Nowocześnie, ekologicznie i z zaangażowaniem – Wiener wyremontował swoje biuro
Wiener w zaledwie cztery miesiące przeprowadził generalny remont biura centrali w Warszawie. Odmieniono 3600 mkw. przestrzeni, wyburzając kilka tysięcy ścian i demontując 260 drzwi, a większość z ponad 3 tys. mebli zyskało drugie życie, wspierając w różny sposób potrzebujących. W projekt nowej przestrzeni zaangażowani byli pracownicy, którzy dzielili się pomysłami i oceniali proponowane rozwiązania w ankietach. Aż 77% z nich chciało zwiększyć zakres pracy zdalnej, dlatego nowa przestrzeń została dostosowana do ewoluujących pod wpływem pandemii potrzeb.
Zaangażowanie pracowników podstawą późniejszej satysfakcji
Przebudowa biura centrali była koordynowana przez Zespół Administracji z Marcinem Książkiem na czele, jednak aby biuro spełniało potrzeby i oczekiwania jak największej liczby pracowników, postanowiono włączyć ich w proces planowania i projektowania nowej przestrzeni. Na potrzeby remontu powstał zespół projektowy „Dzień dobry”, złożony z pracowników każdego pionu Wiener.
- Jego nazwa miała kojarzyć się bezpośrednio z remontem, ale też otwartością, dyskusją i relacjami. W procesie remontowym wzięli też udział pracownicy ze wszystkich biur w centrali. Wspólnie decydowali m.in. o ostatecznym kształcie sal konferencyjnych, które zostały zaprojektowane w nawiązaniu do kultury i sztuki. Dzięki temu zmiana biura jest zbiorowym dziełem wszystkich pracowników, którzy chętnie angażowali się w proces oraz proponowali własne rozwiązania – wskazuje Krzysztof Kulasza, menedżer ds. komunikacji Wiener.
Wiener remontuje, pracownicy decydują
- Zdanie pracowników dotyczące nowego biura oraz modelu pracy było dla nas bardzo ważne. Dlatego też przed podjęciem decyzji dotyczących zmian, poznaliśmy opinie wszystkich pracowników. Zapytaliśmy ich o zalety starego biura, by nie rezygnować z funkcjonalności, które były sprawdzone i lubiane. Wśród kluczowych zalet starego biura znajdował się system gabinetowy - wskazało tak 24% ankietowanych, lokalizacja (27%), dużo przestrzeni oraz łatwa komunikacja (po 12%). Pracownicy proponowali też rozwiązania, bez których nie wyobrażają sobie nowego biura. 46% osób wskazało konieczność zbudowania focus roomów, 38% chciało strefy pracy cichej i relaksu, a 28% przestrzeni do pracy kreatywnej – wymienia Krzysztof Kulasza.
Z ankiet wynikł też kluczowy wniosek - aż 77% respondentów chciało zwiększenia zakresu pracy zdalnej, w porównaniu do stanu sprzed pandemii, jednocześnie wskazując, że dobrze zaprojektowane biuro jest konieczne do pracy zespołowej i lepszego przepływu informacji.
Biorąc pod uwagę postulaty dotyczące hybrydowego modelu oraz zmiany stylu pracy, zaprojektowana została przestrzeń, która z jednej strony zapewnia niezbędne stanowiska pracy, lepszą komunikację między zespołami, a z drugiej jest przyjazną, nowoczesną przestrzenią.
Drugie życie mebli z korzyścią dla potrzebujących
Przed remontem, koordynujący cały projekt remontu zespół Administracji, przeprowadził inwentaryzację wszystkich sprzętów. Okazało się, że na trzech piętrach biura znajdowało się ponad 3 tys. mebli. Wówczas zrodził się pomysł, by remont stał się okazją do pomocy innym. Dlatego część mebli została wystawiona na aukcje dla pracowników, którzy za symboliczną opłatą mogli dać im drugie życie. Zebrano w ten sposób ponad 2 tys. zł, które zostały przekazane Fundacji Piękne Anioły. Pozostałe meble zasiliły ośrodki pomocy społecznej, wsparły regionalne oddziały firmy, część trafiła na Uniwersytet Warszawski.
Nowe biuro mówi „Dzień dobry” ekoentuzjastom
Na potrzeby remontu powstał wienerowy Klub Ekoentuzjastów złożony z pracowników biura, który zadbał, aby nowa przestrzeń była przyjazna środowisku. Dla wybierających ekologiczny transport w garażu czekają stojaki na rowery, jest dostępny także prysznic oraz parownica do ubrań. Biuro jest wyposażone w nowoczesne rozwiązania, które mają na celu troskę o ekologię. Klimatyzacja jest aktywna tylko w godzinach pracy, zielone rośliny produkują tlen, a fotokomórki w każdym kranie pozwalają oszczędzać wodę. Zdecydowano się także na energooszczędne oświetlenie oraz pojemniki ułatwiające segregację śmieci. Firma zrezygnowała również z wody butelkowanej w salach konferencyjnych, które zostały zastąpione filtrowaną. Porzucono papierowe notesy i tablice na rzecz elektronicznych ekranów do prezentacji.
- Biuro zostało zaprojektowane z najwyższą starannością i dbałością o komfort pracy, ale również z troską o środowisko. Jesteśmy niezwykle dumni z rozwiązań, szczególnie, że w ich tworzeniu brali udział pracownicy ze wszystkich biur w centrali. Jest to więc najbardziej wspólny ze wszystkich projektów firmy. Razem wypracowaliśmy wiele świetnych rozwiązań, które z powodzeniem służą nam na co dzień – zauważa Krzysztof Kulasza z Wiener.
Nowoczesne biuro musi sprzyjać różnorodności
Nowa powierzchnia jest nie tylko nowoczesna i przyjazna dla pracowników, ale także wspomaga swobodny przepływ informacji oraz wspiera budowanie włączającej kultury firmy. O inkluzywność remontowanego biura odpowiadała Drużyna Różnorodności, dbając, by projektowane przestrzenie były dostępne dla każdego. Zlikwidowano bariery architektoniczne utrudniające poruszanie się pracownikom z niepełnosprawnościami, powstały także koedukacyjne toalety m.in. dla osób niebinarnych. Powstał pokój dla rodziców z dziećmi, gdzie można nakarmić i przewinąć maluchy. Zbudowano również przestrzenie do pracy cichej, dla osób, które potrzebują spokoju i mniejszej ilości bodźców.
Na potrzeby remontu powstał również cykl wideo „Dzień dobry”, w którym prezentowano kolejne etapy powstawania nowego biura centrali oraz informowano pracowników o najnowszych zmianach. Odmienione biuro zyskało aprobatę pracowników, którzy każdego dnia doceniają nowoczesne i ekologiczne rozwiązania.
Biuro powstało we współpracy z firmą Colliers, która odpowiadała za projekt, nadzór architektoniczny, projekt wykonawczy oraz realizację fit-out. Autor zdjęć przestrzeni: Colliers.
SYLWESTER LAST MINUTE. Jak zaplanować sylwestrowy wypad w jeden dzień?
MP3 | Stres Polaków. 75% zmaga się z napięciem każdego tygodnia
Nowy Rok w harmonii z naturą – ekologiczne postanowienia na 2025
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
NEWSERIA POLECA
Bezpieczeństwo najważniejsze dla pacjentów decydujących się na zabiegi korekty wad wzroku
Wady refrakcji, takie jak krótkowzroczność, astygmatyzm czy starczowzroczność, można skutecznie i trwale usunąć. Kwestii bezpieczeństwa zabiegów korekcji wad wzroku dotyczy najwięcej obaw pacjentów, którzy myślą o takim kroku. Tutaj z pomocą przychodzą certyfikaty spełnianych norm jakości, akredytacje poszczególnych placówek oraz potwierdzenie kwalifikacji lekarzy chirurgów.
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Dawid Kwiatkowski: Padłem ofiarą oszustów, którzy na mnie nieuczciwie zarabiali. Teraz jestem też swoim księgowym, liczę pieniądze i sprawdzam umowy
Artysta przyznaje, że w branży muzycznej są ludzie, którzy zamiast wspierać młodych wykonawców w budowaniu kariery, po prostu chcą tylko zarobić na swoich „podopiecznych”. Dawid Kwiatkowski przestrzega więc wszystkich, którzy stają na scenie „Must Be the Music” i innych talent show, by nie ufali każdemu, kto się do nich odezwie po programie i zaproponuję współpracę, bo bardzo możliwe, że będzie mu zależało tylko na tym, by wykorzystać ich „pięć minut” dla własnych korzyści. On sam również padł ofiarą takich oszustów i musiał walczyć z nimi w sądzie.
Prawo
Tak zwana sztuczna twórczość coraz popularniejsza. Wyzwaniem pozostają kwestie praw autorskich
Rosnąca popularność narzędzi AI spowodowała, że powstaje coraz więcej „dzieł sztuki”, będących wytworem działania algorytmów, które potrafią m.in. tworzyć muzykę dopasowaną do preferencji i nastroju, malować obrazy, a nawet pisać poezję czy scenariusze filmowe. To rodzi szereg wyzwań dotyczących praw autorskich. Są także wątpliwości dotyczące ochrony dzieł, z których AI się uczy. Narzucanie prawnych zakazów i obostrzeń może jednak nie przynieść efektów.
Podróże
Radosław Majdan: W Grecji zaginęła mi walizka. To jest kraj lekkoduchów, wszystko odkładają na jutro, a pracę traktują drugorzędnie
Były piłkarz przyznaje, że z perspektywy uczestników program „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” to bardzo wymagające przedsięwzięcie. Dla niego ten format okazał się nie tylko testem fizycznym, ale także emocjonalnym, bo trzeba było stawić czoła zarówno rywalom, jak i własnym słabościom. Radosław Majdan zdradza też, że emocji nie brakowało już na lotnisku. Tuż po przylocie do Grecji okazało się bowiem, że jego walizka zaginęła. Na szczęście miał przy sobie kilka zapasowych ubrań.