Komunikaty PR

Vinted: 40% użytkowników w Polsce ma garderobę składającą się z rzeczy używanych

2024-06-18  |  12:00
Biuro prasowe

Vinted, wiodąca w Europie platforma C2C odzieży używanej w Europie, zmienia garderoby na całym kontynencie. Według najnowszego Vinted Impact Report, rzeczy używane zaczynają stanowić podstawową częścią naszych szaf. Raport Vinted przypomina nie tylko o tym, że rzeczy ​​z drugiej ręki są lepsze od nowych zarówno pod kątem oddziaływania na klimat, jak i na portfele członków społeczności, ale również oferuje unikalny wgląd w zwyczaje i nawyki zakupowe rzeczy z drugiego obiegu.

Według raportu, który opiera się na badaniach przeprowadzonych wśród ponad 100 000 członków platformy przez start-up zajmujący się technologiami klimatycznymi Vaayu, a także na własnej analizie Vinted[1], rzeczy z drugiej ręki na stałe zakorzeniły się w zwyczajach konsumenckich członków platformy. Prawie dwie trzecie (65%) użytkowników Vinted twierdzi, że co najmniej jedna czwarta elementów ich garderoby to rzeczy używane, a dla ponad jednej trzeciej (37%) użytkowników Vinted ubrania używane stanowią już połowę lub więcej ich garderoby. Prym wiodą Niemcy, Francja, Polska i Wielka Brytania, gdzie ponad 40% członków twierdzi, że ponad połowa ich garderoby składa się z perełek z drugiej ręki.

 

Nawyki zakupowe

Oprócz wymiany garderoby z nowej na używaną, członkowie platformy zmieniają również swoje nawyki zakupowe. Prawie trzech na czterech (72%) użytkowników kupuje mniej lub taką samą liczbę przedmiotów jak wcześniej, a co trzeci (31%) w swoich zakupach uwzględnia więcej rzeczy używanych niż nowych. Większość (65%) kupujących na Vinted twierdzi, że woli kupować mniej rzeczy, ale droższych i trwalszych niż większe ilości tych tańszych. Tylko niewielka grupa użytkowników (18%) twierdzi, że kupiła coś na Vinted spontanicznie, ponieważ przeglądała i  uznała jakąś rzecz za ładną. We Francji ta grupa jest jeszcze mniejsza i stanowi zaledwie 12% „spontanicznych nabywców[2]”.

 

Thomas Plantenga, CEO w Vinted Group:Z naszego raportu wynika, że ​​rzeczy używane mogą stać się produktem pierwszego wyboru w Europie. Nasi członkowie już dostrzegają korzyści w swoim codziennym życiu. Odkrycia te zachęcają nas do dalszego inwestowania w to, aby używanie rzeczy z drugiej ręki było łatwe i dostępne dla każdego. Pomimo tej pozytywnej tendencji, second-hand nadal pozostaje niewielką częścią rynku fashion. Przed nami zatem mnóstwo pracy. Jesteśmy zmotywowani, aby rzeczy używane stały się pierwszym wyborem, ponieważ przyniesie to ogromne korzyści zarówno środowisku, jak i gospodarce. To dla nas zaszczyt, że z jednej strony możemy wzmocnić sytuację finansową naszych członków, jak i poprawić ich wpływ na środowisko”.

 

Dlaczego sięgamy po rzeczy z drugiej ręki?

Według raportu główną motywacją członków Vinted do wybierania rzeczy używanych zamiast nowych jest świetny stosunek jakości do ceny: prawie połowa (48%) zdecydowała się na zakup rzeczy używanej, ponieważ cena była niższa niż nowej rzeczy. Nie oznacza to jednak kompromisu w kwestii jakości[1]; zdecydowana większość (84%) kupujących na Vinted uważa, że ​​jakość używanych przedmiotów kupionych na Vinted jest równie dobra lub nawet lepsza niż rzeczy z pierwszej ręki.

Niemal 30% Polaków (29,1%) sięga po rzeczy z drugiego obiegu, aby działać bardziej odpowiedzialnie na rzecz klimatu[2] - według badania konsumenckiego przeprowadzonego przez StemMark w listopadzie 2023 r.

 

Bardziej dbamy o nasze rzeczy

Świadomość, że ubrania mogą zyskać drugie, trzecie życie, a nawet więcej, inspiruje członków do lepszego dbania o swoją garderobę. Ponad jedna trzecia (36%) użytkowników  Vinted zwykle lepiej dba o swoje ubrania, ponieważ wie, że później może je odsprzedać na platformie. Platforma Vinted umożliwiła milionom osób sprzedawanie swoich rzeczy używanych, a 81% stwierdziło, że gdyby nie Vinted nie zaangażowaliby się w odsprzedaż.

 

Dlaczego second-hand jest lepszy dla klimatu?

Jeśli chodzi o wpływ na klimat, badania przeprowadzone przez Vaayu pokazują, że członkowie Vinted pomogli uniknąć emisji 679 kiloton CO2e, kupując produkty używane zamiast nowych tylko w 2023 r. – co odpowiada liczbie około 512 tys. lotów między Londynem a Los Angeles. Dwie piąte (40%) transakcji na Vinted pozwoliło uniknąć zakupu nowego produktu, co oznacza, że ​​uniknięto emisji niezbędnych do wyprodukowania nowej rzeczy.

Jeśli chodzi o redukcję emisji z własnej działalności, Vinted przedstawiła swoje cele  w ramach Science-Based Targets. Pomagają one osiągnąć cele określone w Porozumieniu paryskim: czyli zerową emisję netto do 2050 r. i ograniczyć globalne ocieplenie do 1,5℃ powyżej poziomu przedindustrialnego. Vinted Climate Action Plan wskazuje, w jaki sposób firma planuje wyżej wymienione cele zrealizować.

 

Marianne Gybels, Senior Director of Sustainability w Vinted: „W tym raporcie poszerzyliśmy spectrum uwagi wychodząc również poza emisję gazów cieplarnianych, aby określić ilościowo nasz wpływ na życie członków i ich nawyki konsumpcyjne. Zaczynamy dostrzegać szerszy wpływ odsprzedaży na nawyki zakupowe ludzi, co jest obiecujące dla klimatu. Te spostrzeżenia pomogą nam w dalszym rozwoju naszej strategii zrównoważonego rozwoju i zwiększeniu pozytywnego wpływu handlu używanymi rzeczami. Jednocześnie ciężko pracujemy, aby zmniejszyć emisję gazów cieplarnianych z naszej własnej działalności. Uważamy, że te dwie rzeczy powinny iść w parze.”

 

 

 

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Moda Okulary i soczewki w sylwestrowej stylizacji Biuro prasowe
2024-12-23 | 12:00

Okulary i soczewki w sylwestrowej stylizacji

Wybór między okularami a soczewkami na sylwestra zależy od kilku czynników, takich jak komfort, styl  i okoliczności.  Jeśli planujemy przetańczyć całą noc,
Moda Zima w stylu Black & White z Lee Cooper
2024-12-19 | 12:10

Zima w stylu Black & White z Lee Cooper

Buty bardzo Black W tym sezonie warto mieć w szafie czarne botki z rockowym, grunge’owym lub wojskowym sznytem. Można je zestawiać zarówno z jeansami i oversize’ową
Moda Modne, ciepłe i z futerkiem – zimowe buty od Lee Cooper
2024-12-19 | 12:10

Modne, ciepłe i z futerkiem – zimowe buty od Lee Cooper

Zimowe buty z futerkiem wkraczają na salony, a raczej na utwardzone ścieżki i miejskie chodniki. Czasy, kiedy śniegowce nosiło się tylko na stokach, a trapery jedynie na szlakach, odeszły

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Film

Joanna Kurowska: W tym kraju aktorzy są na końcu przewodu pokarmowego. Nikt nas nie broni, nie mamy związków zawodowych jak w USA

Aktorka nie szczędzi gorzkich słów pod adresem środowiska polskich filmowców. Jest rozgoryczona tym, że w branży nie można na nikogo liczyć nawet wtedy, kiedy dochodzi do utraty pracy, mobbingu czy nadużyć finansowych. Artyści się nie wspierają, a rywalizacja o role i obawa przed konsekwencjami wyrażania krytyki wobec reżyserów czy producentów powodują, że atmosfera jest niezwykle napięta. Joanna Kurowska zwraca też uwagę na konieczność przeprowadzenia reformy Zawiązku Artystów Scen Polskich. Jej zdaniem to sztuczny twór, który w rzeczywistości nie dba o aktorów, nie broni ich praw i interesów.

Prawo

Coraz więcej rodziców odmawia zaszczepienia dzieci. Statystyki mogłoby poprawić ograniczenie dostępu do żłobków i przedszkoli

W ciągu ostatnich kilku lat liczba uchyleń od szczepień obowiązkowych dzieci i młodzieży zwiększyła się prawie dwukrotnie – z 48,6 tys. w 2019 roku do 87,3 tys. w 2023 roku – wynika z danych NIZP PZH-PIB. W efekcie coraz więcej zapomnianych chorób powraca i rośnie liczba zachorowań m.in. na odrę czy krztusiec. Wraz rosnącym odsetkiem odmów powracają pomysły, by uzależnić od szczepień miejsce w żłobku czy przedszkolu, ale eksperci podkreślają, że potrzebna jest przede wszystkim edukacja rodziców.

Media

Karolina Pilarczyk: W nowym programie każdy z nas potrzebował pomocy medycznej. Ja straciłam kawałeczek palca

Drifterka podkreśla, że niektóre zadania w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” były na tyle wymagające, że kończyły się kontuzjami i urazami. Karolina Pilarczyk zaznacza, że największą motywacją była dla niej możliwość zmierzenia się z uznanymi sportowcami, których podziwia od lat. Ma też świadomość, że różni się od pozostałych uczestników formatu, ponieważ jej dyscyplina koncentruje się nie na przygotowaniu fizycznym, ale na umiejętności prowadzenia samochodu wyścigowego, gdzie kluczowe są refleks, panowanie nad emocjami i zdolność do szybkiego podejmowania decyzji.