Komunikaty PR

Studenci: między problemem mieszkaniowym a wykluczeniem transportowym

2023-10-20  |  13:00
Biuro prasowe
Kontakt

Studenci w kleszczach: między problemem mieszkaniowym a wykluczeniem transportowym. Rozwiązania szukają m.in. w przejazdach współdzielonych   

  • Aż do 20% miejscowości w Polsce nie dociera transport publiczny. Wiele z nich jest położonych w otoczeniu ośrodków akademickich – także tych największych.
  • Blisko 1,2 mln studentów rozpoczęło w październiku rok akademicki, a wysokie ceny zakwaterowania przerastają możliwości finansowe wielu z nich.
  • Aby nie rezygnować z dalszej nauki, studenci coraz częściej decydują się dojeżdżać na zajęcia w ramach wspólnych przejazdów prywatnymi samochodami – to nierzadko jedyne rozwiązanie.

 

Do 20% miejscowości w Polsce nie dojeżdża transport publiczny. Drugie tyle ma dostęp do niego w minimalnym zakresie. Systematycznie rośnie liczba miast, miasteczek i wsi w Polsce, w których jedyną opcją komunikacji są przejazdy autem – a na to nie każdy może sobie pozwolić. Problem dotyka kilkunastu milionów Polaków – w tym także studentów, którzy właśnie rozpoczęli rok akademicki.

- Wyzwanie wykluczenia transportowego dotyczy wielu miejscowości, także wsi i miasteczek w sąsiedztwie ośrodków akademickich. Zgodnie z raportem pt. „Monitoring rozwoju obszarów wiejskich. Etap IV”, aż 26% sołectw (co stanowi 11 tys.) nie ma bezpośrednich połączeń komunikacji publicznej, drogowej czy kolejowej, z centralnymi miejscowościami gminy. Dla wielu gmin utworzenie takich tras jest poza możliwościami finansowymi. Na obszarach wykluczonych jedyną alternatywą dla transportu publicznego staje się własne auto lub wspólne przejazdy organizowane przez BlaBlaCar – komentuje Olgierd Szyłejko, Country Manager w BlaBlaCar Polska, platformy łączącej kierowców z pasażerami szukającymi transportu.

Wychodząc naprzeciw potrzebom użytkowników, BlaBlaCar udostępnia opcję Boost, która pozwala na automatyczne dodawanie zgłoszeń pasażerów na trasę, którzy wsiadają i wysiadają w innych miejscach niż pierwotnie oznaczone przez kierowcę. To istotna funkcja zwłaszcza z perspektywy przeciwdziałania wykluczeniu transportowemu mniejszych miejscowości, położonych wzdłuż głównych tras.

Oferujący przejazdy kierowcy szybciej i łatwiej znajdują chętnych pasażerów, a ci z kolei otrzymują możliwość sprawnego dotarcia do miejsca docelowego w przystępnej cenie. To istotna alternatywa zwłaszcza dla studentów, z różnych powodów zmuszonych do dojeżdżania na uczelnie z miejscowości, w których brakuje transportu publicznego. 

 

Między mieszkaniowym młotem a transportowym kowadłem                                                                                 

Jak wskazuje Eurostat, Polska należy do największych ośrodków szkolnictwa wyższego w Europie. Pod względem liczby studentów jest w pierwszej szóstce na Starym Kontynencie, a w UE zajmuje piąte miejsce. Rejestr POL-on podaje, że w Polsce działa prawie 360 uczelni, a zgodnie z danymi GUS w ubiegłym roku stacjonarnie studiowało 786,2 tys. osób, a na studiach niestacjonarnych – 437,4 tys.

Wielu spośród ponad 1,2 mln studentów rozpoczynających rok akademicki musi jednak zmierzyć się z dwoma trudnymi wyzwaniami. Pierwszym jest problem zakwaterowania w obliczu deficytu miejsc w akademikach i rosnących cen najmu. A tych, którzy w tej sytuacji wybierają dojeżdżanie na uczelnię z rodzinnych miejscowości, paraliżuje tzw. wykluczenie transportowe: szacuje się, że problem dotyczy około 15 mln Polaków.

Według przedstawicieli Studenckiej Inicjatywy Mieszkaniowej zaledwie 5 proc. studentów ma szansę na zakwaterowanie w akademikach Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. Uniwersytet Warszawski oferuje 2262 miejsc – na około 36 tys. studentów. Na Uniwersytecie Jagiellońskim zabrakło miejsca dla 500 chętnych, a lista rezerwowa oczekujących na domy studenckie Akademii Górniczo-Hutniczej liczy 800 osób.

Z kolei ceny najmu prywatnych mieszkań i pokoi są już dla wielu studentów poza zasięgiem. Według danych z portalu rankomat.pl średnia stawka najmu kawalerki w stolicy to 3,2 tys. zł, we Wrocławiu 2,4 tys., a w Krakowie i Gdańsku ponad 2,3 tys. – a mowa tu tylko o czynszu, bo dodatkowe 500 zł miesięcznie nierzadko pochłaniają media. Bardzo drogi jest również wynajem samego pokoju: średnia cena takiej opcji w Krakowie to 1950 zł, w Warszawie jest to wydatek rzędu 1500 zł, w Gdańsku 1250 zł, a w Łodzi średnio 1450 zł za pokój.

Studenci znajdują się między młotem a kowadłem, bo alternatywa w postaci dojazdów z domu rodzinnego często... nie istnieje. 

 

Student potrafi, czyli rozwiązanie w przejazdach współdzielonych     

 Wspólne przejazdy dla wielu studentów stają się naturalnym wyjściem z sytuacji. Dla  mieszkańców miejscowości objętych wykluczeniem transportowym jest to często jedyna dostępna finansowo opcja dojazdu na uczelnię.

- Pochodzę z małej miejscowości, gdzie nie kursują autobusy i nie ma stacji kolejowej. Mój wniosek o akademik odrzucono, a nie stać mnie na wynajem pokoju w Lublinie ani na zakup i utrzymanie auta, którym mogłabym dojeżdżać codziennie 80 km w jedną stronę – mówi Paulina, użytkowniczka BlaBlaCar, która właśnie rozpoczęła studia na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.

– W rodzinie mamy jeden samochód i nie mogę z niego samodzielnie korzystać do  dojazdów na uczelnię. Mieszkamy na wsi, która nie ma dostępu do komunikacji publicznej, dlatego jedyną sensowną opcją jest dla mnie korzystanie ze wspólnych przejazdów. Wielu kierowców z BlaBlaCar podróżuje często w tygodniu tą samą trasą i oferuje miejsce w swoim aucie. Nawet jeśli kierowca nie dojeżdża bezpośrednio do Krakowa, podwozi mnie do miejsca, gdzie mogę przesiąść się do autobusu czy SKA – opowiada Marcin, użytkownik BlaBlaCar, student psychologii na Uniwersytecie Jagiellońskim.

 

Coraz więcej ułatwień transportowych w BlaBlaCar 

- Wychodząc naprzeciw potrzebom milionów osób wykluczonych transportowo, w tym studentów, stale podejmujemy działania, by ułatwić dostęp do wolnych miejsc w samochodach, ale rozszerzamy też ofertę o inne środki transportu – mówi Olgierd Szyłejko, Country Manager w BlaBlaCar Polska. – W aplikacji BlaBlaCar można już kupić bilety na przejazdy autobusowe realizowane przez lokalnych przewoźników, a docelowo zamierzamy wprowadzić funkcję planowania podróży z optymalnymi przesiadkami między środkami transportu: wspólnymi przejazdami autem, autobusami i koleją – dodaje Olgierd Szyłejko.

W Europie nadal 76% podróży na dalsze odległości odbywa się samochodami z co najmniej trzema wolnymi miejscami. Tylko w 2022 roku dzięki wspólnym przejazdom użytkowników BlaBlaCar zapełnionych zostało 50 mln pustych siedzeń w autach, co wygenerowało 450 mln euro oszczędności dla kierowców. Umożliwiając wspólne podróże, BlaBlaCar podnosi średni wskaźnik zapełnienia aut o 105% – z 1,9 do 3,9 osoby na samochód. Oznacza to podwojenie liczby podróżujących osób, przy korzystaniu z tej samej liczby pojazdów.

Ta coraz bardziej popularna forma podróżowania w większym gronie oznacza zmniejszenie liczby pustych aut na drogach, a w efekcie redukcję korków, emisji gazów cieplarnianych i wydatków na paliwo. A po przewidywanej w Polsce podwyżce cen na stacjach benzynowych będzie jeszcze bardziej atrakcyjna dla kierowców.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Styl życia Polski fotograf u ministra w Ghanie! Biuro prasowe
2024-06-28 | 10:00

Polski fotograf u ministra w Ghanie!

Polski fotograf u ministra w Ghanie!   Wojciech Zaremba dokumentuje życie w Ghanie. Jego zdjęcia były wielokrotnie prezentowane na wystawach w Polsce. Pasją naszego rodaka
Styl życia Trendy wśród pokolenia Silver – 57% seniorów chce korzystać z mikromobilności
2024-06-27 | 19:10

Trendy wśród pokolenia Silver – 57% seniorów chce korzystać z mikromobilności

Starzenie się społeczeństw jest zjawiskiem globalnym, jednak dzisiejsze pokolenie Silver, znacząco różni się od niegdysiejszych seniorów. Osoby starsze coraz częściej są
Styl życia Festiwal Folkowe Inspiracje w Manufakturze
2024-06-27 | 11:00

Festiwal Folkowe Inspiracje w Manufakturze

Międzynarodowy Festiwal Twórczości” Młodych „Folkowe Inspiracje” to wydarzenie, które na stałe wpisało się nie tylko w kulturalny kalendarz Łodzi, ale także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Martyna Wojciechowska: Pokolenie Z jest bardzo samotne i nie radzi sobie z codziennymi problemami. Jako mama nauczyłam się bardziej słuchać i więcej pytać, niż mówić

Dziennikarka podkreśla, że martwi się o pokolenie Z, bo z jej obserwacji i rozmów z młodymi ludźmi wynika, że czują się oni bardzo samotni i wręcz przerastają ich codzienne problemy. Sami nie potrafią sobie z nimi poradzić, a niestety często też nie mogą liczyć na wysłuchanie, wsparcie i pomoc ze strony dorosłych. Martyna Wojciechowska nie ukrywa, że ona również popełniła wiele błędów wychowawczych, bo wydawało jej się, że sama najlepiej wie, czego potrzebuje jej córka, bez pytania dziewczynki o zdanie. W porę jednak dostrzegła swój błąd i teraz już wie, że dzieci najbardziej oczekują od rodziców poświęcenia im uwagi i czasu, a także zrozumienia ich emocji.

Edukacja

Co 6,5 minuty ktoś w Polsce doznaje udaru mózgu. Edukacja dzieci może zapobiec katastrofalnym skutkom i uratować życie dorosłym

Udar mózgu to druga najczęstsza przyczyna śmierci i trzecia najczęstsza przyczyna niepełnosprawności. Niewystarczająca wiedza i brak umiejętności rozpoznawania objawów udaru mózgu sprawiają, że większość pacjentów zgłasza się do szpitali zbyt późno. W odpowiedzi na ten problem powstał program FAST Heroes skierowany do przedszkolaków i uczniów klas 1–3. – Chcemy wykorzystać entuzjazm dzieci, aby to one stały się nauczycielami dla swoich dziadków – mówi Jan van der Merwe, międzynarodowy koordynator programu FAST Heroes, lider Inicjatywy Angels.

Teatr

Mateusz Banasiuk: Żałuję, że dzisiaj tak rzadko pisze się sztuki wierszem. Dla aktora to prawdziwy sprawdzian umiejętności

Aktor gra jedną z głównych ról w spektaklu „Wypiór” w Teatrze IMKA. Zaznacza, że wielkim atutem spektaklu jest tekst napisany klasycznym trzynastozgłoskowcem z zachowaną średniówką po siódmej sylabie, ale traktujący o bieżących problemach młodych ludzi i w niebanalny sposób komentujący otaczającą rzeczywistość. Mateusz Banasiuk zapewnia, że on sam bardzo lubi grać w sztukach napisanych wierszem i żałuje, że twórcy teatralni odchodzą już od tej formy. Przyznaje też, że w tym przypadku nie ma mowy o improwizacji. Trzeba się wykazać niezwykłą dokładnością, by nie zgubić żadnego słowa, bo wtedy zostanie zaburzony cały rytm.