Od jakiego wieku należy mierzyć ciśnienie krwi? Wie to zaledwie 4% Polaków
Choroby układu krążenia to problem dotyczący zarówno starszego, jak i młodszego pokolenia. Regularne mierzenie ciśnienia krwi pozwala na szybkie wykrycie pierwszych nieprawidłowości i może uchronić przed poważnymi powikłaniami. Jak wynika z najnowszego badania przeprowadzonego przez Huawei CBG Poland*, jedynie nieco ponad połowa dorosłych Polaków jest tego świadoma. Im młodsza grupa ankietowanych, tym mniejszy jest odsetek tych, którzy sprawdzają swoje ciśnienie. To efekt braków w podstawowej wiedzy na temat profilaktyki chorób sercowo-naczyniowych i zakorzenionego w znacznej części społeczeństwa przekonania, że mierzyć ciśnienie powinno się dopiero po 40 roku życia.
Tymczasem pierwsze badanie ciśnienia krwi wykonuje się już w wieku 2 lat i od tego momentu powinno być ono regularnie powtarzane. Wiedziało o tym zaledwie 4% respondentów badania Huawei, a kolejne 7% niewiele się pomyliło i wskazało na 10 rok życia. Aż 1/3 ankietowanych uważa, że regularnych pomiarów ciśnienia powinno się dokonywać po 40 roku życia, a 22% przyznało, że nie ma pojęcia, jaka jest właściwa odpowiedź.
Prawidłowe ciśnienie krwi u osoby dorosłej nie powinno przekraczać 129/79 mmHg – o czym wie niespełna połowa z nas (49%). Aż 39% podało za wysoki poziom, a 12% nie wskazało żadnej odpowiedzi.
Młodość nie chroni przed nadciśnieniem
Nie powinno więc dziwić, że prawie połowa Polaków sprawdza swoje ciśnienie tętnicze niewystarczająco często, czyli rzadziej niż raz na pół roku. Choć posiadanie własnego ciśnieniomierza wykazało więcej mężczyzn niż kobiet, to jednak oni rzadziej się badają (52% panów wobec 60% pań). W dodatku im młodsza grupa wiekowa, tym mniejszy jest odsetek regularnie sprawdzających poziom swojego ciśnienia – nieco ponad 1/3 respondentów do 35 roku życia, 50% w grupie 35–49 lat i 73% wśród osób powyżej 50 roku życia. Oznacza to, że nie zdajemy sobie sprawy, że problem nadciśnienia może dotyczyć każdego, niezależnie od płci czy wieku. I chociaż większość z nas jest świadoma potencjalnych skutków zaniedbań, to co 5 Polak nieprawidłowo wskazał, że nieleczone nadciśnienie krwi wpływa na „ciśnienie w stawach i kręgach szyjnych”.
Dlaczego więc nie mierzymy ciśnienia regularnie?
Ponad połowa respondentów, którzy nie mierzą ciśnienia regularnie lub w ogóle (53%), jako przyczynę tego stanu rzeczy wskazuje to, że czują się dobrze, więc nie potrzebują sprawdzać ciśnienia. Kolejne 32% ankietowanych nie posiada ciśnieniomierza, a 17% twierdzi, że są za młodzi, by się badać. Tutaj również widać znaczny wzrost świadomości wraz z wiekiem – w najmłodszej grupie respondentów brak ciśnieniomierza i młodość wskazało odpowiednio 45% i 34% badanych. Dodatkowo 1/5 dorosłych Polaków brakuje na to czasu (32% wśród osób do 24 roku życia), a 17% nie chce się iść do lekarza.
Naprzeciw tym wymówkom wychodzą smartwatche z funkcją pomiaru ciśnienia tętniczego krwi, takie jak HUAWEI Watch D – aż 73% badanych stwierdziło, że posiadając taki zegarek, mierzyłoby ciśnienie. Urządzenie ułatwia nam pomiary i eliminuje większość barier, przez które zaniedbujemy badania, takie jak brak ciśnieniomierza, brak czasu i chęci do wizyt u lekarza. Badanie można wykonywać regularnie w dowolnym momencie, ponieważ smartwatch zawsze jest na naszym nadgarstku, a cały proces zajmuje niecałą minutę.
* Badanie zostało przeprowadzone w grudniu 2022 roku przez SW Research metodą CAWI. Próbę badawczą wybrano jako reprezentatywną dla osób w wieku 18–65 lat. Zastosowano stratyfikowany dobór losowy, w podziale na grupy wiekowe, płeć i miejsce zamieszkania. Próba badawcza obejmuje 1005 osób.
SYLWESTER LAST MINUTE. Jak zaplanować sylwestrowy wypad w jeden dzień?
MP3 | Stres Polaków. 75% zmaga się z napięciem każdego tygodnia
Nowy Rok w harmonii z naturą – ekologiczne postanowienia na 2025
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Film
Joanna Kurowska: Żaden polski aktor nie dostał miliona dolarów za film. Gramy równie dobrze jak amerykańscy, a jesteśmy niedoceniani i hejtowani
Artystka nie ma żadnych wątpliwości – polska branża filmowa wymaga natychmiastowego uzdrowienia. Konieczne jest wprowadzenie gruntownych zmian po to, aby zapewnić aktorom lepsze warunki pracy, odpowiednie wynagrodzenie i wsparcie w sytuacjach kryzysowych. Joanna Kurowska zauważa, że honoraria w polskim kinie są rażąco niskie i chociażby w stosunku do zarobków amerykańskich gwiazd dysproporcja jest ogromna. Dla przykładu żaden polski aktor nie otrzymał jeszcze miliona dolarów za rolę, podczas gdy w USA takie kwoty są standardem.
Ochrona środowiska
Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).
Problemy społeczne
W Polsce rośnie liczba wykrywanych chorób przenoszonych drogą płciową. Coraz większa świadomość i możliwość testowania
Światowa Organizacja Zdrowia podaje, że na świecie codziennie odnotowuje się ponad milion nowych zakażeń chorób uleczalnych przenoszonych drogą płciową (STI). W rzeczywistości może ich być nawet wielokrotnie więcej. W Polsce tylko w 2023 roku wykryto ponad 5 tys. przypadków kiły, chlamydii i rzeżączki. Ze względu na tę samą drogę transmisji zakażenia choroby te często ze sobą współwystępują, a zakażenie jedną z nich zwiększa znacząco ryzyko zakażenia HIV.