Seniorzy z Wrocławia obdarowani przed Wielkanocą
PR Expert
Przestrzenna 48/3
50-533 Wrocław
akondratowicz|prexpert.com.pl| |akondratowicz|prexpert.com.pl
+48 502 332 358
www.prexpert.com.pl
Właśnie zakończyło się dostarczanie paczek do niewidomych i niedowidzących seniorów z Wrocławia. Zawartość paczek z pewnością umili im Wielkanoc. W pomoc zaangażowało się centrum Magnolia Park i działające w nim sklepy.
Świąteczne paczki trafiły do mieszkających we Wrocławiu podopiecznych Dolnośląskiego Okręgu Polskiego Związku Niewidomych. Wybrano 60 najbardziej potrzebujących osób, które otrzymały artykuły spożywcze, w tym cukiernicze wypieki, na świąteczny stół. Zawartość paczek ufundowało centrum handlowe Magnolia Park. – Zaangażowaliśmy się w lokalną akcję wraz z Cukiernią Sowa i hipermarketem Carrefour, aby pomóc zorganizować nadchodzące święta osobom, którym trudno jest zrobić to samodzielnie – mówi Joanna Sawośko-Duda z Multi Poland, dyrektor centrum handlowego Magnolia Park. – Tego typu akcje są ważnym elementem naszej strategii. Jesteśmy centrum zaangażowanym w działania społeczne i troszczymy się o mieszkańców naszego miasta – dodaje.
Akcję zorganizowano w ramach programu „Magnolia Park pomaga”. Tegoroczne wsparcie seniorów to już druga tego typu inicjatywa, którą Magnolia Park przeprowadziła z Polskim Związkiem Niewidomych. Marzena Liczmonik, wiceprezes Dolnośląskiego Okręgu PZN, wspomina radość obdarowanych osób i podkreśla, że tegoroczna edycja spotkała się z takim samym uznaniem: – Pomoc zawsze jest mile widziana, szczególnie podczas pandemii, a zwłaszcza przed świętami. Wielu seniorów nie wychodzi teraz z domu lub wychodzi okazjonalnie, dlatego tym większa jest ich wdzięczność, gdy ktoś bezinteresownie przynosi paczkę pod drzwi. To często chore, samotne osoby, które czekają na wsparcie. To bardzo ważne, żeby im pomagać.
Seniorzy znaleźli w paczkach m.in. tradycyjne wielkanocne wypieki: babki oraz mazurki od Cukierni Sowa. Pozostałe produkty spożywcze, które znalazły się w paczkach, pochodzą z hipermarketu Carrefour.

Pierwsza kawiarnia Costa Coffee połączona z Klubem Fikołki już otwarta

Jak zadowolić Zetkę w pracy? Pokolenie Z i jego oczekiwania

Firma eventowa jako partner w organizacji eventów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Żywienie

Sylwia Bomba: Stosuję zasadę żywieniową 80/20. Raz w tygodniu jem z córką kebaba i organizm wybacza mi to
Influencerka przekonuje, że są takie momenty czy okoliczności, kiedy w swoim jadłospisie pozwala sobie na więcej. Jej zdaniem każdy powinien robić sobie taki „oszukany dzień” i spełniać wtedy swoje zachcianki żywieniowe. Oczywiście nie po to, żeby się najeść do syta, ale zaspokoić apetyt chociażby na coś słodkiego. Sylwia Bomba przyznaje, że do jej dietetycznych grzeszków należą: kebab, popcorn i cola.
Problemy społeczne
Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników

Dotychczasowe modele organizacji pracy w firmach nie zawsze odpowiadają na wyzwania przyszłości. Ostatnie lata zmieniły zasady gry na rynku pracy i teraz elastyczność liczy się na nim bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Elastyczny model pracy staje się jednym z bardziej oczekiwanych benefitów, a dla firm jest to sposób na przyciągnięcie talentów. Kolejnym jest wykorzystanie innowacyjnych narzędzi technologicznych. To jednak wymaga zarówno od pracowników, jak i od pracodawców zaangażowania w ciągłe podnoszenie kompetencji.
Gwiazdy
Wiktor Dyduła: W domu rodzinnym zawsze podtrzymywaliśmy tradycję śmigusa-dyngusa. Teraz widzę, że w miastach już zanika ten zwyczaj

Zdaniem wokalisty śmigus-dyngus może dostarczyć sporo radości, ale też być powodem kłótni, chociażby w momencie, kiedy nie wszyscy godzą się na taką zabawę. Nie ukrywa też, że w dzieciństwie najbardziej czekał właśnie na lany poniedziałek i bitwę na wiadra. Zauważa jednak, że z roku na rok ta tradycja powoli zanika, a za oblanie wodą osób, które sobie tego nie życzą, można nawet dostać mandat.