Festiwal Karuzel z historią w Manufakturze
Tęsknicie za diabelskimi młynami, zamkiem strachów i wyścigami samochodzików? Manufaktura zabierze łodzian w sentymentalną podróż do lat 90. i ich kolorowych, zwariowanych lunaparków. Wybierzcie się w podniebną wyprawę na skrzydłach łabędzi, spotkajcie się ze smokiem i spróbujcie sił na ekstremalnej karuzeli – już od 20 kwietnia!
Festiwal Karuzel
20.04-5.05, rynek Manufaktury
Od soboty, 20 kwietnia, na rynku Manufaktury pojawi się jedyny w mieście Festiwal Karuzel – huczne otwarcie zaplanowano w samo południe. Rynek Manufaktury wypełni się imponującymi maszynami, które wielu z nas pamięta z czasów swojego dzieciństwa. Na jakie atrakcje mogą liczyć łodzianie?
Na rynku Manufaktury stanie autodrom z szybkimi autkami, kolejki i karuzelki dla starszych i młodszych czy gry zręcznościowe – spróbujcie swoich sił w „Ustrzel gola”, rzutach lotkami do balonów czy na strzelnicy. Oczywiście, nie może zabraknąć ogromnych karuzel, a dla najodważniejszych – Break Dancer czy Street Fighter dostarczą ekstremalnych doznań. Koniecznie odwiedźcie też Pałac Śmiechu i Roller wodny!
Festiwal, poza potężną dawką rozrywki, będzie też okazją do zapoznania się z bogatą historią przemysłu lunaparkowego. Na plenerowej wystawie na rynku Manufaktury będzie można oglądać sentymentalne, niepublikowane nigdy dotąd foto-wspominki z różnych lunaparków w Polsce, w tym z kultowego dla Łodzi w Parku na Zdrowiu. Z kolei w galerii handlowej pojawi się wyjątkowa wystawa ruchomych modeli karuzel, z których duża część ma ponad pół wieku! Sprawdźcie, jak dawniej wyglądały karuzele, kto jako pierwszy w Polsce wybudował jedną z nich i skąd inspiracje czerpali ich budowniczowie!
Festiwal Karuzel zostanie z nami aż do 5 maja i będzie czynny od poniedziałku do niedzieli. Godziny otwarcia:
- Poniedziałek – piątek: od 12 do 22
- Sobota i niedziela: od 10 do 22
Ceny biletów wynoszą od 15 do 30 zł, w zależności od atrakcji, ale organizator przygotował specjalną promocję na karnet 10 wejść, który kosztuje 150 zł – przy zakupie karnetu atrakcje kosztują 15 zł.
‘Eko-Mural’ w mieście Murali
Wielorazowa torba – czy to już nawyk Polaków? 43% ma ją zawsze przy sobie
Let’s colour Centrum Zdrowia Dziecka!
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Katarzyna Pakosińska: Siostrzeństwo kobiet jest jeszcze w powijakach. Natomiast w „Pytaniu na śniadanie” mam wspaniałe koleżanki, a Kinga Dobrzyńska jest dla nas jak mama
Prezenterka TVP ubolewa nad tym, że kobiety nadal dość często postrzegają siebie nawzajem jako rywalki i zamiast się wspierać, to jedna drugiej wbija szpilkę. Katarzyna Pakosińska zauważa, że damska solidarność wciąż jest rzadkością, a dużo częściej ze względu na niską samoocenę i różne uprzedzenia kobiety rzucają sobie kłody pod nogi. Jednocześnie podkreśla, że miała ogromne szczęście, trafiając do ekipy „Pytania na śniadanie”. W tej redakcji może bowiem rozwijać skrzydła kariery i liczyć na wsparcie ze strony innych kobiet.
Handel
Konsumenci w coraz lepszych nastrojach. Mogą być dźwignią polskiej gospodarki
Dane z gospodarki wskazują, że inflacyjny szok jest za nami, a Polacy ruszyli na zakupy. – Konsument przestał aż tak bardzo patrzeć na każdą wydawaną złotówkę – mówi Agnieszka Górnicka, prezeska zarządu Inquiry. Wciąż jednak ostrożnie podchodzimy do przyszłości i planowania większych zakupów. Podejście konsumentów do cen, ale też kanału zakupowego to jeden z elementów, do którego branża handlowa musi się przystosowywać. Zmiany w sektorze wymuszają też kwestie regulacyjne. Wśród istotnych wyzwań na najbliższe miesiące będzie system kaucyjny i ewentualny powrót do handlowych niedziel.
Media
Aleksandra Popławska: Tantiemy z internetu to są zarobki za naszą pracę i nam się należą. W Europie wszyscy powinniśmy działać na podobnych prawach
W piątek zakończyła się batalia środowiska filmowego o tantiemy z platform streamingowych. Dzięki nowym przepisom twórcy i wykonawcy utworów audiowizualnych oraz wykonawcy utworów słownych i słowno-muzycznych będą uzyskiwać stosowne wynagrodzenie za udostępnianie ich dzieł w sieci. Za nowelą głosowało 417 posłów, 18 było przeciw, a jedna osoba wstrzymała się od głosu. Aktorzy mogą więc wreszcie odetchnąć z ulgą. Aleksandra Popławska i Krzysztof Dracz są jednak rozgoryczeni tym, że tak długo musieli czekać na takie rozwiązanie. Stosowne rozporządzenie powinno wejść w życie już trzy lata temu.