Jak wychować mądrego młodego cyklistę?

Anna Hipsz
ALL FOR US
ul.Klaudyny 38/72
01-684 Warszawa
anna.hipsz|allforus.pl| |anna.hipsz|allforus.pl
663910053
www.allforus.pl
Marzenie każdego rodzica? Żeby jego pociechy spędzały jak najwięcej czasu na powietrzu, a nie przed ekranem smartfona czy komputera. Rower to fantastyczna okazja do rozwijającego ruchu i rodzinnej aktywności. Co zrobić, żeby była bezpieczna także dla najmłodszych?
Rodzinne przejażdżki jednośladem to fantastyczna przygoda dla małych i dużych. Oczywiście pod warunkiem, że spełnione są podstawowe warunki bezpieczeństwa, które obowiązują każdego cyklistę bez względu na wiek. Najmłodsi często naiwnie polegają wyłącznie na opiece dorosłych. A nie musi tak być. Warto od pierwszych rowerowych prób uczyć dzieci odpowiedzialnej i bezpiecznej jazdy.
Jeżdżę na rowerze od wielu lat – po mieście, na wakacjach, wszędzie. Także z dziećmi. Moje pociechy od pierwszych wycieczek wiedzą, że kask to ich największy sprzymierzeniec, uczą się, jak dbać o sprzęt i chłoną zasady poruszania się po drogach. Naprawdę trzeba o tym rozmawiać w domu – po to, by później móc spokojnie pozwolić najmłodszym poruszać się po chodnikach czy ulicach – opowiada Michał Zieliński, współorganizator kampanii „Czas na bezpieczny rower”.
Dopasowany rower i osprzęt to podstawa
Jazda na rowerze sprawia maluchom więcej frajdy, gdy mają szansę wsiąść na dopasowany do wzrostu, siły mięśni i umiejętności rower. Na rynku jest coraz więcej lekkich i zwrotnych jednośladów, którymi łatwo manewrować i które nie ważą tyle samo, co dziecko. Przy wyborze roweru koniecznie trzeba zadbać o odblaski z przodu i z tyłu. lampkę oświetlającą drogę i dzwonek lub inną sygnalizację dźwiękową. Czasem problematyczna jest także nauka hamowania – tu koniecznie zwróćmy uwagę, jeśli od początku dla dziecka nie jest intuicyjne, jak działa hamulec.
Kask na szczęście powoli staje się oczywistością przy zakupie roweru. Warto jednak pamiętać, że dzieci najwięcej uczą się przez naśladowanie dorosłych. Jeśli więc rodzic sam kasku nie używa, możemy być prawie pewni, że przy najbliższej możliwej okazji nie włoży go także dziecko. Dobre nawyki w jeździe na rowerze skutkują znaczną poprawą bezpieczeństwa najmłodszych.
Dziecko na rowerze – co na to prawo?
Zgodnie z kodeksem drogowym do 10. roku życia dziecko na rowerze traktowane jest jak pieszy. To znaczy, że może ono jeździć wyłącznie po chodniku pod opieką osoby dorosłej lub starszego rowerzysty, posiadającego kartę rowerową. Wcześniej, nawet gdy maluch opanował świetnie umiejętność jeżdżenia na dwóch kółkach, nie jest pełnoprawnym uczestnikiem ruchu. A i po skończeniu 10 lat i wyrobieniu karty też nie wolno wszystkiego.
Wydawałoby się, że o samą kartę rowerową nie jest trudno. I tak rzeczywiście do niedawna było, bo egzamin na kartę przed lockdownem organizowały zazwyczaj szkoły. Ze względu na pandemię i nieobecności dzieci w placówkach wiele z nich wycofało się jednak z tego. Skutek? Dużo dzieci powyżej 10. roku życia wciąż czeka na okazję do zrobienia karty. Zachęcamy wszystkich dyrektorów szkół, by pochylili się nad tą kwestią – dla bezpieczeństwa swoich uczniów. Możliwość wyrobienia karty rowerowej w Wojewódzkich Ośrodkach Ruchu Drogowego czy Ośrodkach Szkolenia Kierowców to często martwy zapis – w praktyce korzysta z nich garstka dzieci – apeluje Michał Zieliński.
Dzięki egzaminowi na kartę rowerową dzieci mają szansę dowiedzieć się, jak poprawnie zachowywać się w ruchu drogowym. Czyli np. że mogą legalnie jeździć po jezdni, drodze rowerowej lub pasie ruchu dla rowerów, że jeśli warunki pogodowe zagrażają ich bezpieczeństwu na jezdni (np. bardzo wieje, pada, jest mgła), mogą wyjątkowo skorzystać z chodnika, a także że przejeżdżanie przez przejście dla pieszych to wykroczenie.
Rodzice i opiekunowie muszą też wiedzieć, że jako rowerzyści przewożący dziecko w foteliku, przyczepce czy rowerze cargo powinni poruszać się po ścieżce rowerowej lub ulicy. Jeśli jadą po chodniku i nie mają jednocześnie pod opieką samodzielnego cyklisty poniżej 10 roku życia, także popełniają wykroczenie.
Wiem z doświadczenia, że rodzice, którzy od małego uczą dzieci odpowiedzialności za poruszanie się na rowerze, śpią później nieco spokojniej. Mamy nadzieję, że materiały graficzne kampanii „Czas na bezpieczny rower” pomogą rodzicom przekazać, a najmłodszym zapamiętać podstawowe zasady poruszania się na jednośladach – podsumowuje Michał Zieliński.
Kampanię wspierają Fundacje Ander i Frankor. Partnerem akcji jest organizator cyklu wydarzeń Bike Expo. Przyświeca im wspólny cel, jakim jest poprawa poziomu bezpieczeństwa rowerzystów na polskich drogach.
***
#CzasNaBezpiecznyRower
Kampania społeczna o charakterze edukacyjnym skierowana przede wszystkim do rowerzystów,
ale także do innych uczestników ruchu drogowego. Celem kampanii jest promowanie świadomego
i bezpiecznego zachowania na drodze. Odwołując się do głównej przyczyny wypadków z udziałem
rowerzystów – nieznajomości przepisów – przypominamy najważniejsze punkty rowerowego kodeksu. Akcja wspierana przez Fundację ANDER i FRANCOR. Partnerem akcji jest BikeExpo Narodowy Test Rowerowy.

Nakręć mile, nie promile. Rusza dziewiąta edycja kampanii Trzymaj Pion

Każda Puszka Cenna wspólnie z Żabka Polska edukowała na temat systemu kaucyjnego na wrocławskim Placu Solnym

„Zamień jednorazowe butelki na lepsze” – mały krok, realna zmiana. Kampania SodaStream prezentuje bąbelkową rewolucję
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Marcelina Zawadzka: Kiedyś sama decydowałam o swoim życiu i nie byłam od nikogo zależna. Teraz już przy opiece nad synkiem jestem zdana na pomoc innych
Prezenterka przyznaje, że bycie mamą to ciągłe wykraczanie poza swoją strefę komfortu, bo od momentu narodzin dziecka jest się całkowicie odpowiedzialnym za tę małą istotę i trzeba ustawić wszystko pod jej potrzeby. Każdego dnia macierzyństwo uczy ją pokory i pokazuje, że nie na wszystko ma wpływ i nie wszystkiemu jest w stanie zapobiec. Często nie pozostaje nic innego, jak przyjąć trudne doświadczenia i wyciągnąć z nich odpowiednią lekcję. Marcelina Zawadzka zdradza, że jej dziewięciomiesięczny syn już stawia pierwsze kroki i jest niezwykle ciekawy świata. Czasami towarzyszy jej także w pracy.
Prawo
Liczba związków nieformalnych w Polsce przekracza pół miliona. W Sejmie trwają prace nad przepisami dla nich

Temat związków partnerskich ponownie znalazł się w centrum debaty publicznej i politycznej w Polsce. W Sejmie trwają prace nad poselskim projektem ustawy o związkach partnerskich. Choć poparcie społeczne dla prawnego uznania relacji niemałżeńskich – zarówno jednopłciowych, jak i heteroseksualnych – pozostaje wysokie, wciąż kwestia ta czeka na rozstrzygnięcie.
Podróże
Beata Pawlikowska: Babia Góra to jest teraz moje ulubione miejsce w Polsce. Jest w niej coś magicznego, więc marzę o tym, żeby tam wrócić

Podróżniczka przyznaje, że majowa wyprawa na Babią Górę mimo kiepskiej pogody okazała się niezwykle ekscytującą przygodą. W prognozach na ten dzień miało być 20 stopni ciepła i dużo słońca, natomiast kiedy wyszła na szlak, padał deszcz, deszcz ze śniegiem i grad, a termometry pokazywały zaledwie kilka stopni powyżej zera. Beata Pawlikowska cieszy się jednak, że nie zniechęciła się taką aurą, bo ta wędrówka zadziałała na nią niezwykle kojąco.