Komunikaty PR

MIĘDZYNARODOWY DZIEŃ SZACHÓW

2020-07-15  |  14:10
Biuro prasowe

Od 1966 roku 20 lipca obchodzimy Międzynarodowy Dzień Szachów na pamiątkę utworzenia Międzynarodowej Federacji Szachowej, która powstała w Paryżu właśnie 20 lipca 1924r. Święto obchodzone jest w 178 krajach świata, a tradycję hucznego świętowania królewskiej gry zaproponowane zostało przez UNESCO. Lada dzień zbliża się Międzynarodowy Dzień Szachów, dlatego warto zapoznać się z ich historią oraz kilkoma ciekawostkami.

Szachy to najstarsza gra strategiczna, którą znają i doceniają ludzie z całego świata. Przyjmuje się, że pierwsza wersja gry powstała w Indiach. A następnie trafiła do Persji za czasów panowania szacha Chusrau I Anoszarwana w VI wieku n.e. Indyjski radża przywiózł ją w darze dla władcy. Następnie spopularyzowała się ona wśród Arabów, a dopiero potem trafiła do Europy. Jej zasady ciągle były zmieniane i modyfikowane, by jak najbardziej uatrakcyjnić i doprecyzować grę.

Król jest otoczony

Wiele zasad, którymi do dziś posługujemy się w trakcie rozgrywki szachowej, mimo zmian jakie następowały wraz z rozprzestrzenianiem się gry, zostało wprowadzonych przez Persów. „Szach mat”, który jest znany nie tylko graczom, ale i stosowany w powszechnej mowie, został wymyślony właśnie w Persji. Termin ten wywodzi się z języka perskiego "Shāh Māt", gdzie Shāh czytany jest jako „szach”, ale również oznacza króla. Natomiast  Māt oznacza „pozbawiony mocy”.

- Szachy do Europy trafiły przez Arabię, gdzie „mata” oznacza „jest martwy” lub „umarł”. Dlatego początkowo w tłumaczeniu tego sformułowania zdarzały się błędy. A przecież jak powszechnie wiadomo króla w szachach nie można zabić, można jedynie otoczyć i sprawić, żeby nie miał ucieczki przed atakiem naszych figur  – tłumaczy Michał Kanarkiewicz, ambasador królewskiej gry oraz popularyzator szachów w Polsce.

Szachy w Polsce

Jak do tej pory nie ustalono jednoznacznie jak szachy znalazły się w Polsce. Jednak istnieją pewne trzy domniemania. Pierwsze z nich to takie, że mogły zostać przywiezione drogą morską. Drugie, że przywędrowały do nas z Rosji, gdzie zostały sprowadzone z samego Wschodu. Ostatnia teoria mówi o tym, że to krzyżowcy przywieźli je wracając ze swoich wypraw. Każda z tych teorii może być prawdziwa i żadna z nich się nie wyklucza.

Dwór królewski w Polsce bardzo upodobał sobie szachy. Stąd też nazwa na szachy - „królewska gra”. O uznaniu dla tej gry wśród dworu mogą świadczyć liczne herby, w których występuje motyw szachowy, np. szachownica w herbie „Wczele”. O dużym zainteresowaniu tą grą strategiczną mogą świadczyć zapiski w kronikach Janka z Czarnkowa, który opisywał grę w szachy w XIV wieku. Poza tym wybitny pisarz - Jan Kochanowski pomiędzy 1562 a 1566 r. stworzył poemat pt. „Szachy”.

Pierwszy podręcznik do gry w szachy w Polsce powstał w XVIII wieku, jednak nie został wydrukowany i rozpowszechniony. Autorem pierwszego opublikowanego podręcznika był Kazimierz Krupski, który został wydany w 1835r. Zainteresowanie grą w Polsce ciągle rosło, dlatego powstało zapotrzebowanie na stałą i jak najszybszą informację. W 1898 r. na polskim rynku ukazał się pierwszy periodyk „Tygodnik Szachowy”. Natomiast od 1947 r. wydawany był magazyn „Szachy”.

Obecnie o popularności szachów w Polsce świadczą zwroty, które używamy na co dzień, a pochodzą z gry, np.: „być czyimś pionkiem w grze”, „patowa sytuacja”,  „trzymać kogoś w szachu” czy „wykonać roszadę na danym stanowisku”.

Turnieje szachowe

Turnieje szachowe odbywały się już w Odrodzeniu. Jednak oficjalne olimpiady zaczęły mieć miejsce od 1924 r. W rozgrywkach walczyły osoby o różnych poziomach umiejętności, różnym wieku, płci czy też pewnych ograniczeniach, np. niewidomi.

W połowie XX w. odbył się pierwszy pojedynek człowieka z komputerem. Jednak to umiejętności ludzkie zwyciężyły nad maszyną. W 1996 r. odbyła się kolejna rozgrywka pomiędzy komputerem, jednak tym razem do gry zaproszono mistrza świata w szachy – Garri Kasparowa. I tym razem człowiek pokonał komputer. Po tych komputerowych klęskach ulepszono program i już za rok, to maszyna wygrała z człowiekiem. Wzbudziło to niemałe zaskoczenie i poruszenie w środowisku szachowym.

Jako ciekawostkę warto dodać, że szachy to międzygalaktyczna gra. Już w 1970 r. odbył się pierwszy taki pojedynek. Rozgrywka odbyła się pomiędzy kosmonautami przebywającymi na statku Sojuz 9, a szefem szkolenia kosmonautów i innym kosmonautom przebywającymi na Ziemi. Cały gra trwała aż 6 godzin, a to ze względu na to, że łączność ze statkiem była możliwa tylko kiedy znajdował się on nad terenem Związku Radzieckiego. Spotkanie zakończyło się remisem. Równo 50 lat po tych wydarzeniach w 2008 r., aby uczcić pierwszy kosmiczny mecz, rosyjski arcymistrz Siergiej Karjakin rozegrał pojedynek z kosmonautami znajdującymi się na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. To spotkanie również zakończyło się remisem.

Szachy obecnie

Aktualnie jest wiele odmian tej gry. Stworzono plansze dla trzech, a nawet czterech osób. Na rynku dostępne są również szachy atomowe, czyli takie z inną ilością figur. W Polsce popularnością cieszą się szachy stworzone przez Władysława Glińskiego tzw. „polskie”. W tym przypadku gra odbywa się na polu o kształcie sześcianu.

- Niesamowita jest uniwersalność oraz ponadczasowość tej gry. W turniejach mierzyli się ze sobą królowie, szlachta, ale również i ludzie wszystkich stanów. Obecnie na każdym kontynencie ludzie grają w szachy oraz wyłaniają swoich mistrzów. Uważam, że gra w tę królewską grę przynosi wiele korzyści, m.in. usprawnia logiczne myślenie, poprawia nasz refleks, znacząco wpływa na szybsze podejmowanie decyzji w życiu oraz rozwija wyobraźnię. Pomaga nam również w sferze zawodowej. Choć powszechnie szachy uważa się na trudną grę do nauczenia, wcale taka nie jest, wystarczy jedynie godzina i już znamy podstawowe zasady i możemy rozegrać pierwszą partię. Mówię o tym również w mojej najnowszej książce, która od czerwca jest dostępna na rynku „Szachy w godzinę”. Warto w Międzynarodowy Dzień Szachów usiądź i zagrać partię, tym bardziej z dzieckiem, które może bardzo dużo na tym zyskać – mówi Michał Kanarkiewicz.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Styl życia Majówkowy piknik w Elektrowni Powiśle Biuro prasowe
2024-04-29 | 15:59

Majówkowy piknik w Elektrowni Powiśle

Przed nami niemal tydzień błogiego lenistwa nad Wisłą. Z pomysłem na spędzenie majówki w mieście przychodzi Elektrownia Powiśle. Piknik pod gołym niebem z wiosennym menu, otwarcie
Styl życia Cook Story w nowej odsłonie – teraz jeszcze bardziej smart
2024-04-29 | 11:15

Cook Story w nowej odsłonie – teraz jeszcze bardziej smart

25 kwietnia br. ponownie swoje przestrzenie otworzyło Cook Story by Samsung, unikatowy punkt na kulinarnej mapie Warszawy. W Cook Story można wziąć udział w warsztatach kulinarnych, jak
Styl życia Kwietniowe grillowanie – pomysły i przepisy
2024-04-29 | 01:00

Kwietniowe grillowanie – pomysły i przepisy

Opiekanie jedzenia nad żywym ogniem jest najstarszą formą gotowania. Czas spędzany przy ognisku od tysięcy lat służył nie tylko przetrwaniu gatunku, ale przede wszystkim budowaniu więzi

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Rodziny zastępcze w kryzysie z powodu braku odpowiedniego wsparcia państwa. Zespoły robocze pracują nad wypracowaniem nowych przepisów

Na koniec 2022 roku w pieczy zastępczej przebywało 72,8 tys. dzieci, przy czym nieco ponad 56 tys. w pieczy rodzinnej. Od 2020 roku wzrasta ogólna liczba wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych kosztem rodzin zastępczych, których jest coraz mniej. – Problemem jest niedofinansowanie całego systemu, brakuje też wsparcia i szkoleń dla rodziców – podkreśla Agnieszka Smarzyńska, prezeska Fundacji Happy Kids. Powołane niedawno przez resort polityki społecznej zespoły robocze mają wypracować nowe rozwiązania, które zapobiegną kryzysowi w pieczy zastępczej w Polsce.

Film

Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach

Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.

Gwiazdy

Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami

Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.