Zrób przedświąteczne #dobreporzadki, wesprzyj seniorów!
![](/files/_uploaded/wiz_zdjeciekonf_59086753,w_170,h_95,wo_170,ho_95,_small.jpg)
Karolina Kowalska
Agencja Public Relations KEY PR
ul. Mickiewicza 35
05-074 Halinów
karolina|keypr.pl| |karolina|keypr.pl
500466188
keypr.pl
Zbliżające się święta będą inne niż dotychczas. Druga fala pandemii i zamrożone sektory gospodarki to trudny czas dla nas wszystkich. Tym bardziej jest ważne, abyśmy się nawzajem wspierali. Generalne przedświąteczne sprzątanie to doskonała okazja, by pomóc starszym. Ułatwia to Fundacja Sue Ryder ze swoimi sklepami charytatywnymi i akcją #dobreporzadki.
Charytatywne porządki i zakupy
Nieużywany już, ale jeszcze dobry płaszcz, przeczytane książki czy bibeloty kurzące się na starej szafce - brzmi znajomo, prawda? Wyjść z takiej sytuacji jest kilka: od pozostawienia rzeczy w dotychczasowym miejscu do ich wyrzucenia. Najlepsze, co można zrobić, to podarować je sklepom charytatywnym Fundacji Sue Ryder. - Tak właśnie działa akcja #dobreporzadki. Zachęcamy do przejrzenia swoich rzeczy i przekazania ich Fundacji. Zbieramy ubrania, książki, płyty, meble, zabawki, piękne przedmioty - wszystko zarówno dla dorosłych, jak i dzieci - mówi Filip Suprowicz, dyrektor Fundacji Sue Ryder. Co istotne, Fundacja może odebrać rzeczy bezpośrednio od darczyńców, wystarczy skontaktować się z biurem.
Dobroczynny mechanizm jest bardzo prosty: dary sprzedawane są w sklepach Fundacji (obecnie jest ich pięć w Warszawie), a zysk przekazywany jest na wspieranie osób starszych, chorych i niepełnosprawnych. Ktoś podarowuje, ktoś kupuje - w ten sposób sklepy charytatywne działają na całym świecie od lat 50. XX wieku. Do Polski wprowadziła je właśnie Fundacja Sue Ryder, niemal 30 lat temu.
Kto korzysta?
Przede wszystkim seniorzy, których Fundacja wspiera i otacza opieką - zarówno bezpośrednio, jak i przez domy pomocy. Korzyści jest jednak więcej. Zyskują również mniej zamożni klienci, którzy za sprawą sklepów Sue Ryder mają dostęp do często wspaniałych gatunkowo rzeczy w atrakcyjnych cenach. Pomoc przez sklepy charytatywne Fundacji ma także duże znaczenie dla darczyńców i klientów. - Kiedy z nimi rozmawiamy, łatwo zauważyć, że świadomość pomagania jest dla nich ważna, że doceniają taką formę wspierania innych - zauważa Filip Suprowicz.
Nie marnuj – zero waste
Troska o środowisko naturalne to jedno z największych wyzwań dzisiejszego świata. Segregowanie odpadów to już dzisiaj standard, ale można pójść krok dalej i generować mniej śmieci. Jednym z najlepszych rozwiązań jest powtórne używanie rzeczy, czyli dokładnie to, do czego zachęcają sklepy charytatywne Fundacji Sue Ryder. To doskonały przykład gospodarki o obiegu zamkniętym, czyli idei circular economy: rzeczy znajdują nowych właścicieli, minimalizowana jest ilość odpadów i ograniczane wykorzystywanie nowych surowców.
Dobry czas na #dobreporzadki
Święta i pandemia to doskonały moment na zrobienie porządków. Więcej czasu spędzamy w domu, ale też szukamy mikołajkowych czy świątecznych prezentów dla naszych bliskich. - Gorąco zapraszamy do naszych sklepów charytatywnych. Darczyńców z rzeczami, które jeszcze mogą się komuś przydać oraz kupujących po ubrania, książki czy piękne drobiazgi. W sklepach można kupić wspaniałe rzeczy z drugiej ręki, które idealnie będą nadawać się na prezent. W obu przypadkach pomagamy seniorom - podsumowuje Filip Suprowicz. Szczegóły akcji i działania sklepów charytatywnych dostępne są na stronie dobreporzadki.pl.
![Sulejów – kajakowa stolica Polski bije rekord Biuro prasowe](/files/_uploaded/glownekonf_21902051,w_300,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Sulejów – kajakowa stolica Polski bije rekord
![Frydrychowo: czy padnie nowy rekord na plon pszenicy ozimej?](/files/_uploaded/glownekonf_1435977117,w_270,wo_300,ho_169,r_png,_small.png)
Frydrychowo: czy padnie nowy rekord na plon pszenicy ozimej?
![Śmielin: Rekord Polski na największy plon pszenicy ozimej](/files/_uploaded/glownekonf_1117453228,w_270,wo_300,ho_169,r_png,_small.png)
Śmielin: Rekord Polski na największy plon pszenicy ozimej
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Teatr
![](/files/1922771799/czule-slowka-aktorzy-ram,w_274,r_png,_small.png)
Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.
Inwestycje
Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów
![](/files/1922771799/lipinski-apartamenty-foto,w_133,r_png,_small.png)
Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.
Media
Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć
![](/files/1922771799/dowbor-nasz-nowy-dom-foto-1,w_133,_small.jpg)
Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.