Zimowe wesele - czy warto się na nie decydować?
Najwięcej wesel odbywa się w okresie wiosenno-jesiennym. Czy wesele zimą może być równie udane? Ta pora roku może okazać się nawet bardziej atrakcyjna. Cudowny, mroźny krajobraz, magiczna wręcz atmosfera i atrakcje dla gości, które Para Młoda może przygotować wyłącznie zimą.
Zwykło się mówić, że udana pogoda w trakcie wesela to już połowa sukcesu. Za taką uważa się bezchmurne niebo, wysoką - ale nie skrajną! - temperaturę i mnóstwo zieleni wokół. Ale czy zimowy klimat nie ma swoich uroków? Oszronione drzewa, wspaniałe widoki i mnóstwo możliwości, z których ani goście, ani Para Młoda nie skorzystają latem. Wesele zimą wcale nie musi być nudne i zdominowane przez niesprzyjającą pogodę. Zwłaszcza w górach, które wszystkim naturalnie kojarzą się z zimową aurą.
Niepowtarzalny klimat
Niepowtarzalna atmosfera i wyjątkowy klimat to cechy szczególne wesela organizowanego zimą, a jeśli dopisze nam szczęście i spadnie trochę zimowego puchu, można liczyć na wrażenia jak z bajki. Co prawda, przez ostatnie lata pogoda nas nie rozpieszczała, ale są takie miejsca, w których prawdziwa zima pojawia się co roku. Mowa tu oczywiście o górach, które mają pod tym względem niewspółmiernie wiele do zaoferowania. - Zimowa sesja weselna w górach jest naprawdę niesamowita. Możliwości też jest bardzo wiele – od zdjęć w ośnieżonym ogrodzie tuż przy sali weselnej, poprzez plenerowe sesje w otoczeniu pokrytych puchem szczytów, aż do baśniowych ujęć z zamarzniętymi jeziorami w tle. Finalny efekt jest absolutnie magiczny. - komentuje Joanna Hoc-Kopiej, ekspert Dworu Korona Karkonoszy. Z całą pewnością pod skrzącym się śniegiem każde miejsce jest w stanie całkowicie odmienić ślubne fotografie i nadać im niesamowitego wyrazu. Zapierające dech w piersi widoki zobaczymy nawet podczas wyglądania przez okno. Wesele zimą w górach to doskonały pomysł dla par, które szukają nietuzinkowego pomysłu na ten najważniejszy dzień w ich życiu.
Wesele zimą to magiczny wystrój
Salę weselną i kościół zdobią tradycyjnie kwiaty, które - chociaż piękne - są bardzo standardową dekoracją. Młode Pary często zastanawiają się, jak nadać tym miejscom trochę więcej wyrazu, czym zaskoczyć gości i jak przełamać rutynę. Alternatywą stają się wesela tematyczne albo... wesele zimą. O tej porze roku świętujemy wiele uroczystości. Mamy przecież Święta Bożego Narodzenia, Sylwester czy okres karnawałowy. Zarówno w kościołach, jak i na salach weselnych pojawiają się dekoracje nawiązujące tematycznie do tego pięknego czasu. Nawet ulice zmieniają się nie do poznania, przez co już sama podróż na miejsce zabawy nabiera wyjątkowego klimatu.
A skoro już o podróżowaniu mowa, to czy zamiana samochodu na zaprzęg konny nie jest wspaniałym pomysłem? Co więcej, nawet autokar dla gości weselnych można zamienić na zaprzęg. Pamiętajmy tylko, aby zapewnić im ciepłe koce – w trakcie takiej przejażdżki nikt nie chce zmarznąć!
Niezapomniane atrakcje? Wesele zimą z pewnością je dostarczy!
Zastanawiacie się nad tym, jak urozmaicić wesele zimą? Być może stronicie od tradycyjnych zabaw i chcecie czymś zaskoczyć gości weselnych? O tej porze roku nie będzie trudno o atrakcje, które zapadają w pamięć. Jak podpowiada Joanna Hoc-Kopiej, ekspert weselny Dworu Korona Karkonoszy: - Z doświadczenia wiem, że zimowe atrakcje wprost urzekają gości weselnych i to tak samo tych dorosłych, jak i dzieci. Kulig z pochodniami w otoczeniu pięknych krajobrazów jest niesamowitym doświadczeniem dla każdego, a jeśli będzie zwieńczony grzanym winem, da mnóstwo energii do dalszej zabawy. Można bawić się na śniegu, organizować zawody w budowaniu igloo czy lepieniu bałwana. Klasyczna bitwa na śnieżki pozwala przenieść się na chwilę do lat młodości, a zjazd sankami dostarcza odrobiny adrenaliny i mnóstwo dobrej zabawy.
Możliwości można mnożyć w nieskończoność, a jedynym ograniczeniem na udane wesele zimą zdaje się być kreatywność Młodej Pary. Nie ulega wątpliwości, że ta pora roku ma tyle samo, a może nawet więcej, uroku co lato i wiosna.
SYLWESTER LAST MINUTE. Jak zaplanować sylwestrowy wypad w jeden dzień?
MP3 | Stres Polaków. 75% zmaga się z napięciem każdego tygodnia
Nowy Rok w harmonii z naturą – ekologiczne postanowienia na 2025
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
NEWSERIA POLECA
Bezpieczeństwo najważniejsze dla pacjentów decydujących się na zabiegi korekty wad wzroku
Wady refrakcji, takie jak krótkowzroczność, astygmatyzm czy starczowzroczność, można skutecznie i trwale usunąć. Kwestii bezpieczeństwa zabiegów korekcji wad wzroku dotyczy najwięcej obaw pacjentów, którzy myślą o takim kroku. Tutaj z pomocą przychodzą certyfikaty spełnianych norm jakości, akredytacje poszczególnych placówek oraz potwierdzenie kwalifikacji lekarzy chirurgów.
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Dawid Kwiatkowski: Padłem ofiarą oszustów, którzy na mnie nieuczciwie zarabiali. Teraz jestem też swoim księgowym, liczę pieniądze i sprawdzam umowy
Artysta przyznaje, że w branży muzycznej są ludzie, którzy zamiast wspierać młodych wykonawców w budowaniu kariery, po prostu chcą tylko zarobić na swoich „podopiecznych”. Dawid Kwiatkowski przestrzega więc wszystkich, którzy stają na scenie „Must Be the Music” i innych talent show, by nie ufali każdemu, kto się do nich odezwie po programie i zaproponuję współpracę, bo bardzo możliwe, że będzie mu zależało tylko na tym, by wykorzystać ich „pięć minut” dla własnych korzyści. On sam również padł ofiarą takich oszustów i musiał walczyć z nimi w sądzie.
Prawo
Tak zwana sztuczna twórczość coraz popularniejsza. Wyzwaniem pozostają kwestie praw autorskich
Rosnąca popularność narzędzi AI spowodowała, że powstaje coraz więcej „dzieł sztuki”, będących wytworem działania algorytmów, które potrafią m.in. tworzyć muzykę dopasowaną do preferencji i nastroju, malować obrazy, a nawet pisać poezję czy scenariusze filmowe. To rodzi szereg wyzwań dotyczących praw autorskich. Są także wątpliwości dotyczące ochrony dzieł, z których AI się uczy. Narzucanie prawnych zakazów i obostrzeń może jednak nie przynieść efektów.
Podróże
Radosław Majdan: W Grecji zaginęła mi walizka. To jest kraj lekkoduchów, wszystko odkładają na jutro, a pracę traktują drugorzędnie
Były piłkarz przyznaje, że z perspektywy uczestników program „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” to bardzo wymagające przedsięwzięcie. Dla niego ten format okazał się nie tylko testem fizycznym, ale także emocjonalnym, bo trzeba było stawić czoła zarówno rywalom, jak i własnym słabościom. Radosław Majdan zdradza też, że emocji nie brakowało już na lotnisku. Tuż po przylocie do Grecji okazało się bowiem, że jego walizka zaginęła. Na szczęście miał przy sobie kilka zapasowych ubrań.