Kolejne spacery po Pradze pełnej tajemnic już we wrześniu z Galerią Wileńską!
Na co dzień zamieszkuje ją ponad 60 tys. osób, a każdego dnia drugie tyle przejeżdża przez nią, kierując się do pracy czy szkoły. Praga-Północ to dzielnica o bogatej historii, której próżno szukać w popularnych przewodnikach turystycznych. Jej część można jednak poznać 9 lub 16 września, biorąc udział w kolejnych otwartych spacerach pod hasłem „Chodź na Pragę” organizowanych przez Galerię Wileńską.
– Praga-Północ od lat kojarzy się z artystycznymi kolektywami i bogatymi zbiorami sztuki z różnych okresów. Dobrze zachowana, zabytkowa infrastruktura miejska dopełnia wyjątkowy charakter tej części stolicy. Galeria Wileńska, która od 20 lat stanowi jej część, nie odcina się od korzeni tej historycznej dzielnicy. Wręcz przeciwnie – angażujemy się w działania mające na celu popularyzację tego unikatowego na skalę europejską wycinka Warszawy w oryginalnej formie. Ta współpraca to doskonały przykład perfekcyjnej integracji starej i nowej historii stolicy, okraszony komentarzami współczesnych artystów, aktywistów, a przede wszystkim osób, które całym sercem kochają Pragę-Północ – mówi Marta Chojnacka, dyrektor Galerii Wileńskiej.
Z pieśnią na ustach – tajemnice muzycznej Pragi
Muzyka łączy pokolenia i łagodzi obyczaje. Wychodząc z tego założenia, na spacer odkrywający muzyczne sekrety Pragi-Północ zaprasza Jan Emil Młynarski – muzyk, kompozytor i multiinstrumentalista, który jest znany z popularyzacji polskiej muzyki z lat 1918–1949.
– Już trzeci raz mam przyjemność poprowadzić spacer po Pradze-Północ. Zapraszam wszystkich na przechadzkę z opowieścią o dawnej stolicy i warszawską piosenką. Przejdziemy się moimi ulubiony zakamarkami Starej i Nowej Pragi – mówi Jan Emil Młynarski.
W najnowszej edycji otwartego spaceru śladem praskiej historii opowie o tym, jak udało się zachować ciągłość kulturową tego wyjątkowego obszaru w obliczu tragicznej historii Warszawy w XX wieku. Trasa spaceru obejmuje kilka punktów, a w każdym z nich na zainteresowanych czeka muzyczna niespodzianka. Niezwykłej opowieści będą towarzyszyć artystyczne przerywniki pod postacią nowoczesnych aranżacji utworów przedwojennych pieśniarzy warszawskich w wykonaniu Jana Emila Młynarskiego wraz z członkiem zespołu Warszawskie Combo Taneczne.
Historia praskiego przemysłu w pigułce
Podczas drugiego wrześniowego spaceru po Pradze-Północ można będzie poznać zupełnie inne oblicze tego fragmentu stolicy. Artyzm i miłość do szeroko rozumianej sztuki zastąpi pogawędka o przemysłowej historii Warszawy, której pozostałości można zaobserwować i dziś pod postacią charakterystycznych budynków z czerwonej cegły rozsianych po różnych częściach tej dzielnicy. Opowieść o ciężkiej pracy mieszkańców stolicy przedstawi Hanna Dzielińska, znana lepiej jako Hanka Warszawianka – dziennikarka i varsavianistka, która pasjonuje się historią sztuki i architektury, a na co dzień spełnia się jako twórczyni wyjątkowych gier miejskich oraz eventów.
Podczas spaceru ulicami Pragi-Północ opowie nie tylko o lokalnych fabrykach, których czas świetności przypada na okres od połowy XIX wieku aż po dwudziestolecie międzywojenne i czas okupacji. Dziennikarka odpowie również na pytania związane z codziennym życiem dzisiejszych mieszkańców stolicy, a nawet ze współczesną popkulturą, takie jak:
- Skąd się wzięły warszawskie słoiki?
- Co wazeliniarze robili na Stalowej?
- Jakie zakupy mógłby na Pradze zrobić… Batman?
Szczegółowy harmonogram „Chodź na Pragę”:
1. „Warto czasem skoczyć na Pragę. Pochodzić. Pośpiewać” – Jan Emil Młynarski
Czas i miejsce zbiórki: 9 września o 11.45 przed wejściem głównym do Galerii Wileńskiej, start spaceru 12.00.
2. Od pucybuta do milionera – fabrykanckie opowieści (o przemyśle na Pradze) Hanki Warszawianki
Czas i miejsce zbiórki: 16 września o 14.45 przed wejściem głównym do Galerii Wileńskiej, start spaceru 15.00.
Wrześniowe spacery stanowią kontynuację projektu, który jest organizowany przez Galerię Wileńską nieprzerwanie od 2020 roku. Tylko w tegorocznych edycjach, na które składają się 4 spotkania z okresu maj-czerwiec, wzięło udział ponad 200 osób zainteresowanych niezwykłą historią tej części Warszawy. Projekt Chodź na Pragę został objęty patronatem honorowym Jacka Jeżewskiego, burmistrza dzielnicy Praga-Północ miasta stołecznego Warszawy.
Polski fotograf u ministra w Ghanie!
Trendy wśród pokolenia Silver – 57% seniorów chce korzystać z mikromobilności
Festiwal Folkowe Inspiracje w Manufakturze
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Psychologia
Martyna Wojciechowska: Pokolenie Z jest bardzo samotne i nie radzi sobie z codziennymi problemami. Jako mama nauczyłam się bardziej słuchać i więcej pytać, niż mówić
Dziennikarka podkreśla, że martwi się o pokolenie Z, bo z jej obserwacji i rozmów z młodymi ludźmi wynika, że czują się oni bardzo samotni i wręcz przerastają ich codzienne problemy. Sami nie potrafią sobie z nimi poradzić, a niestety często też nie mogą liczyć na wysłuchanie, wsparcie i pomoc ze strony dorosłych. Martyna Wojciechowska nie ukrywa, że ona również popełniła wiele błędów wychowawczych, bo wydawało jej się, że sama najlepiej wie, czego potrzebuje jej córka, bez pytania dziewczynki o zdanie. W porę jednak dostrzegła swój błąd i teraz już wie, że dzieci najbardziej oczekują od rodziców poświęcenia im uwagi i czasu, a także zrozumienia ich emocji.
Edukacja
Co 6,5 minuty ktoś w Polsce doznaje udaru mózgu. Edukacja dzieci może zapobiec katastrofalnym skutkom i uratować życie dorosłym
Udar mózgu to druga najczęstsza przyczyna śmierci i trzecia najczęstsza przyczyna niepełnosprawności. Niewystarczająca wiedza i brak umiejętności rozpoznawania objawów udaru mózgu sprawiają, że większość pacjentów zgłasza się do szpitali zbyt późno. W odpowiedzi na ten problem powstał program FAST Heroes skierowany do przedszkolaków i uczniów klas 1–3. – Chcemy wykorzystać entuzjazm dzieci, aby to one stały się nauczycielami dla swoich dziadków – mówi Jan van der Merwe, międzynarodowy koordynator programu FAST Heroes, lider Inicjatywy Angels.
Teatr
Mateusz Banasiuk: Żałuję, że dzisiaj tak rzadko pisze się sztuki wierszem. Dla aktora to prawdziwy sprawdzian umiejętności
Aktor gra jedną z głównych ról w spektaklu „Wypiór” w Teatrze IMKA. Zaznacza, że wielkim atutem spektaklu jest tekst napisany klasycznym trzynastozgłoskowcem z zachowaną średniówką po siódmej sylabie, ale traktujący o bieżących problemach młodych ludzi i w niebanalny sposób komentujący otaczającą rzeczywistość. Mateusz Banasiuk zapewnia, że on sam bardzo lubi grać w sztukach napisanych wierszem i żałuje, że twórcy teatralni odchodzą już od tej formy. Przyznaje też, że w tym przypadku nie ma mowy o improwizacji. Trzeba się wykazać niezwykłą dokładnością, by nie zgubić żadnego słowa, bo wtedy zostanie zaburzony cały rytm.