Vinted wprowadza usługę weryfikacji elektroniki
Po niedawnym dodaniu nowej kategorii, elektroniki, platforma Vinted właśnie wprowadza usługę weryfikacji dla urządzeń elektronicznych, takich jak telefony komórkowe, tablety czy konsole wśród członków społeczności w Polsce i na Litwie. Dzięki niej, kupujący mają teraz możliwość sprawdzenia wybranych urządzeń elektronicznych przez zespół specjalistów.
Dedykowana przestrzeń dla urządzeń elektronicznych na Vinted stale się rozwija, i już teraz umożliwia członkom kupowanie i sprzedawanie telefonów komórkowych czy tabletów, z których już nie korzystają.
Rozumiejąc, że pewność i zaufanie są kluczowe w świecie zakupów używanych urządzeń online, Vinted właśnie wprowadza nową usługę weryfikacji urządzeń elektronicznych. Jest to opcjonalna, płatna usługa dla kupujących, która umożliwia sprawdzenie autentyczności wybranych produktów, ich stanu oraz funkcjonalności. Weryfikacja jest przeprowadzana przez zespół specjalistów za dodatkową opłatą w wysokości 5 EUR/20 PLN, zapewniając kupującym spokój ducha podczas zakupów urządzeń z drugiej ręki.
Jak skorzystać z usługi weryfikacji?
Urządzenia elektroniczne kwalifikujące się do usługi weryfikacji elektroniki są oznaczone ikonką. Podczas dokonywanej transakcji kupujący mogą zdecydować się na skorzystanie z niej i sprawdzenie urządzenia kwalifikującego się do weryfikacji.
„Kupujący chcą mieć pewność, że to, co kupują z drugiej ręki online, spełnia ich oczekiwania — niezależnie od tego, czy chodzi o autentyczność designerskiej torby, czy o to, czy tablet prawidłowo działa.” — mówi Adam Jay, dyrektor generalny Vinted Marketplace. „Nasza nowa usługa daje kupującym dodatkowy spokój ducha podczas zakupu używanych telefonów, tabletów i konsoli na Vinted, ułatwiając handel używanymi urządzeniami elektronicznymi online”.
Dedykowana kategoria i usługa buduje zaufanie do handlu używanymi urządzeniami elektronicznymi, zwiększając bezpieczeństwo i przyspieszając znalezienie nowych domów dla rzeczy, z których już nie korzystamy. Usługa weryfikacji będzie stopniowo wprowadzana na kolejne rynki.

Okulary i soczewki w sylwestrowej stylizacji

Zima w stylu Black & White z Lee Cooper

Modne, ciepłe i z futerkiem – zimowe buty od Lee Cooper
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Żywienie

Sylwia Bomba: Stosuję zasadę żywieniową 80/20. Raz w tygodniu jem z córką kebaba i organizm wybacza mi to
Influencerka przekonuje, że są takie momenty czy okoliczności, kiedy w swoim jadłospisie pozwala sobie na więcej. Jej zdaniem każdy powinien robić sobie taki „oszukany dzień” i spełniać wtedy swoje zachcianki żywieniowe. Oczywiście nie po to, żeby się najeść do syta, ale zaspokoić apetyt chociażby na coś słodkiego. Sylwia Bomba przyznaje, że do jej dietetycznych grzeszków należą: kebab, popcorn i cola.
Problemy społeczne
Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników

Dotychczasowe modele organizacji pracy w firmach nie zawsze odpowiadają na wyzwania przyszłości. Ostatnie lata zmieniły zasady gry na rynku pracy i teraz elastyczność liczy się na nim bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Elastyczny model pracy staje się jednym z bardziej oczekiwanych benefitów, a dla firm jest to sposób na przyciągnięcie talentów. Kolejnym jest wykorzystanie innowacyjnych narzędzi technologicznych. To jednak wymaga zarówno od pracowników, jak i od pracodawców zaangażowania w ciągłe podnoszenie kompetencji.
Gwiazdy
Wiktor Dyduła: W domu rodzinnym zawsze podtrzymywaliśmy tradycję śmigusa-dyngusa. Teraz widzę, że w miastach już zanika ten zwyczaj

Zdaniem wokalisty śmigus-dyngus może dostarczyć sporo radości, ale też być powodem kłótni, chociażby w momencie, kiedy nie wszyscy godzą się na taką zabawę. Nie ukrywa też, że w dzieciństwie najbardziej czekał właśnie na lany poniedziałek i bitwę na wiadra. Zauważa jednak, że z roku na rok ta tradycja powoli zanika, a za oblanie wodą osób, które sobie tego nie życzą, można nawet dostać mandat.