Wiosna - lato 2024. Nowe trendy w modzie męskiej.
Wiosenne miesiące to początek okresu zarówno imprez okolicznościowych, takich jak komunie i wesela, jak i urlopów i wakacyjnych wyjazdów. Wśród materiałów w tym sezonie królować będą len i bawełna. - Na weselach prym będą wiodły garnitury w kolorach ziemi - przygaszone zielenie, delikatne błękity i beże. Do łask wracają również klasyczne czernie i granaty, które w ostatnich latach ustępowały kracie. Bardziej niebanalną, ale nadal niezwykle modną decyzją, może być garnitur w odcieniach różu. - mówi Magdalena Szawel, ekspertka ds. mody męskiej marki Van Horn. - Z kolei w modzie codziennej coraz częściej będziemy sięgali po ażurowe koszule i dzianinowe polówki nawiązujące do stylu lat 80. Chociaż niektórym mogą wydawać się przestarzałe, w umiejętnym zestawieniu z luźnymi spodniami i bawełnianymi jeansami stają się niezwykle aktualne i modne. – dodaje ekspertka.
Ponadczasowa klasyka - co powinno znaleźć się w szafie każdego mężczyzny?
Według ekspertki ponadczasowy krój to taki, w którym sami czujemy się najlepiej. - Są to kwestie bardzo indywidualne, zależne od upodobań i odpowiedniego doboru do sylwetki. - tłumaczy Magdalena Szawel. Ponadczasowość, czy uniwersalność ubrania odnajdziemy przede wszystkim w jego składzie - test czasu przechodzą przede wszystkim materiały naturalne lub pochodzenia naturalnego, takie jak bawełna, wełna, len, jedwab, czy wiskoza. - Materiały te lepiej przepuszczają powietrze, są higroskopijne, często antyalergiczne, co oznacza, że wybór lepszego składu jest zdrowy nie tylko dla środowiska, ale również dla nas samych. - mówi ekspertka. W co zatem warto zainwestować? Jakich elementów ubioru nie może zabraknąć w męskiej szafie? - Na pewno każdy mężczyzna powinien mieć w swojej szafie dobrze skrojony wełniany garnitur, najlepiej w klasycznej kolorystyce - w odcieniach granatu, grafitu, czerni. Świetną inwestycją jest również garnitur typowo letni - lniany, w jaśniejszych odcieniach. Jeżeli chodzi o casualowe propozycje, w każdej szafie powinna znaleźć się para klasycznych, delikatnie przetartych jeansów oraz bawełniana biała koszula. - radzi Magdalena Szawel.
Modowy savoir vivre - jak dobrać strój do okazji?
Zasady dresscodu zależeć będą od stopnia formalności imprezy, na którą się wybieramy. Na galę lub typowo wieczorowe wyjście, należy założyć smoking lub garnitur smokingowy z dedykowanymi do niego dodatkami. Z kolei idąc na wesele, powinniśmy najpierw sprawdzić, czy od gości wymagany jest ubiór w konkretnym stylu. - Na wesele typowo klasyczne lub w stylu glamour wybierzemy się w elegancki garnitur, natomiast na wesele w stylu boho lub plenerowe możemy założyć lekki lniany garnitur lub casualową marynarkę, chinosy i mokasyny. - mówi Magdalena Szawel. Co do spotkań biznesowych, zasada jest taka sama: im bardziej formalne spotkanie, tym bardziej elegancko się ubieramy. - Na ważne spotkania warto wybrać garnitur w odcieniach szarości, w mniej formalnych sytuacjach możemy zdecydować się na marynarkę w połączeniu z pół eleganckimi spodniami. Bez względu na wybrany zestaw, bezpieczną i elegancką opcją jest zawsze dodatek białej koszuli. – dodaje ekspertka.
Wybierając odpowiedni strój, warto zwrócić również uwagę na zasady tworzenia stylizacji. Magdalena Szawel radzi, żebyśmy zawsze pamiętali o regule less is more - mniej znaczy więcej. - Chcąc stworzyć prostą, modną stylizację musimy pamiętać aby unikać łączenia ze sobą więcej niż trzech kolorów oraz zestawiania dwóch wzorów o podobnej skali (np. koszuli w drobne kwiatki i spodni w drobną kratkę). Najbezpieczniej w swojej stylizacji uwzględnić tylko jeden wzorzysty element, a resztę stroju potraktować jako klasyczną bazę. Warto również zwrócić uwagę na gramaturę łączonych ubrań, nie nakładajmy lekkiej lnianej marynarki na ciężki wełniany sweter. - mówi ekspertka.
Strategia zakupowa - jak skutecznie odświeżyć garderobę?
Strategia zakupowa to nic innego, jak plan na sprawne i konkretne zakupy. Według Magdaleny Szawel, każda tego typu strategia powinna zawierać kilka głównych punktów:
● określenie potrzeb - wypiszmy na kartce elementy garderoby, które chcemy odświeżyć
● wyznaczenie budżetu - ustalmy, ile możemy przeznaczyć na zakupy
● wybór sklepów - sporządźmy listę miejsc, które chcemy odwiedzić
- Na miejscu warto zawsze zapytać o specjalne oferty, czy promocję. Jeżeli jesteśmy zadowoleni z zakupów w konkretnym sklepie, ze względu na skład ubrań, dostępne fasony, czy obsługę klienta, niezwykle warto zacząć wypracowywać sobie długofalowe relacje z przedstawicielami marki - to ułatwi nam dokonywanie zakupów w przyszłości. - mówi ekspertka.
Okulary i soczewki w sylwestrowej stylizacji
Zima w stylu Black & White z Lee Cooper
Modne, ciepłe i z futerkiem – zimowe buty od Lee Cooper
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Podróże
Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok
W przerwie między nagraniami do różnych projektów telewizyjnych i internetowych były piłkarz, a obecnie komentator sportowy wybiera się na odpoczynek. W planach są dwa kierunki: najpierw zagraniczny kurort narciarski, a później jakieś egzotyczne miejsce. Radosław Majdan zaznacza jednak, że sam nie potrafi jeździć na nartach, bo jako zawodowy sportowiec miał zapisane w kontrakcie, że nie może ryzykować na stoku. Ten wyjazd organizuje jednak z myślą o synach i ma nadzieję, że najmłodszy Heniu też szybko połknie bakcyla jak jego bracia.
Problemy społeczne
Polacy nie wiedzą zbyt dużo o chorobach mózgu. Jeszcze mniej o tym, jak o niego dbać
Choroby mózgu nie są zbyt rozpowszechnionym tematem wśród Polaków. Znacznie więcej wiedzą o zdrowiu ogólnie czy otyłości. Tym samym trudno im wskazać konkretne choroby, a tym bardziej powiedzieć coś o związanej z nimi profilaktyce. O tzw. higienie mózgu słyszał tylko co trzeci badany, a 13 proc. rozumie, czym ona jest. Dlatego też eksperci wskazują na większą potrzebę edukacji w tym zakresie.
Film
Joanna Kurowska: W tym kraju aktorzy są na końcu przewodu pokarmowego. Nikt nas nie broni, nie mamy związków zawodowych jak w USA
Aktorka nie szczędzi gorzkich słów pod adresem środowiska polskich filmowców. Jest rozgoryczona tym, że w branży nie można na nikogo liczyć nawet wtedy, kiedy dochodzi do utraty pracy, mobbingu czy nadużyć finansowych. Artyści się nie wspierają, a rywalizacja o role i obawa przed konsekwencjami wyrażania krytyki wobec reżyserów czy producentów powodują, że atmosfera jest niezwykle napięta. Joanna Kurowska zwraca też uwagę na konieczność przeprowadzenia reformy Związku Artystów Scen Polskich. Jej zdaniem to sztuczny twór, który w rzeczywistości nie dba o aktorów, nie broni ich praw i interesów.