Święta dawniej i dziś
Czas Bożego Narodzenia ma swoją wyjątkową, ukrytą symbolikę. I choć współcześnie staramy się łączyć tradycję z nowoczesnością, szanując piękne zwyczaje przodków, jesteśmy bardzo otwarci na nowe elementy, wzbogacające ten magiczny czas.
Po czym rozpoznać święta Bożego Narodzenia? Przede wszystkim po zapachu! W wigilię i święta po całym domu roznosi się zapach drożdżowych ciast, cytrusów, korzennych przypraw, czy maślano-mlecznych makówek. Dzięki nim wracamy myślami do rodzinnych spotkań sprzed lat. I dlatego tak zależy nam, by każdego roku ta tradycja była kontynuowana.
Czym pachną święta?
Przed laty na świątecznym stole królowały żur grzybowy lub barszcz oraz śledzie, podawane na przeróżne sposoby – w śmietanie, oleju, lub marynowane, a także inne ryby, przyrządzane z aromatycznymi przyprawami. Nie mogło zabraknąć także grochu z kapustą, ciast drożdżowych z orzechami oraz kompotu z suszu.
Dziś w wielu domach, w czasie wieczerzy wigilijnej, króluje aromat karpia smażonego na klarowanym maśle oraz maku gotowanego w tłustym mleku, który jest nieodłącznym składnikiem m.in. „makówek”. Dla sporej części z nas, pierwszym świątecznym, aromatycznym wspomnieniem z rodzinnego domu, jest zapach makowca na cieście krucho-drożdżowym, którego przepis zamieszczamy pod artykułem. Ci, którzy nie wyobrażają sobie, by tego wypieku mogło zabraknąć na świątecznym stole, zwracają uwagę na jakość każdego poszczególnego składnika. – O ile nie każdy ma dostęp do jaj „prosto ze wsi”, o tyle dobrej jakości masło – które zdecydowanie wpływa na walory smakowe ciasta - możemy dziś kupić w każdym sklepie. - zauważa Ewa Polińska z MSM Mońki.
Choinka – nieodłączny atrybut świąt
Najważniejszym symbolem świąt jest choinka. Intensywny zapach świerku lub jodły pobudza, orzeźwia i pozwala się zrelaksować. Wiecznie zielone drzewa są symbolem trwałości i odporności na przemijanie. Kiedyś choinki przystrajane były dopiero w dzień wigilii Bożego Narodzenia. Na gałązkach wieszane były orzechy, owoce lub korzenne pierniczki. Ubieranie choinki to jedna z najpiękniejszych tradycji świątecznych. Gwiazda, umieszczana na wierzchołku drzewka, symbolizuje Gwiazdę Betlejemską, którą podążali Trzej Królowie. Czerwone i złote ozdoby symbolizują bogactwo i mają przyciągać urodzaj w kolejnym roku.
Jaka wigilia, taki cały rok!
Wigilia oznacza czuwanie. Dawniej wierzono, że to czas magiczny, dlatego należało wystrzegać się wtedy wszelkich złych uczynków. Wieczerza wigilijna stanowiła dar dla żywych i duchów, którzy mogli nawiedzać domostwa pod postacią zwierząt lub zbłąkanych wędrowców. Przy siadaniu do stołu należało najpierw dmuchnąć w stołek, aby przypadkowo nie usiąść na „niewidzialnym” gościu.
Dobór produktów, wykorzystywanych przy wigilijnych potrawach, nie był przypadkowy. Na stole od zawsze gościły tzw. „dary ziemi”: zboża, strączki, orzechy, grzyby czy warzywa korzeniowe, które w tradycji ludowej stanowiły także rekwizyty różnych obrzędów zadusznych. - Ich nieodłącznym towarzyszem był najlepszej jakości nabiał – tłuste mleko i masło dodawane były zarówno do wypieków, jak i gotowanego maku. – wylicza Ewa Polińska z MSM Mońki.
Jedną z ciekawszych świątecznych tradycji jest umieszczanie sianka pod obrusem. Gospodarz zapewnia sobie w ten sposób pomyślność na kolejny rok. Pozostali goście wykorzystują je do różnego rodzaju wróżb. Dawniej wierzono, że osoba, która wyciągnęła spod obrusu zielone źdźbło, będzie cieszyła się dobrym zdrowiem, a ten kto wylosował źdźbło z kłosem, będzie żył w dostatku.
Grudzień – czas oczekiwania
Dla dzieci, czas przygotowań do świąt i oczekiwania na pierwszą wigilijną gwiazdkę, to czas wyjątkowy. Piękną, choć stosunkowo nową tradycją w polskich domach, są kalendarze adwentowe, które umilają czas oczekiwania na pierwszy dzień świąt. Każdego dnia odsłania się jedno okienko, za którym czeka drobna niespodzianka – słodycz, ozdoba lub symboliczny prezent.
Wieczerza wigilijna składała się przed laty z nieparzystej, czyli szczęśliwej liczby dań – w biedniejszych domach z trzech, a w bogatszych z dziewięciu posiłków. Dziś rządzi zasada 12 posiłków, upamiętniających liczbę apostołów. Jeżeli chodzi o gości przy stole, od dawna panuje przesąd, że nieparzysta liczba biesiadników oznacza dla jednego z nich nieszczęście. Niemniej w wigilię nikomu nie odmawiano gościny, stąd popularne do dziś zostawianie jednego pustego miejsca przy stole dla zbłąkanego wędrowca.
Jedną z ciekawszych tradycji, które przyjęły się także w Polsce, są przedświąteczne kiermasze i jarmarki, podczas których można zaopatrzyć się nie tylko w specjały, którymi będziemy częstować naszych gości podczas wigilii, ale także oryginalne podarunki dla najbliższych.
Tradycyjny makowiec
Ciasto krucho-drożdżowe:
- 40-50 dag mąki pszennej,
- 15 dag masła MSM Mońki,
- 5 dag drożdży,
- 3 łyżki kwaśnej śmietany,
- 2 czubate łyżki cukru pudru,
- 2 całe jaja + jedno żółtko,
- szczypta soli.
Nadzienie:
- gotowa masa lub samodzielnie przygotowana od podstaw z suchego maku.
Polewa:
- lukier z cukru pudru i soku z cytryny.
Wykonanie:
Do misy przesiewamy mąkę i stopniowo dodajemy roztopione i schłodzone masło. Dodajemy jajka, cukier, sól i drożdże rozrobione w trzech łyżkach śmietany. Ciasto mieszamy do uzyskania jednolitej masy i rozwałkowujemy na kształt prostokąta. Na rozwałkowane ciasto nakładamy masę makową i zawijamy w rulon, pamiętając by dokładnie zlepić obydwa końce. Przekładamy do formy wysmarowanej masłem i odkładamy na godzinę do wyrośnięcia. Pieczemy w temperaturze 180 stopni przez 45-50 minut. Schłodzone ciasto lukrujemy z góry.

„Zamień jednorazowe butelki na lepsze” – mały krok, realna zmiana. Kampania SodaStream prezentuje bąbelkową rewolucję

Pierwsza kawiarnia Costa Coffee połączona z Klubem Fikołki już otwarta

Jak zadowolić Zetkę w pracy? Pokolenie Z i jego oczekiwania
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Qczaj: Moja siostra przeszła załamanie psychiczne. Dźwigamy na swoich barkach bardzo dużo i czasami po prostu nie mamy już siły
Trener przeżył niedawno prawdziwe chwile grozy po tym, gdy jego siostra trafiła do szpitala. Mimo że jest już dorosła, to nadal czuje się za nią odpowiedzialny, tak samo jak wtedy, kiedy opiekował się nią po wyjeździe mamy do USA. Jednocześnie Qczaj apeluje do tych, którzy zmagają się z jakimś kryzysem psychicznym, by nie wstydzili się mówić o swoich problemach i mieli odwagę prosić o pomoc. Dzięki temu można zapobiec tragedii.
Konsument
Otyłość i niedożywienie u seniorów często idą w parze. Źródłem problemu często tańsza, wysokoprzetworzona żywność

Niemal 64 proc. osób między 65. a 74. rokiem życia ma nadmierną masę ciała. Co piąty senior cierpi z powodu niedożywienia. Szczególną sytuacją jest taka, w której osoba starsza jest otyła, ale jednocześnie niedożywiona jakościowo. U źródeł problemów żywieniowych leżą z jednej strony mechanizmy związane z fizjologią starzenia się oraz różne choroby towarzyszące, a z drugiej – czynniki ekonomiczne i psychologiczne, takie jak samotność czy brak wystarczających środków. Eksperci zwracają uwagę na to, że ważne jest edukowanie i aktywizowanie seniorów, ponieważ zarówno otyłość, jak i niedożywienie prowadzą do poważnych konsekwencji zdrowotnych.
Gwiazdy
Anna Powierza: Mimo wyniku wyborów prezydenckich z czasem będzie mniej podziałów w społeczeństwie. Chciałabym pierwszej damy, która stoi po stronie kobiet

Aktorka nie dziwi się, że wynik wyborów prezydenckich budzi tak ogromne emocje, bo przecież niemal równej połowie głosujących niezwykle trudno pogodzić się z tym, że nie wygrał właśnie ich faworyt. Eksperci zastanawiają się, jak będzie teraz wyglądał polityczny krajobraz, rządzący już podejmują pewne kroki, a Anna Powierza chce wierzyć, że nowy lokator Pałacu Prezydenckiego sprosta wyzwaniu i udowodni, że głos oddany na niego nie został zmarnowany. Na wysokości zadania powinna także stanąć jego żona.