Wyjątkowe połączenie whiskey i kawy, czyli kultowe Irish Coffee
Klasyczna Irish Coffee jest oryginalną mieszanką głębokiego smaku czarnej kawy i wyrazistości szlachetnej Irish Whiskey, uzupełnioną o dodatek śmietanki. Historia tego kultowego koktajlu sięga lat 40-stych XX wieku.
Niesłabnąca popularność kawy przyciąga przedstawicieli innych branż i inspiruje do połączenia sił we wspólnej komunikacji, a w przestrzeni miejskiej coraz częściej znajdziemy małe, niezależne palarnie kawy. W tym roku marka Tullamore redefiniuje klasyczne Irish Coffee i pragnie wprowadzić je na nowo do menu barowego pod nazwą „The Tiniest Irish Coffee”.
Serwowana początkowo w dużych szklankach z uchwytem, teraz wchodzi w życie w wersji mini. Na koktajl składa się: 20 ml Tullamore D.E.W. Original, 20 ml świeżo parzonej posłodzonej kawy oraz warstwa trzydziestoprocentowej śmietanki. Wyśmienite połączenie wyrazistych smaków serwowane w małych kieliszkach to nowy wariant podania tego prawdziwie irlandzkiego klasyka.
Tullamore D.E.W. to trzykrotnie destylowana, trzykrotnie starzona i mieszana z trzech destylatów whiskey, doskonale zbalansowana i z wyraźnie zaznaczonymi słodkimi nutami korzennych przypraw i owoców. Źródłem jej niepowtarzalnego, gładkiego smaku jest połączenie trzech różnych whiskey – zbożowej, słodowej i jęczmiennej. Wielbicielom słodkich rozwiązań do gustu przypadnie także The Tiniest Irish Coffee w wersji z Tullamore D.E.W. Honey, a więc połączenia irlandzkiej tradycji z naturalnym miodem. Na ten wariant składają się składniki w tych samych proporcjach, jednak kawy nie trzeba już słodzić.
Marka Tullamore D.E.W. została założona w 1829 r. i jest drugą najpopularniejszą marką Irish Whiskey na świecie*. Swoją nazwę̨ otrzymała na cześć́ kierownika założonej w mieście Tullamore gorzelni, Daniela Edmunda Williamsa, którego inicjały (D.E.W.) znajdują̨ się̨ do dziś́ na każdej butelce Tullamore D.E.W.

Tchibo po raz kolejny wspiera Mamy z Domów Samotnej Matki Stowarzyszenia MONAR

Przepisy Darii Ładochy, ambasadorki Rama Używaj Jak M@sło

Zabierz mamę do Galerii Młociny – niech ten dzień będzie wyjątkowy!
Transmisje online
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Damian Michałowski: Jeżeli w pracy nie ma ekscytacji i przyjemnego stresu, to znaczy, że ta robota już nie jara i trzeba ją zmienić. Dlatego ja lubię się trochę stresować
Dziennikarz nie ukrywa, że mimo wieloletniego doświadczenia zawodowego przed wejściem na żywo na antenę nadal nieco się stresuje. Ten rodzaj emocji działa jednak jak siła napędowa. Mobilizuje go i pobudza kreatywność. Damian Michałowski zdradza też, że jest wielkim fanem seriali „Skazana” i „Pati”.
Gwiazdy
Piotr Żyła: Ostatni sezon był bardzo dobry i udało mi się zrealizować dużą część mojego planu. Ale cały czas jest jeszcze coś do poprawy i chcę być na coraz wyższym poziomie

Sportowiec podkreśla, że każdy medal w skokach narciarskich ma swoją niepowtarzalną wartość, jest okupiony ciężką pracą i kosztuje wiele wyrzeczeń. Każde zwycięstwo smakuje inaczej i nie da się porównać, co przyszło łatwiej, a co trudniej. On sam w minionym sezonie dopisał do swojego konta kolejne sukcesy, między innymi obronił wywalczony przed dwoma laty w Oberstdorfie tytuł mistrza świata na skoczni normalnej. Piotr Żyła nie ukrywa, że treningi pochłaniają mnóstwo czasu, ale nie wyobraża sobie już bez nich życia. I choć osiągnął bardzo dużo, to nie zamierza odcinać kuponów od sławy, wciąż chce się rozwijać i doskonalić.
Problemy społeczne
Młode Polki rzadziej chcą zostawać mamami. Decyzji o macierzyństwie towarzyszy mnóstwo obaw

Z badań przeprowadzonych przez CBOS wynika, że 32 proc. ankietowanych kobiet w wieku 18–45 lat planuje potomstwo w bliższej lub dalszej perspektywie, natomiast 68 proc. nie ma takich planów. Pary nie chcą w tym momencie decydować się na dziecko z wielu powodów. Biorą pod uwagę m.in. kwestie finansowe, czyli problem z uzyskaniem kredytu i zakupem mieszkania, ale także wysokie ceny najmu. Kobiety obawiają się także tego, czy zniosą trudy porodu, poradzą sobie z opieką nad dzieckiem, partner zapewni im poczucie bezpieczeństwa i czy po urlopie macierzyńskim uda im się wrócić do pracy.