Wyjątkowa kreacja na bal karnawałowy? Tylko od Manufaktury Formy Jonquil

Czas karnawałowych balów i imprez już w pełni. Każda kobieta na zabawie karnawałowej chciałaby wyglądać wyjątkowo i zachwycić towarzystwo niepowtarzalna kreacją. Niestety, w sklepach coraz trudnej znaleźć oryginalną sukienkę. Na szczęście w takiej sytuacji na pomoc przychodzi Manufaktura Fomy Jonquil, która dla każdej klientki stworzy niepowtarzalna kreację na bal karnawałowy.
W stałej ofercie krakowskiego atelier krawieckiego znajduje się między innymi indywidualne szycie na miarę w oparciu o indywidualne projekty. Ubrania stworzona na indywidualne zamówienie mają niepowtarzalny charakter i są w 100% dopasowana do osoby, która będzie je nosić. Chociaż w każdym sklepie znajdują się setki, jeśli nie tysiące sukienek, bardzo trudno znaleźć coś o niepowtarzalnym charakterze. Zawsze jest też ryzyko, że na jednym balu pojawią się dwie osoby w takiej samej sukience.
Klientki, które decydują się na uszycie w naszej pracowni kreacji na bal karnawałowy najczęściej stawiają na własne projekty, a my staramy się w jak największym stopniu zrealizować ich wizję. W okresie karnawałowym najczęściej pojawia się błysk, cekiny i odważne formy. Na przestrzeni lat naszej działalności widzimy, że klientki w okresie karnawałowym chcą zaszaleć zarówno, jeśli chodzi o formę czy materiał. Jedno jednak pozostaje niezmienna, mianowicie zawsze oczekuję jak najwyższej jakości wykonania, dbałości o detale i zaangażowania – mówi Justyna Serwańska, manager Manufaktury Formy.
Manufaktura Formy Jonquil to ekskluzywne atelier krawieckie, które realizuje między innymi indywidualne projekty przygotowywane na miarę. Tym, co wyróżnia Jonquila jest doskonała jakość wykonywanych projektów, profesjonalizm i indywidualne podejście do klienta.
Jeżeli ktoś zastanawia się nad tym, czy zacząć korzystać z usług szycia na miarę, wizyta w pracowni przy okazji stworzenia kreacji na bal karnawałowy jest doskonałą okazją. Z doświadczenia wiem, że klientki, które raz skorzystają z naszych usług wielokrotnie do nas wracają – podkreśla manager Manufaktury Formy Jonquil.

Moda w natarciu… ma szansę zmienić nasz świat na lepsze – ciekawe spojrzenie na trendy na konferencji w Osace

TATUUM i Miś Uszatek zaprezentowali łódzką modę na EXPO 2025 w Osace

Okulary i soczewki w sylwestrowej stylizacji
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Marcelina Zawadzka: Kiedyś sama decydowałam o swoim życiu i nie byłam od nikogo zależna. Teraz już przy opiece nad synkiem jestem zdana na pomoc innych
Prezenterka przyznaje, że bycie mamą to ciągłe wykraczanie poza swoją strefę komfortu, bo od momentu narodzin dziecka jest się całkowicie odpowiedzialnym za tę małą istotę i trzeba ustawić wszystko pod jej potrzeby. Każdego dnia macierzyństwo uczy ją pokory i pokazuje, że nie na wszystko ma wpływ i nie wszystkiemu jest w stanie zapobiec. Często nie pozostaje nic innego, jak przyjąć trudne doświadczenia i wyciągnąć z nich odpowiednią lekcję. Marcelina Zawadzka zdradza, że jej dziewięciomiesięczny syn już stawia pierwsze kroki i jest niezwykle ciekawy świata. Czasami towarzyszy jej także w pracy.
Prawo
Liczba związków nieformalnych w Polsce przekracza pół miliona. W Sejmie trwają prace nad przepisami dla nich

Temat związków partnerskich ponownie znalazł się w centrum debaty publicznej i politycznej w Polsce. W Sejmie trwają prace nad poselskim projektem ustawy o związkach partnerskich. Choć poparcie społeczne dla prawnego uznania relacji niemałżeńskich – zarówno jednopłciowych, jak i heteroseksualnych – pozostaje wysokie, wciąż kwestia ta czeka na rozstrzygnięcie.
Podróże
Beata Pawlikowska: Babia Góra to jest teraz moje ulubione miejsce w Polsce. Jest w niej coś magicznego, więc marzę o tym, żeby tam wrócić

Podróżniczka przyznaje, że majowa wyprawa na Babią Górę mimo kiepskiej pogody okazała się niezwykle ekscytującą przygodą. W prognozach na ten dzień miało być 20 stopni ciepła i dużo słońca, natomiast kiedy wyszła na szlak, padał deszcz, deszcz ze śniegiem i grad, a termometry pokazywały zaledwie kilka stopni powyżej zera. Beata Pawlikowska cieszy się jednak, że nie zniechęciła się taką aurą, bo ta wędrówka zadziałała na nią niezwykle kojąco.