Komunikaty PR

W Walentynki pokochaj… siebie!

2024-02-08  |  01:00
Biuro prasowe
Kontakt
Maria Poławska
Agencja Face It

ul. Bagatela 10 lok. 31
00-585 Warszawa
m.polawska|agencjafaceit.pl| |m.polawska|agencjafaceit.pl
+22 241 12 36
https://agencjafaceit.pl/

W temacie Walentynek powiedziano już wszystko. Wychwalano je pod niebiosa jako cudowną okazję do wielkich gestów i wyjątkowych randek z drugą połówką. Krytykowano również z drugiej strony za komercyjność i zamienianie miłości w groteskowe przedstawienie dla świata zewnętrznego. Tegoroczne Walentynki potraktuj zatem na przekór tradycji jako wyzwanie, okazję do refleksji nad relacją, która łączy cię z najważniejszym dla ciebie człowiekiem – samym sobą! Poddaj analizie swoje nastawienie i to jak traktujesz samego siebie, abyś umiał stworzyć zdrową relację z innymi.

Być może 14 lutego już na zawsze pozostanie w naszych głowach czymś nierozerwalnie związanym ze świętem zakochanych. Ja osobiście marzę jednak o tym, aby dzień ten zyskał nieco szersze znaczenie. Abyśmy myśleli nie tylko o miłości do drugiego człowieka, ale przede wszystkim zastanowili się nad tym, jaki mamy stosunek do siebie – czy traktujemy się z wyrozumiałością, czy jesteśmy wobec siebie czuli, uprzejmi. Ważne jest, aby uświadomić sobie, jak ogromne znaczenie w budowaniu relacji z drugim człowiekiem ma kwestia uczuć, którymi obdarzamy nas samych.

Epidemia autodestrukcji

W erze wszechobecnych i narzucających swoją wolę social mediów jesteśmy bardziej niż kiedykolwiek poddawani ciągłej ocenie, krytyce i presji. Zupełnie jakby tego było mało, przejmujemy tę narrację i zaczynamy stosować ją jako swego rodzaju narzędzie do autodestrukcji. Nie pozwalamy sobie na swobodę, luz, odpoczynek. Ciągle stawiamy nowe cele, narzucamy sobie nieprzerwane wychodzenie ze strefy komfortu i pozwalamy, aby ciągłe oczekiwania innych ludzi oraz wzmocniona z ich powodu autosurowość, z jaką się traktujemy, wypalały nas wewnętrznie. Nikt nie może funkcjonować na pełnym biegu non stop. Czasami trzeba się zatrzymać i rozejrzeć wokoło, a także zajrzeć w głąb. Wówczas okazuje się, że nie lubimy samych siebie. Dostrzegamy cechy takie jak lenistwo, wąskie horyzonty, malkontenctwo… Ale to nie TY. To zaledwie reakcja Twojego organizmu na nieprzyjazne środowisko, które mu stworzyłeś. Wypalony, przebodźcowany i nadmiernie zestresowany zawsze będziesz kłębkiem nerwów i zbiorowiskiem obiektywnie rzec ujmując, cech negatywnych. Trudno też wówczas żywić do siebie uczucia pozytywne, gdy nie mamy czasu, aby o siebie zadbać… 

A idzie to niestety lawinowo: gdy nie masz szacunku do samego siebie, inni też nie będą go mieli; jeśli nie umiesz cieszyć się ze swojego towarzystwa, dla innych również będzie to niekomfortowe; jeśli będziesz się siebie wstydzić, inni będą dostrzegać tylko twoje negatywne cechy; jeśli nie obdarzysz samego siebie miłością, małe są szanse na to, że stworzysz zdrowy związek z drugim człowiekiem.

Ciepłe uczucia wobec samego siebie powinny być zatem Twoim najważniejszym celem w tegoroczne Walentynki i to nie ze względu na innych – to będzie zaledwie przyjemny efekt uboczny rozwoju osobistego. Uświadom sobie, że to właśnie Ty jesteś jedyną osobą, która zostanie z Tobą do końca życia niezależnie od sytuacji, okoliczności, przeciwności życiowych. Można wręcz powiedzieć, że jesteśmy skazani na samych siebie NO MATTER WHAT. Dlaczego zatem zamiast wiecznie siedzieć na kaktusie, nie rozłożyć się wygodnie na kanapie? Tą metaforą przejdźmy do części artykułu związanej z realizacją tego pięknego, ale jakże trudnego założenia…

Style przywiązania jako odzwierciadlenie tego, co czujemy do siebie

Nie bez kozery od razu po Walentynkach obchodzimy Dzień Singla. Jakoś podskórnie czujemy chyba, że trzeba umieć być w najlepszej możliwej relacji najpierw z samym sobą, nie tylko z innymi ludźmi. Jedno zresztą z drugiego wynika. Nie zawsze jednak zdajemy sobie sprawę, gdzie leży problem. Najczęściej niestety sposób, w jaki się traktujemy, wynika z tego, czego nauczyliśmy się w dzieciństwie, jakie wartości wpoili nam rodzice oraz jakiego rodzaju relację zbudowaliśmy z nimi. Jest to oczywiście temat na oddzielny artykuł, książkę a nawet kilka książek. W skrócie jednak warto nadmienić, że psychologowie wyróżniają najczęściej trzy lub cztery style przywiązywania się, wynikające właśnie z doświadczeń z najwcześniejszego dzieciństwa i które mają największy wpływ na to, jakie relacje budujemy z otoczeniem jako dorośli ludzie.

Wymienia się zatem style: lękowy, unikający i zdezorganizowany – każdy z nich nosi znamiona toksyczności i jest czymś, czego powinniśmy unikać. Jeśli natomiast stwierdzamy u siebie zachowania, wchodzące w ich zakres definicyjny, koniecznie powinniśmy zastanowić się nad metodą samorozwoju, chociażby w postaci psychoterapii czy też uprawiania uważności. Style te bowiem charakteryzują się bardzo niskim stopniem zaufania zarówno do samego siebie jak i partnera, przeżywaniem ciągłych niepokojów przed porzuceniem czy też prowadzą do nachalności i tzw. „zagłaskiwania na śmierć” wobec drugiej osoby – w dużym skrócie oczywiście. Jeśli potrzebujecie większej ilości informacji, na które nie możemy sobie pozwolić ze względu na charakter artykułu, zapraszam do samodzielnego researchu.

Jedyny styl przywiązania obiektywnie uznawany za zdrowy to styl bezpieczny. Charakteryzuje się on wywarzonym, realistycznym poziomem samooceny oraz wysokim poziomem zaufania w relacji. Osoby, które przywiązują się w sposób bezpieczny nie obawiają się długotrwałych i poważnych związków, ale i nie przeraża ich wizja bycia singlem przez dłuższy czas. Nie tkwią też na siłę w relacji bez perspektyw i nie ustanawiają partnera/przyjaciela w centrum swojego wszechświata, zapominając o sobie czy wręcz tłumiąc własne pragnienia i potrzeby albo wręcz rezygnując z własnego życia na rzecz innego człowieka. W takiej zdrowej relacji istnieje przede wszystkim harmonia, komfort i swoboda w wyrażaniu uczuć i opinii. Jak zatem widać zdrowa relacja z drugim człowiekiem w dużej mierze polega na zdrowej relacji z samym sobą…

Miłość i szacunek do samego siebie

Jeśli żywisz do samego siebie ciepłe uczucia i szanujesz się za to, jaki jesteś, szanse, że wpadniesz w toksyczną relację i pozwolisz jej trwać, są naprawdę niewielkie. Nie unikniesz oczywiście tzw. „wpadek”. Może się zdarzyć, że zakochasz się lub też nawiążesz głębszą, przyjacielską relację z kimś niewartym twoich wysiłków i zaufania. Wówczas jednak, gdy szydło wyjdzie z worka, naturalną reakcją osoby znającej swoją wartość jest ucięcie takiej relacji lub praca nad nią – wyłącznie z obu stron. Jeśli jednak sytuacja się powtarza i po drugiej stronie nie ma woli zmiany, jedynym rozwiązaniem jest odpuszczenie, pozwolenie, aby każdy poszedł w swoja stronę.

Tak właśnie postąpi osoba, która kocha i szanuje samego siebie, a okazuje to poprzez dbanie w pierwszej kolejności o swój komfort i bycie w zgodzie z samym sobą. Nie warto wówczas pogrążać się w żalu na zbyt długi czas tylko wręcz docenić samego siebie za siłę i wytrwałość oraz za okazany samemu sobie szacunek poprzez ucięcie znajomości, która wpływała negatywnie na nasze życie. Czy jest to trudne? Oczywiście, bo jedną z cech naszego gatunku jest potrzeba BYCIA w stałych relacjach, budowania więzi społecznych. Ucinanie relacji jest zatem nawet niejako wbrew naszej naturze. Jest to jednak jedyny sposób, aby dać sobie szansę i przestrzeń na to, aby wpuścić do życia ludzi, którzy będą nas ciągnąć w górę a nie w dół. Ile razy zastanawialiśmy się przecież, gdzie byśmy byli, gdyby nie toksyczni rodzice, partner czy przyjaciel, którzy zatrzymywali nasz rozwój, dominowali w negatywny sposób nad naszą codziennością i zatruwali ją swoim malkontenctwem, krytykanctwem, złośliwością czy niepotrzebną presją. A gdy pozostajemy w takich niezdrowych relacjach, w naszym życiu nie ma już miejsca na te zdrowe. Toksyczne mają bowiem to do siebie, że szczelnie wypełniają nam grafik, zarówno ten fizyczny jak i związany ze ścieżkami myślowymi, którymi podąża nasz umysł.

O co chodzi z tym „sobkostwem”?

Jak zatem sami widzicie, droga do znalezienia zdrowej relacji to przede wszystkim droga usiana swego rodzaju „sobkostwem” – dbania o samego siebie, przyglądania się swoim potrzebom, czułości oraz szacunku dla samego siebie i doceniania – nade wszystko doceniania; ciągłego „ja”, „sobie” i „dla mnie”. I nie myślcie proszę, że namawiam was do narcyzmu i samolubstwa. Podstawa to znalezienie we wszystkim złotego i zdrowego środka ze stałą myślą, którą wyraziłem już na początku niniejszego artykułu – osobą, z którą na 100% spędzisz całe swoje życie, jesteś wyłącznie TY SAM. Zadbaj zatem o to, żeby nie męczyć się ze sobą, niezależnie od tego, czy będziesz akurat w relacji również z kimś innym czy nie, a gwarantuję, że z odpowiednio ułożonymi wartościami, będziesz w stanie stworzyć zdrowe relacje z innymi ludźmi.

Ostateczna myśl na Walentynki

Niech zatem tegoroczne święto zakochanych pozostawi cię z taką oto myślą: aby inni mnie kochali, najpierw ja sam muszę pokochać siebie!

 

Jakub B. Bączek

 

 

Jakub B. Bączek - Trener mentalny Mistrzów Świata i olimpijczyków, właściciel kilku firm, autor ponad 20 książek, sprzedawanych dziś w 17 krajach. Wykładowca studiów MBA na Akademii Leona Koźmińskiego, ekspert telewizyjny, mówca inspiracyjny, regularnie zapraszany do czołowych banków i korporacji.

Twórca Akademii Trenerów Mentalnych™ i popularnych projektów szkoleniowych w Polsce i za granicą. Prywatnie pasjonat podróży, gry w golfa, buddyzmu i czytania książek. Uważa, że marzenia się nie spełniają – marzenia się... SPEŁNIA!

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Styl życia Kwietniowe grillowanie – pomysły i przepisy Biuro prasowe
2024-04-29 | 01:00

Kwietniowe grillowanie – pomysły i przepisy

Opiekanie jedzenia nad żywym ogniem jest najstarszą formą gotowania. Czas spędzany przy ognisku od tysięcy lat służył nie tylko przetrwaniu gatunku, ale przede wszystkim budowaniu więzi
Styl życia Majówka od kuchni – jak smacznie i ekonomicznie zaplanować wolny czas
2024-04-29 | 01:00

Majówka od kuchni – jak smacznie i ekonomicznie zaplanować wolny czas

Kilkudniowy majowy urlop to długo wyczekiwany czas spotkań z przyjaciółmi i wyjazdów na łono natury, który trudno sobie wyobrazić bez pysznego jedzenia. Z drugiej strony,
Styl życia 5 ciekawych pomysłów na Majówkę: odkryj alternatywę dla działki i ogrodu
2024-04-29 | 01:00

5 ciekawych pomysłów na Majówkę: odkryj alternatywę dla działki i ogrodu

Majówka to idealny czas na odpoczynek i naładowanie baterii. Tradycyjnie spędzamy ją na działce lub w ogrodzie, jednak coraz więcej osób poszukuje nowych, niekonwencjonalnych

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Rodziny zastępcze w kryzysie z powodu braku odpowiedniego wsparcia państwa. Zespoły robocze pracują nad wypracowaniem nowych przepisów

Na koniec 2022 roku w pieczy zastępczej przebywało 72,8 tys. dzieci, przy czym nieco ponad 56 tys. w pieczy rodzinnej. Od 2020 roku wzrasta ogólna liczba wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych kosztem rodzin zastępczych, których jest coraz mniej. – Problemem jest niedofinansowanie całego systemu, brakuje też wsparcia i szkoleń dla rodziców – podkreśla Agnieszka Smarzyńska, prezeska Fundacji Happy Kids. Powołane niedawno przez resort polityki społecznej zespoły robocze mają wypracować nowe rozwiązania, które zapobiegną kryzysowi w pieczy zastępczej w Polsce.

Film

Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach

Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.

Gwiazdy

Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami

Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.