Komunikaty PR

mambon.pl: bezpłatna platforma zachęcająca do społecznej solidarności

2020-04-06  |  15:45

W DOBIE COVID-19 BRANŻA FINANSOWA BIERZE ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA ZACHĘCANIE DO ZBIOROWEJ SOLIDARNOŚCI

Skutki gospodarcze wirusa SARS-CoV-2 są nieprzewidywalne. Wprowadzony stan izolacji oznacza zamknięcie wielu punktów usługowych, placówek czy punktów gastronomicznych. Przyczyni się to, do globalnego kryzysu, mimo że znajdą się tacy, którzy w tym czasie zyskają dzięki zaawansowanym technologiom. Grzegorz Szulik, prezes fintech ’u PROVEMA, opowiada o tym jak ułatwić przedsiębiorstwom „zamrożonym” przez izolację utrzymanie płynności finansowej i przetrwanie do lepszych czasów.

Media Forum: Nastały ciężkie czasy dla MŚP. Tak ciężkie, że trudno przewidzieć do czego to doprowadzi. Provema wymyśliła narzędzie, które może pomóc przedsiębiorcom walczyć z kryzysem dzięki społecznej odpowiedzialności obywateli. Platforma mambon.pl - co to takiego i jak działa?

Grzegorz Szulik: Provema powstała po to, by pomóc każdemu konsumentowi, który nie przewidział trudnych sytuacji finansowych. Dziś stanęliśmy przed nowym wyzwaniem – jak pomóc małym i średnimi przedsiębiorcom, gdy pandemia COVID- 19 jak lawina niszczy wszelki dobrobyt. Obserwując jak polskie państwo szuka sposobów wsparcia dla MŚP, by utrzymały się na powierzchni, wpadliśmy na pomysł platformy pomocowej, która może zapobiec bankructwu wielu punktów usługowych i małej gastronomi. Mambon.pl to całkowicie bezpłatna platforma, która jest doskonałym narzędziem pokazującym jak działa społeczna solidarność. Daje ona wszystkim tym, którzy martwią się czy po pandemii COVID-19, będą mogli udać się do swojego ulubionego golibrody, fryzjerki, czy innych fachowców, z których usług lojalnie korzystali latami, możliwość zadbania o to, by punkty te nie zniknęły z mapy ich miasta. Każdy człowiek ma taki swój ulubiony punkt i dziś z pewnością zastanawiamy się czy doczeka on lepszych czasów czy padnie z powodu przestoju.

Media Forum: Na czym polega funkcjonalność tej platformy?

GSZ: Ta platforma to nic innego niż narzędzie przedsprzedażowe dla sektora usług. Zasada działania jest oczywista i nieskomplikowana. Każdy świadczeniodawca, czyli np. fryzjer, kosmetyczka, właściciel hotelu czy restauracji, a nawet szewc, stolarz, czy krawiec może zarejestrować się na niej za darmo ze swoją ofertą. Rejestracja jest możliwa za pomocą maila i numeru telefonu. Przedsiębiorca uiszcza opłatę weryfikacyjną w wysokości 1 grosza, która jest oczywiście zwracaną na konto po autoryzacji profilu zleceniodawcy. Zautoryzowani usługodawcy mogą dodawać usługi w ramach konkretnej kategorii, uzupełnić opis oraz cenę. Po akceptacji oferty, klienci tych punktów mogą wybierać spośród wprowadzonych ofert. Najważniejsze, by usługodawcy mogli z taką informacją dotrzeć do swoich lojalnych klientów - i tu liczymy na media, że puszczą ją w eter.

MF: A jak to działa z pozycji tego lojalnego klienta? I czy nie jest to przypadkiem kopia booksy.pl lub grupon.pl?

GSZ: Mambon.pl to rozwiązanie dedykowane aktualnej sytuacji, na którym Provema nie zarabia. Jest to narzędzie stworzone w ramach naszych działań CSR. Nie chcemy na tym zarabiać jak grupon.pl lub boksy.pl. Chcemy pomóc przetrwać. W odróżnieniu od wspomnianych platform przedsiębiorca otrzymuje pieniądze od razu po zakupie bonu, a nie dopiero po wykonanej usłudze, a Provema nie pobiera żadnej prowizji. Z punktu widzenia klienta jest to bardzo prosty mechanizm. Klient ma możliwość zakupu bonu bezpośrednio od swojego usługodawcy lub może wyszukać konkretnej promocji na stronie mambon.pl. Po dokonaniu opłaty otrzymuje potwierdzenie w formie sms oraz kod do wykorzystania w danym punkcie ważny przez 12 miesięcy. Nie narzucamy konkretnego terminu realizacji świadczenia, klient bezpośrednio kontaktuje się z daną i ustalają wspólnie termin realizacji bonu.

MF: Co to daje z punktu widzenia zapobiegania upadkom?

GSZ: Daje szansę ciągłości małych biznesów. Klienci jeszcze dziś mogą zarezerwować usługi myśląc o swoich potrzebach, ale z odroczonym terminem ich realizacji, a sektor MŚP może dzięki temu zachować płynność finansową oraz nie dopuścić do utraty stałych klientów i zapobiec bankructwu.

MF: Ale gdy skończy się okres izolacji, przedpłaceni przedsiębiorcy będą musieli nie tylko realizować kupony, ale i świadczyć usługi nowym klientom, aby przetrwać kolejne miesiące, już bez bonów.

GSZ: Jestem przekonany, że wszyscy jesteśmy świadomi tego, że trzeba będzie jakoś nadrobić ten czas przestoju i większość z nas zgodzi się na to, aby pracować nawet 7 dni w tygodniu. Lepsze to niż bankructwo, a dziś i tak zbieramy siły na lepsze czasy odpoczywając w domach od pracy, czy tego chcemy czy nie.

MF: Jak wpadliście na ten pomysł i czy naprawdę wasz fintech może zrezygnować z prowizji od tych transakcji?

GSZ: W Provema, mamy doskonały, choć niewielki zespól ludzi, którzy na co dzień ścigają się ze sztuczną inteligencją, która jest fundamentem działania naszych pożyczek. Wszyscy czujemy dziś, że zasada „wszystko jest jednym” jeszcze nigdy nie była tak oczywista. Wszyscy stoimy u progu totalnego chaosu, który ruszy jak lawina, gdy tylko zaczną się bankructwa małych i średnich przedsiębiorstw. Dlatego w Provemie zdecydowaliśmy, że robimy ten projekt z czysto altruistycznych pobudek. Bo dziś bardziej niż kiedykolwiek potrzebna jest nam zbiorowa solidarność.  

MF: Dziękuję za rozmowę.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Styl życia Inauguracja Senioraliów z gwiazdą na rynku Manufaktury Biuro prasowe
2024-05-07 | 10:00

Inauguracja Senioraliów z gwiazdą na rynku Manufaktury

Tegoroczna edycja Senioraliów zbliża się wielkimi krokami. Już w sobotę, 11 maja, Prezydent Miasta Łodzi uroczyście przekaże seniorom klucz do bram miasta, a na rynku Manufaktury, w
Styl życia Poczuć się jak we Włoszech… – włoski jarmark wrócił na rynek Manufaktury
2024-05-07 | 10:00

Poczuć się jak we Włoszech… – włoski jarmark wrócił na rynek Manufaktury

Ulubione przysmaki, ciepłe uśmiechy i głośne rozmowy – włoski jarmark Fiere del Gusto&buon Gusto znów zawitał do Manufaktury. Kupcy ze słonecznej Italii rozstawili swoje
Styl życia Nie śmieć w majówkę! - apel Operacji Czysta Rzeka
2024-05-01 | 11:40

Nie śmieć w majówkę! - apel Operacji Czysta Rzeka

Majówkę chętnie spędzamy na łonie natury. Zadbajmy o to, aby podczas rekreacji na piknikach, spacerach, wycieczkach rowerowych czy kajakowych nie pozostawić po sobie śladów w

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Konsument

Tanie dekoracje do domu coraz poważniejszym problemem dla środowiska. Eksperci ostrzegają przed skutkami fast homeware

Sztuczne dekoracje kwiatowe, wiosenne wianki, puchate króliki, kurczaczki wielkanocne czy plastikowe świecidełka bożonarodzeniowe – ostatnie lata to prawdziwy boom na sezonowe dekoracje do domu. Trend ten znacząco zyskał na popularności w czasie pandemii, kiedy w domach pracowaliśmy i spędzaliśmy większość wolnego czasu, a podchwyciły go sklepowe marki, które wprowadziły do oferty taki asortyment i kuszą sezonowymi promocjami na niego. Eksperci podkreślają, że o ile w dekorowaniu domu nie ma nic złego, o tyle wybieranie tanich dekoracji i zmienianie ich co kilka tygodni czy miesięcy to trend szkodliwy i dla naszych portfeli, i dla środowiska. I porównują fast homeware do szkodliwości fast fashion, czyli taniej mody w naszych szafach.

Psychologia

Beata Pawlikowska: To wszystko, czego doświadczyłam w dżungli amazońskiej, wstrząsnęło mną i pokazało mi prawdę o sobie samej. To właśnie był początek zmian w moim życiu

Pisarka preferuje podróżowanie w pojedynkę. Lubi wyjeżdżać w trudne, niedostępne rejony świata, bo takie wyprawy są także podróżą w głąb siebie. Chociażby w dżungli amazońskiej przekonała się, że decyzje, jakie podejmujemy na różnych etapach naszego życia, wynikają właśnie z naszego postrzegania samych siebie i świata. A z kolei to postrzeganie zależy od podświadomych przekonań, które są naszym wewnętrznym programem wgranym w dzieciństwie. W swojej książce zatytułowanej „Kody podświadomości” podróżniczka tłumaczy, że jeśli ktoś podświadomie wierzy na przykład w to, że nie ma prawa do szczęścia i jest gorszy od innych, to jego życiowa droga będzie właśnie wiernym odbiciem tych przekonań.