Zmęczeni wojną - Ukraińcy w Polsce po dwóch latach od eskalacji konfliktu
Zmaganie się z codziennymi sprawami jest tym trudniejsze, że odbywa się w cieniu tęsknoty za rodzinnym krajem i zmęczenia wojną, której końca nie widać.
Jak informuje Straż Graniczna, od początku wojny do Ukrainy wróciło już 16,9 mln osób z liczby 18,8 mln osób, które od 24 lutego 2022 roku, czyli dnia początku agresji Rosji, przekroczyły granicę polsko-ukraińską. Ci, co zostali to głównie kobiety i dzieci, które próbują ułożyć sobie jakoś życie na nowo.
W tej chwili z jednej strony jest im łatwiej, bo jednak przez czas, który już minął odkąd przyjechali do Polski, zdążyli oswoić się z nowym miejscem, ale i trudniej, bo pojawiają się głosy, że nastroje Polaków wobec Ukraińców ulegają pogorszeniu – zauważa Iryna Miłkowska z Fundacji VIPoL Wspieramy Razem. Warto szczerze powiedzieć, że sytuacja stanowi wyzwanie zarówno dla osób, które przyjechały z Ukrainy po wybuchu wojny, dla przyjezdnych, którzy ułożyli swoje życie wiele lat temu, jak i dla Polaków, którzy mogą już być zmęczeni zarówno wspieraniem swoich sąsiadów w trudnym momencie, jak i problemami, które pojawiają się w związku z próbami porozumienia się
w codziennych sprawach. W końcu każdy ma własne obyczaje, a proces integracji przebiega wieloetapowo. Do tego determinacja w pomaganiu słabnie z czasem i wszyscy są już zmęczeni konsekwencjami konfliktu w Ukrainie. Po prostu – chcielibyśmy, żeby wszystko, co złe, już się skończyło.
Najważniejsze problemy, jakie wskazują badania podejmowane w tym temacie, to m.in.: duże wymagania co do pomocy Polaków wobec Ukraińców, zbyt roszczeniowa postawa Ukraińców wobec Polaków, przeciągająca się w czasie pomoc socjalna dla obywateli Ukrainy, duża liczebność Ukraińców w Polsce i wreszcie obawa przed atakiem Rosji na Polskę. O tych sprawach głośno się mówi, ale pocieszające jest to, że w wielu środowiskach poszukuje się jednak rozwiązań na te problemy – zauważa ekspertka z Fundacji VIPoL Wspieramy Razem. Po pierwszym szoku i momencie, w którym Polacy pokazali swoje ogromne serca i w niesamowitym zrywie pomagali swoim sąsiadom w tragicznej sytuacji, teraz jest czas na spokojne uczenie się życia razem – i to jest to, w czym warto wspierać obie strony.
Z tego powodu nasza Fundacja, która powstała w odruchu serca po to, by też pomagać Ukraińcom w Polsce, w tej chwili wchodzi na kolejny etap udzielania wsparcia. W ramach kampanii Pracodawca bez Granic, której pierwszy etap pod hasłem „Poznajmy się lepiej” miał na celu przybliżenie ludzkich historii i pokazanie, że niewiele się tak naprawdę różnimy od siebie nawzajem, teraz czas na drugi etap pod hasłem „wspieramy razem” – czas, w którym pokażemy, jak wiele możemy sobie wzajemnie dawać, jak się uzupełniać i jak się integrować.
Jest to szczególnie ważne w kontekście obserwacji, że większość polskich pracodawców ceni pracowników z Ukrainy, a nawet uważa, że są najlepszymi współpracownikami wśród wszystkich cudzoziemców podejmujących zatrudnienie w kraju nad Wisłą. Wspólną pracę ułatwia podobna mentalność, fakt, że Ukraińcy chętnie uczą się języka polskiego, są zaangażowani i ambitni.
Przyzwyczajamy się do siebie nawzajem – zarówno w pracy, w szkole, jak i w życiu codziennym – mówi Iryna Miłkowska. Ten proces integracji wciąż trwa i jestem dobrej myśli – uważam, że dogadujemy się coraz lepiej pomimo wyzwań, które przynosi codzienność. I pomimo zmęczenia wojną w tle.
Kwietniowe grillowanie – pomysły i przepisy
Majówka od kuchni – jak smacznie i ekonomicznie zaplanować wolny czas
5 ciekawych pomysłów na Majówkę: odkryj alternatywę dla działki i ogrodu
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Rodziny zastępcze w kryzysie z powodu braku odpowiedniego wsparcia państwa. Zespoły robocze pracują nad wypracowaniem nowych przepisów
Na koniec 2022 roku w pieczy zastępczej przebywało 72,8 tys. dzieci, przy czym nieco ponad 56 tys. w pieczy rodzinnej. Od 2020 roku wzrasta ogólna liczba wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych kosztem rodzin zastępczych, których jest coraz mniej. – Problemem jest niedofinansowanie całego systemu, brakuje też wsparcia i szkoleń dla rodziców – podkreśla Agnieszka Smarzyńska, prezeska Fundacji Happy Kids. Powołane niedawno przez resort polityki społecznej zespoły robocze mają wypracować nowe rozwiązania, które zapobiegną kryzysowi w pieczy zastępczej w Polsce.
Film
Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach
Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.
Gwiazdy
Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami
Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.