#FoodTrends – z czym to się je? Najważniejsze trendy branży gastronomicznej Q2
Monday PR Sp. z o.o. Sp.k.
Górskiego 9
00-033 Warszawa
biuro|mondaypr.pl| |biuro|mondaypr.pl
+48 224878421
www.mondaypr.pl
Zastanawiacie się, jaka moda będzie dominować w branży gastronomicznej w najbliższym czasie? Jakie trendy wysuwają się na pierwszy plan? A także czego oczekują współcześni klienci? Aby odpowiedzieć na te pytania, należy przyjrzeć się najważniejszym zmianom, które będą napędzać całą branżę – począwszy od preferencji klientów, kończąc na rozwoju usług food delivery.
Prezentujemy pierwszą odsłonę cyklu #FoodTrends, w której przyglądamy się najważniejszym kierunkom dominującym w branży w kolejnych kwartałach bieżącego roku – tak, aby wiedzieć, „z czym to się je”. Sprawdźcie, jakie trendy niewątpliwie będą zauważalne w II kwartale 2022 roku.
1. Śniadanie do łóżka (i na dowóz)
Przywykliśmy już do zamawiania do domu lunchów, obiadów, kolacji czy zestawów imprezowych na spotkanie ze znajomymi. W tym gronie brakuje jeszcze jednego… śniadań! Wyobraźmy sobie pyszne, cieplutkie bagietki do zjedzenia w swoim łóżku. Brzmi wspaniale? Zdecydowanie tak. Na szczęście marzenia się spełniają. W II kwartale 2022 roku śniadania z dostawą pod same drzwi będą znacznie popularniejsze. Coraz więcej śniadaniowni zaczyna współpracować z pośrednikami z branży food delivery, dzięki czemu oferta śniadaniowa w wielu polskich miastach przejdzie przez prawdziwą rewolucję. Charlotte, SAM czy Bułkę przez Bibułkę – to jedne z najbardziej kultowych warszawskich śniadaniowni, z których oferty na dowóz można skorzystać już teraz.
„Już dawno przestaliśmy zamawiać jedynie szybką pizzę z dowozem na spotkanie z przyjaciółmi. Preferencje klientów się zmieniają – teraz zamawiamy niemal wszystko, od śniadań, przez brunche, aż po kolacje. Sam sektor śniadaniowy przez dłuższy czas pozostawał niezauważony. Teraz widzimy duży wzrost popularności korzystania z dowozów w godzinach porannych, co sugeruje nam podążanie w kierunku rozwijania oferty śniadaniowej” – dodaje Agata Polityło, General Manager w Wolt Polska.
2. Kawa na trudy home office
Skoro mówimy już o śniadaniu, czymże jest śniadanie bez kawy? Prawdopodobnie, wiele z nas nie wyobraża sobie rozpoczynania dnia bez kubka ciepłej kawy. Jeszcze do niedawna, gdy praca z domu nie była aż tak popularna, zazwyczaj czekaliśmy w kolejce do kawiarni po poranną kawę. Teraz, coraz częściej pracujemy z domu, a wczesnoranne wypady po kawę nie są już częścią rutyny w drodze do biura. Jednak, jeżeli tęsknicie za sojowym latte, a nie macie własnego ekspresu, usługi food delivery przychodzą z pomocą. Oprócz standardowych pozycji lunchowych, obiadowych czy nawet śniadaniowych, w najbliższym czasie coraz popularniejsze będzie zamawianie także napojów – na przykład kawy. Dzięki temu, że czas oczekiwania na dostawę jest coraz krótszy, nie ma problemu by kurier dostarczył wciąż gorące, ulubione latte z syropem wprost pod nasze drzwi.
3. Subskrypcje – nie tylko serwisów streamingowych
Model subskrypcyjny jest już stałym elementem korzystania z usług – czy to platform muzycznych, czy dystrybuujących filmy i seriale. Ten wygodny sposób na korzystanie z pełni możliwości danych serwisów zaczyna rozszerzać się na coraz więcej branż. Subskrybować możemy niemal wszystko – treści w serwisach internetowych, pakiety premium w programach np. graficznych czy popularne wśród graczy gamepassy. Dodatkowo, do gry mogą wkroczyć także platformy food delivery. Jak wynika z badań IRIS, 22% Polaków zamawia jedzenie z dostawą do domu przynajmniej raz w tygodniu. Warto pamiętać, że zamawiając jedzenie, musimy się liczyć także z innymi kosztami, np. dostawy – kilkukrotne zamówienia w miesiącu mogą lekko nadwyrężyć domowy budżet. Rozwiązaniem może być usługa subskrypcyjna u dostawcy – stała, miesięczna opłata za dostawę, która w ostatecznym rozrachunku, może nam przynieść całkiem niezłe oszczędności.
„Branża food delivery stale się rozwija – ulepszając i powiększając swoją ofertę, a także zapewniając klientom jak najbardziej korzystne warunki korzystania z serwisu. Z naszych obserwacji rynkowych jasno wynika, że to właśnie subskrypcje są coraz popularniejszą metodą korzystania z wszelakich usług, także dostaw jedzenia. Takie rozwiązanie pozwala na optymalizację kosztów w rozliczeniu miesięcznym, szczególnie jeśli często zamawiamy z dowozem do domu czy biura” – mówi Agata Polityło, General Manager w Wolt Polska.
4. Quick e-commerce, czyli nie tylko obiad z szybkim dowozem
Usługi food delivery już od dłuższego czasu zajmują swoje miejsce w naszej codzienności – dostarczając nam lunch do pracy czy kolację do domu. Skoro zamawiamy jedzenie z restauracji, nie wstając z kanapy, dlaczego nie oszczędzić sobie czasu i nie zamówić np. pączków z ulubionej cukierni? Załóżmy, że jesteśmy cały dzień w pracy, wieczorem przychodzą do nas goście, a do najbliższej cukierni nam całkiem nie po drodze. Zamiast główkować i jeździć po całym mieście w poszukiwaniu słodkości, wystarczy uruchomić aplikację i dzięki paru kliknięciom szybko zamówić ciasto z dostawą pod same drzwi. Popularność takiego typu zakupów rośnie – pokazała nam to między innymi pandemia, gdy z oczywistych względów więcej czasu spędzaliśmy w domu. Coraz więcej dostawców idzie tym tropem, poszerzając swoją standardową ofertę nie tylko o cukiernie, ale także piekarnie, kwiaciarnie czy sklepy z kosmetykami i ubraniami.
![Let’s colour Centrum Zdrowia Dziecka! Biuro prasowe](/files/_uploaded/glownekonf_1023491776,w_169,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Let’s colour Centrum Zdrowia Dziecka!
![Tężnia solankowa w Raszynie otwarta](/files/_uploaded/glownekonf_1675374397,w_299,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Tężnia solankowa w Raszynie otwarta
![Tysiąc km smoczą łodzią w dół Wisły - ZROBILIŚMY TO!](/files/_uploaded/glownekonf_844901187,w_225,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Tysiąc km smoczą łodzią w dół Wisły - ZROBILIŚMY TO!
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Media
![](/files/1922771799/pakosinska-kobiety-foto-2,w_274,_small.jpg)
Katarzyna Pakosińska: Siostrzeństwo kobiet jest jeszcze w powijakach. Natomiast w „Pytaniu na śniadanie” mam wspaniałe koleżanki, a Kinga Dobrzyńska jest dla nas jak mama
Prezenterka TVP ubolewa nad tym, że kobiety nadal dość często postrzegają siebie nawzajem jako rywalki i zamiast się wspierać, to jedna drugiej wbija szpilkę. Katarzyna Pakosińska zauważa, że damska solidarność wciąż jest rzadkością, a dużo częściej ze względu na niską samoocenę i różne uprzedzenia kobiety rzucają sobie kłody pod nogi. Jednocześnie podkreśla, że miała ogromne szczęście, trafiając do ekipy „Pytania na śniadanie”. W tej redakcji może bowiem rozwijać skrzydła kariery i liczyć na wsparcie ze strony innych kobiet.
Handel
Konsumenci w coraz lepszych nastrojach. Mogą być dźwignią polskiej gospodarki
![](/files/1922771799/inquiry-konsumenci-foto,w_133,_small.jpg)
Dane z gospodarki wskazują, że inflacyjny szok jest za nami, a Polacy ruszyli na zakupy. – Konsument przestał aż tak bardzo patrzeć na każdą wydawaną złotówkę – mówi Agnieszka Górnicka, prezeska zarządu Inquiry. Wciąż jednak ostrożnie podchodzimy do przyszłości i planowania większych zakupów. Podejście konsumentów do cen, ale też kanału zakupowego to jeden z elementów, do którego branża handlowa musi się przystosowywać. Zmiany w sektorze wymuszają też kwestie regulacyjne. Wśród istotnych wyzwań na najbliższe miesiące będzie system kaucyjny i ewentualny powrót do handlowych niedziel.
Media
Aleksandra Popławska: Tantiemy z internetu to są zarobki za naszą pracę i nam się należą. W Europie wszyscy powinniśmy działać na podobnych prawach
![](/files/1922771799/poplawska-dracz-tantiemy-foto,w_133,_small.jpg)
W piątek zakończyła się batalia środowiska filmowego o tantiemy z platform streamingowych. Dzięki nowym przepisom twórcy i wykonawcy utworów audiowizualnych oraz wykonawcy utworów słownych i słowno-muzycznych będą uzyskiwać stosowne wynagrodzenie za udostępnianie ich dzieł w sieci. Za nowelą głosowało 417 posłów, 18 było przeciw, a jedna osoba wstrzymała się od głosu. Aktorzy mogą więc wreszcie odetchnąć z ulgą. Aleksandra Popławska i Krzysztof Dracz są jednak rozgoryczeni tym, że tak długo musieli czekać na takie rozwiązanie. Stosowne rozporządzenie powinno wejść w życie już trzy lata temu.