MIĘDZYNARODOWY DZIEŃ PIEROGA: HISTORIA, SMAKI I CIEKAWOSTKI
Występują pod różnymi nazwami i przygotowywane są w odmiennych wariantach. Choć pierogi są symbolem polskiej kuchni, ich historia ma korzenie w odległych Chinach. Do dziś podczas obchodów Chińskiego Nowego Roku je się specjalne pierogi w dwóch smakach: słodkim i z orzechami. Pierwsza opcja symbolizuje lekkie życie, a dodatek orzechów zapowiada obfity rok.
- Historia pierogów w Polsce sięga wieków wstecz, a ich tradycja jest głęboko zakorzeniona w kulturze tego kraju. Według legendy polski biskup Jacek Odrowąż zachwycił się ich smakiem podczas pobytu w Kijowie i dzięki niemu zagościły na stałe nad Wisłą. W okresie największego głodu, pierogi służyły do karmienia ubogich i bezdomnych. Popularność pierogów w średniowieczu pomógł przesąd, jakoby biały ser miał odstraszać złe moce i duchy. To sprawiło, że pierogi stały się nie tylko smacznym daniem, ale także talizmanem chroniącym przed złem – opowiada Chef Andrea Camastra. Pierogi towarzyszą nam na różnych uroczystościach od wieków. Tradycyjnie podawano je na weselach z nadzieniem z kurczaka, podczas gdy „knysze” to pierogi żałobne. W polskiej kuchni występują także pierogi pieczone, znane jako „kolatki”, które są szykowane z okazji Nowego Roku, aby uczcić słowiańskie i pogańskie święto Kolady.
Nazwa „pierogi” wywodzi się od słowa „pir”, które w języku prasłowiańskim oznacza ucztę celebrowaną na cześć bogów i duchów. Teraz pierogi z kapustą i grzybami, z samymi grzybami lub kaszą gryczaną to typowe danie Wigilijne. Można je znaleźć w różnych wariantach: podawane solo lub z barszczem. - Pierogi, choć nieco je sobie zawłaszczyliśmy, występują niemal na całym świecie w różnych formach, pod odmiennymi nazwami. We Włoszech będą to ravioli, w Gruzji chinkali, w Japonii gyoza, w Indiach samosa, w krajach Ameryki Południowej empanadas, w Afryce fataya, w Chinach dim sum robione na parze… I tak można wymieniać bez końca – wylicza Chef Camastra. Różnią się farszem i rodzajem ciasta. Podczas przygotowywania pierogów, kluczem do sukcesu jest odpowiedni rodzaj mąki, często mąka typu 450. - W Polsce przygotowywanie pierogów często jest tradycją rodzinna, przekazywaną z pokolenia na pokolenie. Rodziny często spotykają się razem, aby wspólnie „kleić” pierogi, co tworzy silne więzi. Każdy region ma swoje własne, unikalne przepisy na farsz. Nic więc dziwnego, że istnieje tu przeszło 50 różnych rodzajów pierogów – żartuje Camastra.

Pierwsza kawiarnia Costa Coffee połączona z Klubem Fikołki już otwarta

Jak zadowolić Zetkę w pracy? Pokolenie Z i jego oczekiwania

Firma eventowa jako partner w organizacji eventów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Dawid Kwiatkowski: W programie „MBtM” były wyznania miłości w moim kierunku. To było miłe, ale za uczestnikiem musi iść też dobra muzyka
Wokalista przyznaje, że już nie mógł się doczekać emisji pierwszego odcinka odświeżonej wersji talent show „Must Be the Music”. Po obejrzeniu programu nowy juror nie kryje swojej ekscytacji. Jego zdaniem jurorzy spisali się na medal, a uczestnicy zaprezentowali bardzo wysoki poziom. Dawid Kwiatkowski podkreśla, że oceniając, starał się być obiektywny i choć czasami ktoś skradł jego serce swoją osobowością, to niestety nie było to zielonym światłem do kolejnego etapu.
Nowe technologie
Nowe prawo ograniczy dostęp dzieci do niebezpiecznych treści w sieci. Obecnie większość nastolatków ma dostęp do pornografii czy hazardu

Ponad 40 proc. młodzieży twierdzi, że w sieci nie można odróżnić informacji prawdziwych od fałszywych, co czwarty nastolatek ogląda tzw. patostreamy, rośnie też odsetek osób nastoletnich, które decydują się na spotkanie z osobą dorosłą poznaną online. Powyższe dane z raportu Państwowego Instytutu Badawczego NASK i Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę pokazują pilną potrzebę podniesienia tematu bezpieczeństwa dzieci i młodzieży sieci. Dlatego powstał projekt ustawy o ochronie małoletnich przed dostępem do treści szkodliwych w internecie.
Żywienie
Sylwia Bomba: Przez 10 lat odchudzałam się bezskutecznie. Potrafiłam codziennie biegać 15 km albo w ogóle nie jeść

Influencerka od lat mierzy się z insulinoopornością. Zanim jednak trafiła na odpowiednich specjalistów i podjęła właściwe leczenie, jej waga wciąż stała w miejscu – mimo stosowania restrykcyjnych diet i morderczych treningów. Dopiero trafna diagnoza i wdrożenie odpowiedniej diety pozwoliła Sylwii Bombie zrzucić 30 kg.