Udręczone umysł i ciało? Oto 5 sposobów, aby poprawić jakość snu
Samo liczenie owiec działa jedynie w dziecięcych kreskówkach. Na szczęście istnieje wiele prostych sposobów na polepszenie swojego snu, by po całej nocy czuć się zawsze wypoczętym. Musimy tylko m.in. zadbać o wprowadzenie zdrowych nawyków, minimalną aktywność fizyczną i nauczyć się odpowiednich ćwiczeń oddechowych. Nie obejdzie się przy tym bez nowoczesnej technologii, gdyż zwykły smartwatch może powiedzieć bardzo dużo o przebiegu naszej nocy i charakterze snu.
„Gdy rozum śpi, budzą się demony” - brzmi tytuł słynnego obrazu hiszpańskiego artysty Francisco Goi. Trzeba tu dodać, że w chronicznie niewyspanym umyśle też czają się niepokojące pułapki. Narodowa Fundacja Snu szacuje, że na przewlekłe zaburzenia snu (brak snu przez co najmniej trzy dni w tygodniu przez ponad trzy miesiące) cierpi co 10 Polak, ale okresowo z tym problemem może zmagać się nawet ponad połowa rodaków. Z badań wynika, że nasz sen skrócił się i ponad połowa z nas śpi mniej niż 7 godzin, co jest zalecanym minimum. To jednak nie wszystko, bo wyraźnie pogorszyła się również jego jakość. Podobne kłopoty ma wiele społeczeństw w zachodnich krajach.
W tym roku Światowy Dzień Snu, ogłoszony przez Światowe Stowarzyszenie Medycyny Snu, obchodzimy 18 marca.
Brak snu = najgorsza wersja siebie
Przedłużające się problemy ze snem mogą powodować trwałe obniżenie sprawności intelektualnej i negatywne zmiany w zachowaniu. Zgodnie z badaniami z wykorzystaniem pozytonowej tomografii emisyjnej (PET) wśród osób cierpiących na przewlekłą bezsenność nie dochodzi do wyłączenia wszystkich nieaktywnych podczas snu obszarów mózgu. To działa w obie strony, bo z kolei za dnia nie wszystkie obszary mózgu są w pełni aktywne - tak jak kora przedczołowa, odpowiedzialna za koncentrację uwagi, rozwiązywanie problemów i racjonalną ocenę sytuacji. Stąd brak snu może prowadzić bezpośrednio do nadwrażliwości, impulsywności i częstych ryzykownych zachowań, na które - będąc regularnie wyspanymi - nigdy byśmy sobie nie pozwolili.
Na dłuższą metę zarywanie nocy za nocą grozi wystąpieniem chorób sercowo-naczyniowych, zaburzeniami metabolicznymi (cukrzyca i otyłość), schorzeniami psychicznymi z depresją na czele, osłabieniem układu immunologicznego i chorobami nowotworowymi.
Zanim sięgniemy po środki farmakologiczne, możemy ratować się kilkoma sprawdzonymi „domowymi” sposobami, znacznie skuteczniejszymi niż tradycyjne liczenie owiec. Przyjrzyjmy się po kolei, w jaki sposób zafundować sobie długi, spokojny i błogi sen:
1) Żadnej drzemki za dnia
Tak, na pewno kusząca perspektywa, tym bardziej, że „to przecież tylko kwadrans”. Tylko jak długo potem dochodzimy do siebie, rozbici i rozstrojeni? Niestety regularnym drzemaniem w ciągu dnia możemy rozregulować sobie naturalny cykl dnia i nocy. Co więcej, drzemka zaburza wytwarzanie naturalnej insuliny i może zwiększać ryzyko wystąpienia groźnego bezdechu sennego.
2) Wprowadzenie zdrowych nawyków
O unikaniu objadania się czy wypijania nawet niewielkiej ilości alkoholu na noc (bywa, że pomaga on zasnąć, ale drastycznie obniża jakość snu i powoduje ciągłe wybudzanie) wie chyba każdy. Wiedzmy też, że prysznic przed snem wcale nie przeszkodzi w nadejściu senności, ale tylko gdy będzie ciepły. Zaś sypialnia oraz łóżko to bezpieczny azyl i tylko z tym mają się nam kojarzyć. Dlatego warto przed zamknięciem powiek ułożyć się do snu, wyciszyć i do niego przygotować. Nie oglądajmy telewizji, nie zerkajmy do laptopa ani na smartfon. A jeśli nasz wzrok koniecznie musi już spocząć na ekranie, niech to będzie taki, który nie zbombarduje oczu niebieskim światłem, np. czytnik e-booków. Lektura gazeta czy książki w staromodnym stylu na pewno będzie dobrym pomysłem. Włączmy relaksacyjną spokojną muzykę lub napawajmy się ciszą. Dajmy snu szansę, by spłynął na całe ciało, a „przebodźcowanie” tego nie ułatwi.
3) Dawka ruchu i świeże powietrze
Cały dzień w bezruchu nie jest sprzymierzeńcem w walce z bezsennością. Nawet pół godziny spaceru na świeżym powietrzu czy lekkie ćwiczenia z obciążeniem własnego ciała polepszą jakość snu, byle nie wykonywać ich oczywiście tuż przed zagrzebaniem się w pościeli. Przewietrzenie sypialni przed położeniem głowy na poduszce również zdziała cuda, a optymalna temperatura w tym szczególnym pomieszczeniu powinna wynosić około 20 stopni Celsjusza.
4) Ćwiczenia oddechowe
Przed zmrużeniem oczu czas nauczyć się prostych, relaksacyjnych ćwiczeń oddechowych. Miarowy, spokojny i głęboki oddech przez nos, kierowany w dolne partie klatki piersiowej, ukoi zszargane nerwy i pomoże się uspokoić. Spróbujcie również oddychania przeponowego, czyli nabrania powietrza w brzuchu zamiast w klatce piersiowej. Weźcie głęboki oddech, przytrzymajcie powietrze w płucach, a potem powoli je wypuście i tak od 5 do 15 minut. Ciekawa jest też technika 4-7-8. Polega na tym, by przez 4 sekundy wdychać powietrze, wstrzymać oddech na 7 sekund i przez 8 sekund wypuszczać powietrze. Ta technika oddychania pomoże obniżyć ciśnienie krwi oraz tętno i przyspieszy zasypianie. Sama koncentracja na tych ćwiczeniach niejako automatycznie ułatwi też w zapomnieniu o trudach codzienności.
5) Śledzenie i analizowanie przebiegu snu
Monitorowanie na bieżąco przebiegu i jakości własnego snu to podstawa. Jak to zrobić? Na szczęście obecnie nie potrzebujemy do tego skomplikowanej maszynerii, bo podstawowe i najważniejsze dane poda nam… zegarek na nadgarstku. Dzisiejsze naszpikowane elektroniką i różnymi czujnikami smartwatche, takie jak jak np. Mobvoi TicWatch Pro 3 GPS, spokojnie poradzą sobie z tym zadaniem. Wspomniany model działa na bazie systemu operacyjnego Google Wear OS, a dostępna dla niego aplikacja TicSleep obsługuje monitorowanie snu. Uwzględnia dane zbierane przez sensory ruchu, żyroskopy i czytnik tętna. Dzięki tej funkcji łatwo dowiemy się, ile godzin spaliśmy danej doby i średnio w ciągu całego tygodnia (z podziałem na sen lekki i głęboki) oraz jaka była efektywność snu, czyli czas spędzony w objęciach Morfeusza w porównaniu do leżenia w łóżku na jawie. Oprogramowanie poda też czas zaśnięcia i wybudzenia, a także jak kształtował się w nocy nasz puls. Wszelkie pomiary można sprawdzić bezpośrednio na ekranie zegarka lub w aplikacji na telefonie.
W ten sposób łatwo i w szczegółowy sposób przekonamy się, czy wyżej opisane metody przynoszą pożądane skutki, niezależnie od tego jak podpowiada nam samopoczucie w ciągu reszty dnia.
Ocena potrzeb w zakresie wsparcia dla Seniorów w Polsce
Polki mają mniej czasu na życie zawodowe
Jak doceniać małe przyjemności? Art de vivre jako francuska sztuka życia
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Transport
Policja zachęca do kontroli świateł w autach przed zimą. Nieprawidłowe ustawienie grozi wypadkiem i mandatem
Niewłaściwe oświetlenie samochodu może prowadzić do tragicznych w skutkach sytuacji na drogach. To o tyle istotne, że 98 proc. kierowców przyznaje, że bywają oślepiani przez reflektory aut jadących z naprzeciwka – przypominają eksperci Instytutu Transportu Samochodowego. I zachęcają, żeby w ramach przygotowania samochodu do zimy sprawdzić ustawienie i moc świateł. W najbliższych tygodniach będzie to możliwe bezpłatnie w wybranych punktach.
Edukacja
Medycyna stylu życia zyskuje na znaczeniu. Może zapobiegać przewlekłym chorobom serca i nowotworom
W 2022 roku zmarło w Polsce niemal 450 tys. osób. Za niemal 75 proc. zgonów odpowiadały przewlekłe choroby niezakaźne, przede wszystkim choroby układu krążenia i nowotwory złośliwe. Badania wskazują, że utrzymywanie zdrowego stylu życia może o blisko 80 proc. zmniejszyć ryzyko choroby przewlekłej czy zawału serca. Może też odwrócić skutki chorób i wspierać proces leczenia. Dlatego też coraz większego znaczenia nabiera medycyna stylu życia.
Gwiazdy
Robert El Gendy: Halloween to zupełnie nie moja estetyka. Na początku listopada nie jest mi do śmiechu, raczej pogrążam się w zadumie
Prezenter zaznacza, że nijak nie potrafi się przekonać do świętowania Halloween. Uważa bowiem, że jest to zwyczaj zbyt komercyjny i nieprzystający do jego stylu. Jego zdaniem przełom października i listopada to nie czas na dobrą zabawę, maskaradę i upiorne stroje, ale na zadumę, refleksję i wspomnienia o naszych bliskich zmarłych.