Grześki wychodzą na miasto w „grzesznej” kampanii outdoorowej
Latem marka Grześki stawia na silną kampanię outdoorową, realizowaną w ramach nowej platformy komunikacyjnej „Każdy ma swoje Grześki”. W czerwcu w wybranych miastach pojawiły się niestandardowe „grzeszne” murale. W Warszawie podczas pokazu multimedialnego marka odkryła grzeszki „twoich znajomych”. Już wkrótce Grześki będą towarzyszyć Polakom także w czasie podróży na wakacje.
Wraz ze wzrostem temperatur i rozluźnieniem obostrzeń marka Grześki aktywnie wychodzi w przestrzeń miejską. Dzięki niestandardowym rozwiązaniom przykuwa uwagę i angażuje do zabawy nie tylko młodszych konsumentów z pokolenia Y i Z, ale wszystkich, dla których wakacje to czas relaksu i wypoczynku poza domem.
W Warszawie, Kaliszu i Wrocławiu pojawiły się murale z unikatowym efektem świetlnym, uzyskanym za pomocą LED-ów i farb UV. Dzięki zastosowanym rozwiązaniom „grzeszki wychodzą nocą….” tj. część słownego i graficznego przekazu nabiera charakteru dopiero po zmroku. Ponadto w centrum stolicy, koło budynku Cepelii, w okresie wzmożonego ruchu w mieście, na ekranie LED marka wyświetla różne grzeszki, które na co dzień zdarzają się każdemu z nas. Jest dynamicznie i z przymrużeniem oka, jak na okres wakacyjnego rozluźnienia przystało.
Pod osłoną czerwcowej nocy marka zaprosiła swoich fanów na wyjątkowy pokaz multimedialny, zrealizowany na budynku Centrum Bankowo-Finansowego przy ul. Nowy Świat 6/12 w Warszawie. Podczas 3-godzinnej projekcji multimedialnej Grześki ujawniły grzeszki swoich fanów, którzy podzielili się nimi w konkursie #wakacyjnegrzeszki. Wydarzenie miało charakter otwarty i trwało do godz. 01:00. Tego samego dnia w przestrzeni miejskiej pojawiły się też „grzeszne instalacje”, przy których chętni mogli robić zdjęcia i wygrywać nagrody. Wszyscy, którzy tego dnia tłumnie ruszyli w miasto, mieli okazję zobaczyć tę niestandardową aktywność marki.
To nie wszystko, co zaplanowała na lato marka Grześki. Już w lipcu przy najpopularniejszych trasach wakacyjnych pojawią się nośniki wielkoformatowe z kreacjami przywołującymi popularne grzeszki Polaków. W ten sposób marka będzie towarzyszyć swoim fanom także podczas drogi na letni wypoczynek.
Temat wakacyjnych grzeszków, wyeksponowany w komunikacji outdoorowej, przeplata się z bieżącą komunikacją marki w digitalu, przede wszystkim w mediach społecznościowych i we współpracy z influencerami. W sklepach marka Grześki w okresie letnim stawia na ofertę wafli bez czekolady oraz formaty rodzinne, idealne na wakacyjny urlop.
Działania OOH w przestrzeni miejskiej zostały zrealizowane przy współpracy z agencją Brand Bridge, która prowadzi dla marki także komunikację w kanale digital, oraz z domem mediowym Initiative. Wsparcie PR zapewnia Kolterman Media Communications.

„Zamień jednorazowe butelki na lepsze” – mały krok, realna zmiana. Kampania SodaStream prezentuje bąbelkową rewolucję

Pierwsza kawiarnia Costa Coffee połączona z Klubem Fikołki już otwarta

Jak zadowolić Zetkę w pracy? Pokolenie Z i jego oczekiwania
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Żywienie

Sylwia Bomba: Stosuję zasadę żywieniową 80/20. Raz w tygodniu jem z córką kebaba i organizm wybacza mi to
Influencerka przekonuje, że są takie momenty czy okoliczności, kiedy w swoim jadłospisie pozwala sobie na więcej. Jej zdaniem każdy powinien robić sobie taki „oszukany dzień” i spełniać wtedy swoje zachcianki żywieniowe. Oczywiście nie po to, żeby się najeść do syta, ale zaspokoić apetyt chociażby na coś słodkiego. Sylwia Bomba przyznaje, że do jej dietetycznych grzeszków należą: kebab, popcorn i cola.
Problemy społeczne
Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników

Dotychczasowe modele organizacji pracy w firmach nie zawsze odpowiadają na wyzwania przyszłości. Ostatnie lata zmieniły zasady gry na rynku pracy i teraz elastyczność liczy się na nim bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Elastyczny model pracy staje się jednym z bardziej oczekiwanych benefitów, a dla firm jest to sposób na przyciągnięcie talentów. Kolejnym jest wykorzystanie innowacyjnych narzędzi technologicznych. To jednak wymaga zarówno od pracowników, jak i od pracodawców zaangażowania w ciągłe podnoszenie kompetencji.
Gwiazdy
Wiktor Dyduła: W domu rodzinnym zawsze podtrzymywaliśmy tradycję śmigusa-dyngusa. Teraz widzę, że w miastach już zanika ten zwyczaj

Zdaniem wokalisty śmigus-dyngus może dostarczyć sporo radości, ale też być powodem kłótni, chociażby w momencie, kiedy nie wszyscy godzą się na taką zabawę. Nie ukrywa też, że w dzieciństwie najbardziej czekał właśnie na lany poniedziałek i bitwę na wiadra. Zauważa jednak, że z roku na rok ta tradycja powoli zanika, a za oblanie wodą osób, które sobie tego nie życzą, można nawet dostać mandat.