Komunikaty PR

Frankofonia. Święto języka francuskiego w ZSS przy Fabrycznej w Białymstoku

2020-03-30  |  01:00
Biuro prasowe
Kontakt
Ida Szwaczko
Masz-Media Ida Marzenna Szwaczko

Waszyngtona 18/213
15-269 Białystok
maszmedia|wp.pl | |maszmedia|wp.pl
693400464
www.maszmedia.pl
Do pobrania frank ( 0 MB )

Spotkania z francuskojęzyczną młodzieżą, konkurs plastyczny, spotkania literackie czy poszukiwanie francuskich smaków - uczniowie Zespołu Szkół Społecznych przy ul. Fabrycznej uczestniczą w obchodach święta Frankofonii w Białymstoku

- Jak co roku w marcu włączamy się w obchody Miesiąca Frankofonii, których celem jest promocja kultury francuskojęzycznej. By odejść od codziennej rutyny, odkładamy książki i e-booki i podejmujemy różne działania, by na swój sposób uczcić to święto – mówi Ewa Tyburczy, nauczycielka francuskiego w Zespole Szkół Społecznych Fundacji Edukacji „Fabryczna 10”.

Jedną z form obchodów są spotkania on-line z francuskojęzyczną młodzieżą, przebywającą w Białymstoku w ramach programu Erasmus. W tym roku gośćmi szkoły są cztery młode osoby – trzy Francuzki, z których jedna pochodzi z Maroka oraz Gabończyk. Cudzoziemcy uczestniczą w lekcjach francuskiego z uczniami starszych klas Społecznej Szkoły Podstawowej nr 11 i licealistami z I SLO.

- W bardziej zaawansowanych klasach licealnych polega to na spontanicznej wymianie doświadczeń - francuskie studentki opowiadają m.in. o swoim życiu w Białymstoku, młody człowiek z Gabonu o tym, jak wygląda pandemia, życie i walka z Covidem w jego kraju, a nasza młodzież o swoich doświadczeniach – mówi Ewa Tyburczy. - Natomiast z klasami ze szkoły podstawowej przygotowujemy się do tych spotkań. Zawczasu opracowujemy pytania z zakresu tego, co wcześniej mieliśmy na lekcji. Uczniowie szczerze cieszą się, widząc, że potrafią się porozumieć w tym języku, to dla nich bardzo motywująca forma sprawdzenia się.

Młodzież z Fabrycznej korzystała też z propozycji Instytutu Francuskiego w Warszawie, głównego ambasadora Frankofonii w naszym kraju i organizatora większości festiwalowych wydarzeń. Jednym z nich była „Godzina bajki”, dostępna w cyfrowym formacie na Zoomie. W programie uczestniczyli aktorzy, którzy opowiadali bajki po francusku i rysownicy, którzy na bieżąco je ilustrowali.

- Uczę się francuskiego dopiero od września i choć bardzo lubię ten język, to jednak słuchając bajek niewiele rozumiałam. Ale bardzo pomocne okazały się ilustrację, dzięki którym zdołaliśmy wyłapać sens tych przypowiastek. Bardzo też podobała mi się lekcja z Francuzkami – okazja, by usłyszeć i porozmawiać z osobami, które na co dzień mówią w obcym języku naprawdę dużo daje - uważa Natalia Powichrowska z I klasy LO.

Uczniowie przygotowywali też prezentacje wybranych państw frankofońskich, a w poszukiwaniu francuskich smaków wybrali się na spacer po Białymstoku.

– W miejscowych kawiarenkach Maison du Café i Madeleine kupowaliśmy eklerki, makaroniki, czy ciasteczka Paris-Brest. Na taką sama wycieczkę wybraliśmy się również z nauczycielami szkoły - wymienia Ewa Tyburczy.

W obchody święta angażują się również nauczycielki plastyki z SSP nr 11, które we współpracy z Galerią Ślendzińskich przygotowują konkurs plastyczny na temat francuskich impresjonistów. Uczestnicy mają za zadanie namalować kopię jakiegoś obrazu impresjonistycznego lub jego własną interpretację.

- Pod kątem tego konkursu na zajęciach z klasami szkoły podstawowej poszerzaliśmy wiedzę na temat impresjonizmu, rozmawialiśmy o malarzach-impresjonistach i o tym, jak tworzyli oni swoje dzieła. Chętni zaś mogą wziąć udział w konkursie, do którego zaprosiliśmy także inne szkoły - opowiada Ewa Tyburczy.

Rozstrzygnięcie konkursu planowane jest na 15 kwietnia.   

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Styl życia Inauguracja Senioraliów z gwiazdą na rynku Manufaktury Biuro prasowe
2024-05-07 | 10:00

Inauguracja Senioraliów z gwiazdą na rynku Manufaktury

Tegoroczna edycja Senioraliów zbliża się wielkimi krokami. Już w sobotę, 11 maja, Prezydent Miasta Łodzi uroczyście przekaże seniorom klucz do bram miasta, a na rynku Manufaktury, w
Styl życia Poczuć się jak we Włoszech… – włoski jarmark wrócił na rynek Manufaktury
2024-05-07 | 10:00

Poczuć się jak we Włoszech… – włoski jarmark wrócił na rynek Manufaktury

Ulubione przysmaki, ciepłe uśmiechy i głośne rozmowy – włoski jarmark Fiere del Gusto&buon Gusto znów zawitał do Manufaktury. Kupcy ze słonecznej Italii rozstawili swoje
Styl życia Nie śmieć w majówkę! - apel Operacji Czysta Rzeka
2024-05-01 | 11:40

Nie śmieć w majówkę! - apel Operacji Czysta Rzeka

Majówkę chętnie spędzamy na łonie natury. Zadbajmy o to, aby podczas rekreacji na piknikach, spacerach, wycieczkach rowerowych czy kajakowych nie pozostawić po sobie śladów w

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Konsument

Tanie dekoracje do domu coraz poważniejszym problemem dla środowiska. Eksperci ostrzegają przed skutkami fast homeware

Sztuczne dekoracje kwiatowe, wiosenne wianki, puchate króliki, kurczaczki wielkanocne czy plastikowe świecidełka bożonarodzeniowe – ostatnie lata to prawdziwy boom na sezonowe dekoracje do domu. Trend ten znacząco zyskał na popularności w czasie pandemii, kiedy w domach pracowaliśmy i spędzaliśmy większość wolnego czasu, a podchwyciły go sklepowe marki, które wprowadziły do oferty taki asortyment i kuszą sezonowymi promocjami na niego. Eksperci podkreślają, że o ile w dekorowaniu domu nie ma nic złego, o tyle wybieranie tanich dekoracji i zmienianie ich co kilka tygodni czy miesięcy to trend szkodliwy i dla naszych portfeli, i dla środowiska. I porównują fast homeware do szkodliwości fast fashion, czyli taniej mody w naszych szafach.

Psychologia

Beata Pawlikowska: To wszystko, czego doświadczyłam w dżungli amazońskiej, wstrząsnęło mną i pokazało mi prawdę o sobie samej. To właśnie był początek zmian w moim życiu

Pisarka preferuje podróżowanie w pojedynkę. Lubi wyjeżdżać w trudne, niedostępne rejony świata, bo takie wyprawy są także podróżą w głąb siebie. Chociażby w dżungli amazońskiej przekonała się, że decyzje, jakie podejmujemy na różnych etapach naszego życia, wynikają właśnie z naszego postrzegania samych siebie i świata. A z kolei to postrzeganie zależy od podświadomych przekonań, które są naszym wewnętrznym programem wgranym w dzieciństwie. W swojej książce zatytułowanej „Kody podświadomości” podróżniczka tłumaczy, że jeśli ktoś podświadomie wierzy na przykład w to, że nie ma prawa do szczęścia i jest gorszy od innych, to jego życiowa droga będzie właśnie wiernym odbiciem tych przekonań.