Moc ziół z serca Szwajcarii
Nadejście jesieni to zazwyczaj spore wyzwanie dla naszego organizmu. Chłodniejsze dni, częste opady deszczu i spore różnice temperatur w ciągu doby to najczęstsze przyczyny złego samopoczucia. O tej porze roku warto o siebie zadbać i zaopatrzyć się w funkcjonalne produkty, które w tym pomogą. Cukierki ziołowe Ricola Original, dzięki zawartemu w nich mentolowi, ukoją gardło i głos i idealnie sprawdzą się w chłodne jesienne dni.
Wyprodukowane w Szwajcarii, pastylki Ricola bazują na starannie opracowanej recepturze. Marka znana jest na całym świecie i od ponad osiemdziesięciu lat oferuje konsumentom produkty oparte na unikalnej kompozycji ziołowej opracowanej w 1940 roku przez Emila Richtericha. Owoc pracy założyciela firmy to jedna z jej najpilniej strzeżonych tajemnic.
W chłodnym i deszczowym okresie jesiennym oraz zimowym często odczuwamy dyskomfort i podrażnienie gardła. - Warto mieć wtedy pod ręką pastylki Ricola Oryginalne Ziołowe, zawierające unikalną kompozycję trzynastu dziewiczych szwajcarskich ziół alpejskich. Wśród nich są babka, szałwia, tymianek, czarny bez, pierwiosnek i mięta pieprzowa. Dodatkowym składnikiem jest mentol, który działa kojąco na głos i gardło - mówi Michał Bonecki Consumer Marketing Manager Perfetti Van Melle Polska. - Produkty dostępne są w charakterystycznym żółtym, poręcznym pudełku, które zmieści się w torebce, plecaku czy nawet kieszeni. Dzięki temu cukierki Ricola możemy mieć zawsze przy sobie i korzystać z nich w każdej sytuacji, np. przed spotkaniem biznesowym - dodaje.
Bezcukrowe cukierki Ricola Oryginalne Ziołowe nie zawierają glutenu ani laktozy, dzięki czemu są one odpowiednie dla konsumentów z nietolerancjami pokarmowymi. Receptura pysznych szwajcarskich dropsów oparta jest na starannie dobranej mieszance naturalnych ziół. Liczne badania pokazują, że w trosce o zdrowy tryb życia Polacy chętniej sięgają właśnie po produkty o prostym składzie bez konserwantów i sztucznych barwników, zwłaszcza jeśli oprócz doskonałego smaku oferują dodatkowe korzyści.
Gdy wraz z nadejściem jesiennej aury poczujemy więc pierwsze mroźniejsze i bardziej deszczowe dni pamiętajmy o cukierkach Ricola Oryginalne Ziołowe. Pastylki działają kojąco na głos i gardło.

Nakręć mile, nie promile. Rusza dziewiąta edycja kampanii Trzymaj Pion

Każda Puszka Cenna wspólnie z Żabka Polska edukowała na temat systemu kaucyjnego na wrocławskim Placu Solnym

„Zamień jednorazowe butelki na lepsze” – mały krok, realna zmiana. Kampania SodaStream prezentuje bąbelkową rewolucję
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Dorota Gardias: Jeżeli w wakacje chcemy mieszkać w luksusowym hotelu, korzystać ze SPA i jeść na mieście, to na pewno będzie drogo. Za niewielkie pieniądze również można się świetnie bawić
Pogodynka przyznaje, że bardzo ceni sobie czas spędzony z bliskimi, kontakt z naturą i zdrowy styl życia. Poza tym jest lokalną patriotką, dlatego też tegoroczny urlop postanowiła spędzić w swoich rodzinnych stronach – na Roztoczu, by jeszcze bardziej poznać tę niezwykle urokliwą część Polski. Dorota Gardias uważa, że można dobrze się bawić, korzystać z atrakcji i przywieźć z wyjazdu wiele niezapomnianych wrażeń, nie wydając na to majątku. Tym razem zaplanowała spływy kajakowe, jazdę konno, rowerowe wyprawy oraz podążanie śladami historii. Gdyby trzeba było spać pod namiotem, nie miałaby nic przeciwko.
Farmacja
E. Kopacz: Róbmy wszystko, by dzieci przyjeżdżające do Polski wchodziły w cykl kalendarza szczepień. Wiele zależy od świadomości matek

Według danych UNICEF poziom wyszczepialności dzieci w Ukrainie wynosi 70 proc. i jest znacząco niższy niż w przypadku dzieci w Polsce. – Róbmy wszystko, żeby dzieci, które do nas przyjeżdżają, wchodziły w cykl kalendarza szczepień i pobierały szczepionki – mówi Ewa Kopacz. Jednocześnie dane Ministerstwa Zdrowia wskazują, że noworodki, które przychodzą na świat w Polsce, są szczepione w prawie 100 proc. Wciąż jest jednak pewien odsetek mam, które mimo obowiązku szczepień dla dzieci nie zamierzają tego robić. Duża w tym wina mitów krążących wokół szczepionek, podsycanych przez ruchy antyszczepionkowe.
Inwestycje
Rynek domów prefabrykowanych może do 2030 roku być wart 7 mld zł. Inwestorów przekonuje krótszy czas budowy

Domy prefabrykowane, stawiane z produkowanych w fabrykach modułów, to temat stosunkowo nowy na polskim rynku, ale zyskujący na popularności. Firma Spectis szacuje, że ten segment rynku jest wart ok. 5 mld zł, a do 2030 roku urośnie do 7 mld. Również długoterminowe perspektywy pozostają optymistyczne. Inwestorów przekonuje do tej technologii przede wszystkim możliwość skrócenia czasu inwestycji do kilku miesięcy i kontroli jej kosztów.