iRobot dla WOŚP: wylicytuj jedyną taką Roombę na świecie!
Najnowocześniejszy robot odkurzająco-mopujący Roomba Combo j9+ w unikatowej odsłonie, z malunkiem polskiego artysty Marcina „Tybera” Tybusia, właśnie trafił na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Firma DLF, autoryzowany importer i dystrybutor iRobot w Polsce, po raz kolejny gra z orkiestrą, przekazując jedyny w swoim rodzaju egzemplarz robota sprzątającego. Licytacja potrwa do 3 lutego 2024 roku.
Firma DLF, autoryzowany importer i dystrybutor iRobot w Polsce, już od 5 lat aktywnie angażuje się w działania Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Co roku na licytację trafiają wyjątkowe egzemplarze iRobot Roomba, za których szatę graficzną odpowiadają zaproszeni polscy artyści, tj. Anna Halarewicz, Mateusz Suda, Oskar Zięta czy Basia Rochowczyk. W tym roku projekt „wośpowego” iRobot Roomba Combo j9+ przygotował Marcin „Tyber” Tybuś. To interdyscyplinarny artysta, który tworzy street art, projektuje modę, jest malarzem oraz projektantem graficznym. Jest absolwentem Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi im. W. Strzemińskiego z tytułem magistra sztuki wydziału tkaniny i ubioru.
– Po raz kolejny gramy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy i bez wahania mogę powiedzieć, że stało się to już naszą tradycją. Co roku, z dużą niecierpliwością oczekujemy stycznia i emocji, które towarzyszą aukcji i pierwszym reakcjom na jedyny w swoim rodzaju egzemplarz Roomby. Tegoroczny projekt artysty Marcina Tybusia w połączeniu z najnowszym i najsilniejszym modelem iRobota robi naprawdę piorunujące wrażenie! Taki sprzęt nie tylko świetnie sprawdzi się w boju, ale będzie także wyjątkową pamiątką przypominającą o finale WOŚP. To idealny przykład sztuki użytkowej, która coraz śmielej wkracza do domowych wnętrz – przekonuje Małgorzata Radomska, starszy specjalista ds. marketingu DLF.
Charakterny i najsilniejszy – iRobot Roomba Combo j9+
Zwycięzca licytacji, z której dochód w całości zasili 32. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, otrzyma iRobot Roomba Combo j9+, czyli najnowszy, najsilniejszy i najbardziej zaawansowany technologicznie model w portfolio marki. Robot odkurzająco-mopujący ma nie tylko wyjątkowy design, ale także szereg funkcjonalności, które pozwalają na najbardziej efektywne, autonomiczne sprzątanie.
Bez wysiłku usuwa brud z dywanów i twardych podłóg, ma trzy poziomy mocy ssącej, intuicyjny system zwiększający moc na dywanach, a także całkowicie unoszący się moduł mopujący, dzięki któremu skutecznie czyści różne powierzchnie, bez pozostawiania mokrych śladów. Dodatkowo zintegrowana technologia SmartScrub zapewnia dokładne czyszczenie w miejscach wymagających większej uwagi – jak np. ślady łap zwierzęcia po aktywnym spacerze, plamy pod kuchennym stołem czy brudne kafelki w łazience. Urządzenie jest wyposażone w stację ładująco-czyszczącą Clean Base AutoFill, która automatycznie opróżnia zbiornik zanieczyszczeń i uzupełnia płyn do mopowania.
Licytacja trwa do 3 lutego 2024 roku i dostępna jest pod linkiem: https://allegro.pl/oferta/irobot-roomba-combo-j9-ozdobiony-przez-marcina-tybusia-dla-wosp-15078078534.
SYLWESTER LAST MINUTE. Jak zaplanować sylwestrowy wypad w jeden dzień?
MP3 | Stres Polaków. 75% zmaga się z napięciem każdego tygodnia
Nowy Rok w harmonii z naturą – ekologiczne postanowienia na 2025
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Uroda
Adam Kszczot: Moja żona została mistrzynią świata w makijażu permanentnym. Trochę się też do tego przyczyniłem
W trakcie swojej kariery sportowej lekkoatleta specjalizujący się w biegu na 800 m odniósł wiele sukcesów i zdobył medale na najważniejszych międzynarodowych zawodach. Ale jak się okazuje, w domu nie jest jedynym mistrzem. Jego żona bowiem również może się poszczycić tytułem mistrzyni świata, ale nie w sporcie. Renata Kszczot specjalizuje się w microbladingu, czyli metodzie makijażu permanentnego brwi. Olimpijczyk jest niezwykle dumny z osiągnięć partnerki, wspiera ją i stwarza jej przestrzeń potrzebną do rozwijania pasji. W zamian za to ona wprowadza go w tajniki swojej pracy.
Gwiazdy
Iga Baumgart-Witan: Mama nie pozwoliła mi na udział w programie „Mistrzowskie pojedynki”. Zdecydowałam się i już pierwszego dnia marzyłam, żeby wrócić do domu
Biegaczka nie ukrywa, że miała kilka momentów zwątpienia w kwestii swojego udziału w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”. Po obejrzeniu zajawki zagranicznej edycji zrozumiała bowiem, jak wymagające mogą być konkurencje, i nie była do końca przekonana, czy sobie z nimi poradzi. Oliwy do ognia dolała jej mama, która absolutnie nie godziła się na ten wyjazd. Mimo wątpliwości Iga Baumgart-Witan postanowiła jednak stawić czoła trudnościom i zmierzyć się z wyczerpującymi wyzwaniami, ale jak zaznacza – nic za wszelką cenę.
Media
Iwona Guzowska: W programie „Mistrzowskie pojedynki" jest kilka osób stricte nastawionych na rywalizację. Chciały jak najwyżej zajść i szły po trupach do celu
Mistrzyni świata w kickboxingu z entuzjazmem wspomina swój udział w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”, bo jak podkreśla, okazał się dla niej wyjątkowo cennym doświadczeniem. Realizując poszczególne zadania, sportowcy musieli bowiem stawić czoła nie tylko rywalom, ale i własnym ograniczeniom. Iwona Guzowska zdradza też, że niektórzy uczestnicy byli mocno zdeterminowani. Nie ukrywali, że przyjechali po to, żeby wygrać, i nie dawali sobie żadnej taryfy ulgowej.