Zielone płuca świata - dlaczego warto dbać o drzewa?
W codziennym pędzie życia i nadmiarze obowiązków nierzadko zapominamy o naturze. A przecież otacza nas ona ze wszystkich stron. Przebywanie wśród drzew i roślinności ma kojące działanie – wycisza, relaksuje i odpręża, dobroczynnie wpływając na nasz stan fizyczny i psychiczny. Warto zastanowić się, jak możemy się im odwdzięczyć.
Drzewostany to nie tylko przynoszące nam odprężenie i miłe dla oka elementy natury. Są niezwykle pożyteczne również z innych powodów. Drzewa mają znamienny wpływ na jakość powietrza - to żywe filtry! Pochłaniają szkodliwy dla ludzi dwutlenek węgla i wytwarzają niezbędny nam do życia tlen. Stanowią także naturalny filtr chroniący nas przed smogiem. Ich liście chłoną zanieczyszczenia, które później zmywa deszcz. Zapewniają równowagę ekologiczną, zabezpieczają przed powodziami. Co więcej, w cieniu drzew i otoczeniu lasu lepiej wypoczywamy i uspokajamy nasze myśli.
Drzewa dają nam surowiec, z którego wytwarzana jest ogromna ilość produktów codziennego użytku. Ich nagły brak znacząco utrudniłby nam życie. Z drewna powstają przecież meble, ogrodzenia, a także papier i przybory piśmiennicze. Do materiałów tego typu jesteśmy tak przyzwyczajeni, że trudno wyobrazić sobie sytuację, w której nagle zostajemy ich pozbawieni. Dlatego tak ważne jest dbanie o nasze drzewa. Jakie realne działania możemy podjąć w tym kierunku? Warto o tym pomyśleć, nie tylko przy okazji Światowego Dnia Drzewa, przypadającego 10 października.
Wykorzystuj kupione produkty do końca, staraj się nie wyrzucać ich i nie wymieniać na nowe jeżeli nadają się jeszcze do użytku. Nie marnuj papieru - jeśli masz taką możliwość wybieraj faktury czy rachunki w wersji elektronicznej. Zwracaj uwagę na oznaczenia produktów i wybieraj te, które pochodzą z recyklingu. Zbieraj makulaturę - papier, który Tobie jest niepotrzebny, zostanie wykorzystany, by posłużyć komuś innemu.
Wpływ na ratowanie drzew możesz mieć także sięgając po odpowiednie przybory piśmiennicze. Wśród nich również można znaleźć takie, które wytwarzane są z surowców wtórnych. Zamiast kupować ołówki czy kredki wykonane z drewna, sięgnij po te, do których produkcji wykorzystuje się żywicę syntetyczną. Znajdziesz je w linii BIC ECOlutions, stworzonej w trosce o nasze środowisko i zielone płuca świata. Jedną z misji firmy jest dążenie do poprawy kondycji naszej planety. Wybierając produkty BIC możesz stać się częścią tego ważnego przedsięwzięcia.
Pamiętaj, że każdy nawet najmniejszy wybór może mieć realny wpływ na świat. Dbając o naturę, o drzewa oraz otaczającą nas przyrodę, dbamy również o siebie. Dostajemy tak wiele, a możemy zrobić naprawdę niewiele, by za to podziękować.
POLECAMY bezdrzewne ołówki i kredki z żywicy syntetycznej
Ekologiczny ołówek BIC Evolution Original
Przyjazne dla środowiska, bezdrzewne ołówki grafitowe. Wykonane w 64% z materiałów z recyklingu i opatrzone ekologicznym certyfikatem NF Environnement (NF 400). Doskonale wymazywalne, praktycznie niezniszczalne, z ultraodpornym grafitem HB. Bardzo bezpieczne dla dzieci, dzięki elastycznym korpusom z żywicy syntetycznej nie pozostawiają drzazg w razie złamania. Idealne do rysowania, szkicowania czy pisania. Obecne na rynku od niemal 30 lat! Cena det. opakowania 10 szt. ok. 24,79 zł
Ekologiczne kredki ołówkowe BIC Kids ECOlutions Evolution
Bardzo wytrzymałe, bezdrzewne kredki ołówkowe przyjazne dla środowiska. Zostały wykonane w 35% z materiałów z odzysku. Trwałe i bezpieczne, łatwe do zatemperowania. W przypadku złamania nie pozostawiają drzazg, są odporne na żucie. Rekomendowane przez nauczycieli. Świetny wybór dla dzieci od 5. roku życia. Dostępne w szerokim wyborze: 12, 18, 24 i 36 kolorów. Cena det. opakowania 12 szt. ok.21,49 zł
Ekologiczne kredki ołówkowe BIC Kids ECOlutions Evolutions Triangle
Bezpieczne i wytrzymałe bezdrzewne kredki ołówkowe dla dzieci od 2. roku życia. Trójkątny kształt korpusu sprzyja kształtowaniu prawidłowego chwytu pisarskiego. Nie pozostawiają drzazg w przypadku złamania, a 35% materiału użytego do ich produkcji pochodzi z recyklingu. Posiadają francuski znak ekologiczny NF Environnement (NF 400). Dwanaście żywych kolorów rozbudzi wyobraźnię każdego malucha! Cena det. ok. 25,09 zł

„Zamień jednorazowe butelki na lepsze” – mały krok, realna zmiana. Kampania SodaStream prezentuje bąbelkową rewolucję

Pierwsza kawiarnia Costa Coffee połączona z Klubem Fikołki już otwarta

Jak zadowolić Zetkę w pracy? Pokolenie Z i jego oczekiwania
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Żywienie

Sylwia Bomba: Stosuję zasadę żywieniową 80/20. Raz w tygodniu jem z córką kebaba i organizm wybacza mi to
Influencerka przekonuje, że są takie momenty czy okoliczności, kiedy w swoim jadłospisie pozwala sobie na więcej. Jej zdaniem każdy powinien robić sobie taki „oszukany dzień” i spełniać wtedy swoje zachcianki żywieniowe. Oczywiście nie po to, żeby się najeść do syta, ale zaspokoić apetyt chociażby na coś słodkiego. Sylwia Bomba przyznaje, że do jej dietetycznych grzeszków należą: kebab, popcorn i cola.
Problemy społeczne
Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników

Dotychczasowe modele organizacji pracy w firmach nie zawsze odpowiadają na wyzwania przyszłości. Ostatnie lata zmieniły zasady gry na rynku pracy i teraz elastyczność liczy się na nim bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Elastyczny model pracy staje się jednym z bardziej oczekiwanych benefitów, a dla firm jest to sposób na przyciągnięcie talentów. Kolejnym jest wykorzystanie innowacyjnych narzędzi technologicznych. To jednak wymaga zarówno od pracowników, jak i od pracodawców zaangażowania w ciągłe podnoszenie kompetencji.
Gwiazdy
Wiktor Dyduła: W domu rodzinnym zawsze podtrzymywaliśmy tradycję śmigusa-dyngusa. Teraz widzę, że w miastach już zanika ten zwyczaj

Zdaniem wokalisty śmigus-dyngus może dostarczyć sporo radości, ale też być powodem kłótni, chociażby w momencie, kiedy nie wszyscy godzą się na taką zabawę. Nie ukrywa też, że w dzieciństwie najbardziej czekał właśnie na lany poniedziałek i bitwę na wiadra. Zauważa jednak, że z roku na rok ta tradycja powoli zanika, a za oblanie wodą osób, które sobie tego nie życzą, można nawet dostać mandat.