuczciwie zarabiali. Teraz jestem też swoim księgowym, liczę pieniądze i sprawdzam umowy
Artysta przyznaje, że w branży muzycznej są ludzie, którzy zamiast wspierać młodych wykonawców w budowaniu kariery, po prostu chcą tylko zarobić na swoich „podopiecznych”. Dawid Kwiatkowski przestrzega więc wszystkich, którzy stają na scenie „Must Be the Music” i innych talent show, by nie ufali każdemu, kto się do nich odezwie po programie i zaproponuję współpracę, bo bardzo możliwe, że będzie mu zależało tylko na tym, by wykorzystać ich „pięć minut” dla własnych korzyści. On sam również padł ofiarą takich oszustów i musiał walczyć z nimi w sądzie.
Prawo
Tak zwana sztuczna twórczość coraz popularniejsza. Wyzwaniem pozostają kwestie praw autorskich
Rosnąca popularność narzędzi AI spowodowała, że powstaje coraz więcej „dzieł sztuki”, będących wytworem działania algorytmów, które potrafią m.in. tworzyć muzykę dopasowaną do preferencji i nastroju, malować obrazy, a nawet pisać poezję czy scenariusze filmowe. To rodzi szereg wyzwań dotyczących praw autorskich. Są także wątpliwości dotyczące ochrony dzieł, z których AI się uczy. Narzucanie prawnych zakazów i obostrzeń może jednak nie przynieść efektów.
Podróże
Radosław Majdan: W Grecji zaginęła mi walizka. To jest kraj lekkoduchów, wszystko odkładają na jutro, a pracę traktują drugorzędnie
Były piłkarz przyznaje, że z perspektywy uczestników program „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” to bardzo wymagające przedsięwzięcie. Dla niego ten format okazał się nie tylko testem fizycznym, ale także emocjonalnym, bo trzeba było stawić czoła zarówno rywalom, jak i własnym słabościom. Radosław Majdan zdradza też, że emocji nie brakowało już na lotnisku. Tuż po przylocie do Grecji okazało się bowiem, że jego walizka zaginęła. Na szczęście miał przy sobie kilka zapasowych ubrań.