Zaburzenie odżywiania, które atakuje w nocy
Gwałtowne uczucie głodu w środku nocy z pewnością dla wielu osób nie jest obcym doświadczeniem. Zwłaszcza że wieczorowa pora sprzyja podjadaniu. Późna kolacja to często sposób na zrelaksowanie się po długim i ciężkim dniu. Nocne jedzenie, które traktowane jest zazwyczaj jako brak samokontroli, może być objawem NES, czyli Zespołu Nocnego Jedzenia. To poważne zaburzenie odżywiania, które często nie jest leczone, a wręcz bagatelizowane przez chorych z powodu wstydu wynikającego z nadwagi i wyrzutów sumienia.
NES, zwany również Syndromem Nocnego Objadania się polega na wstawaniu w nocy i jedzeniu. Według lekarzy przyjmowanie pożywienia odbywa się przy zachowanej świadomości, co w konsekwencji skutkuje brakiem apetytu rano. Dolegliwość ta wiąże się z zaburzeniami rytmu dobowego, a dokładniej z czasowym opóźnieniem przyjmowania pożywienia. Według Narodowego Instytutu Zdrowia Psychicznego Zespół Nocnego Jedzenia dotyka aż 1,5% społeczeństwa i jest równie powszechny u mężczyzn, jak i kobiet.
Wiele źródeł choroby
W celu znalezienia odpowiednich sposobów leczenia NES wielu naukowców próbuje wyjaśnić pochodzenie tego zaburzenia. Przyczyn Zespołu Nocnego Jedzenia dopatruje się u podłoża natury psychologicznej, genetycznej, biochemicznej oraz społecznej. Zazwyczaj jest związany z zaburzeniami hormonalnymi. Niskie ilości melatoniny, leptyny i serotoniny w organizmie wpływają na nieodpowiednią regulację rytmu dobowego oraz brak zahamowania apetytu wieczorem.
– Czasami podczas studiów nabieramy nawyku nocnego jedzenia i nie jesteśmy w stanie przełamać się i się tego oduczyć. Może się zdarzyć również tak, że osoby chore pracują tak intensywnie, że pomijają posiłki, głównie obiady i rekompensują to w nocy. Zespół nocnego jedzenia może być również odpowiedzią na dietę. Zbyt mała ilość kalorii w ciągu dnia powoduje silną potrzebę spożywania pokarmu w nocy. Nocne jedzenie może być również odpowiedzią na stres. Do czynników ryzyka zalicza się także długotrwałe stosowanie diet, brak akceptacji własnego ciała czy błędy wychowawcze. Warto podkreślić, że osoby chorujące na Zespół Nocnego Jedzenia często są otyłe lub mają sporą nadwagę, co czyni je bardziej podatnymi na problemy zdrowotne związane z przybieraniem masy ciała, wysokim ciśnieniem krwi, cukrzycą oraz podwyższonym poziomem cholesterolu – mówi Dr Magdalena Cubała-Kucharska, założycielka Instytutu Medycyny Integracyjnej Arcana.
Niepokojące symptomy
By postawić pełną diagnozę NES, należy skontaktować się z lekarzem pierwszego kontaktu i stale obserwować zachowanie pacjenta. Aktualnie uznaje się, iż Zespół Nocnego Jedzenia to całodniowe opóźnienie przyjmowania pokarmów przy zachowaniu dobowego rytmu snu. Dolegliwości syndromu nocnego jedzenia mogą ujawnić się lub wzmagać pod wpływem stresu oraz utrzymywać ponad dwa miesiące. Najważniejsze objawy widoczne u osób chorych na NES to:
- Poranna anoreksja – pomijanie śniadania lub nieprzyjmowanie stale porannych posiłków
- Spożywanie 25% całkowitej dziennej ilości kalorii między kolacją a snem między innymi po godzinie 19:00
- Trudności z zasypianiem lub utrzymywaniem ciągłego toku snu
- Odczuwanie niepokoju, szybkiej zmiany nastroju, które nasilają się głównie wieczorami – co powoduje, że pacjent czuje się bardziej pobudzony, drażliwy, przygnębiony i zmęczony
- Definitywne przekonanie, że duża ilość jedzenia pomaga poprawić sen
Wieloczynnikowe leczenie
Dotychczas nie ustalono uniwersalnych standardów leczenia NES, niezbędne jest prowadzenie dalszych badań w tym kierunku. Diagnostyka wymaga połączenia kilku terapii. Zazwyczaj rozpoczyna się od edukacji pacjenta na temat prawidłowych wzorców żywieniowych oraz jego zaburzenia, aby był w stanie zidentyfikować przyczynę tego stanu i nauczyć się rozpoznawać, kiedy silniej odczuwa potrzebę jedzenia w nocy.
– W leczeniu Syndromu Nocnego Objadania włącza się również terapię żywieniową, dodatkową aktywność fizyczną, a także terapię poznawczo-behawioralną (CBT), terapię dialektyczno-behawioralną (DBT), terapię interpersonalną (IT) i sposoby na radzenie sobie ze stresem. Czasami do całego cyklu leczenia włącza się fototerapię oraz progresywną relaksację mięśni, która rozluźnieniem różnych grup mięśni łagodzi lęk oraz stres psychologiczny i fizjologiczny – podsumowuje dr Magdalena Cubała-Kucharska.
Jakość i ilość spożywanych przez nas posiłków mają ogromny wpływ na zdrowie i rozwój naszego organizmu. Prawidłowe żywienie jest kluczowe w każdym okresie życia, w szczególności w czasie pierwszych lat. Jeśli zauważymy jakieś niepokojące sygnały w żywieniu i własnych nawykach, warto je jak najszybciej skonsultować z lekarzem.
Kontakt dla mediów:
Inga Ryfka
Account Executive
+48 790 393 471
i.ryfka@agencjafaceit.pl
Dr Magdalena Cubała-Kucharska – założycielka Instytutu Medycyny Integracyjnej Arcana. W swojej pracy medycznej pacjent jest dla niej przede wszystkim całością, złożoną z oddziałujących na siebie wzajemnie układów. Dlatego niepodważalnym standardem jej praktyki lekarskiej jest właśnie szerokie, całościowe spojrzenie na pacjenta połączone z profesjonalizmem, innowacyjnością i terminowością.
Szczególnym tematem zainteresowań dr Cubały-Kucharskiej jest oś jelitowo-mózgowa, immunologiczno-mózgowa oraz medycyna środowiskowa. Oznacza to, że bada, w jaki sposób zespół przerostu bakteryjnego w jelicie (SIBO) i przewlekły zespół rozrostu grzybiczego w jelicie (SIFO) (czyli inaczej candida lub kandydoza układowa) mogą wpływać na zaburzenia funkcjonowania mózgu, w tym zaburzenia neurorozwojowe, takie jak autyzm. Szczególnie dużo uwagi poświęca encefalopatii wątrobowej. Ponadto bada związki pomiędzy infekcjami drobnoustrojami takimi jak paciorkowce, jersinia, campylobacter, borelioza, bartonelloza, Coxackie, wirus EBV (mononukleoza) ,a przewlekłymi stany zapalnymi takimi jak PANDAS, PANS, ale także Hashimoto.
Dr Magdalena Cubała-Kucharska pacjenta zawsze rozpatruje w powiązaniu ze środowiskiem, uwzględniając takie czynniki jak przewlekły zespół odpowiedzi zapalnej (CIRS) wywołany przez mykotoksyny, zespół chorego budynku, wywołany przez Aspergillusa, czy narażenie na toksyny środowiskowe takie jak metale ciężkie, rtęć, arsen, glifosat, pestycydy. Na co dzień współpracuje z wykwalifikowanymi dietetykami, dobierając indywidualnie diety do potrzeb pacjenta. Oferuje oparte na badaniach diety FODMAP, SCD, bezglutenowe, bezmleczne, immunologiczne.

Szyna CPM – nowoczesne wsparcie w rehabilitacji po przebytej operacji kolana i biodra

Zdrowie zaczyna się od profilaktyki: Samoleczenie fundamentem nowoczesnej polityki zdrowotnej UE

Cena zaniedbania – ile naprawdę kosztuje brak skutecznej terapii ran?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Dorota Gardias: Przykre jest to, że wybory prezydenckie budzą tak negatywne emocje. Jest dużo złości, żalu i różnych zagrywek, które kompletnie nie są moje
Prezenterka pogody uważa, że trzeba się już wyciszyć po ostatnich wyborach prezydenckich i próbować jakoś zaakceptować obecną sytuację, bo wszelkie emocje niczego już nie zmienią. Pozostaje tylko wierzyć, że zwycięzca stanie na wysokości zadania i nie tylko nie zawiedzie tych, którzy mu zaufali, ale także przekona do siebie pozostały elektorat. Dorota Gardias chciałaby także, aby jego żona była głosem kobiet i zawsze – nawet w najtrudniejszych sprawach – stawała po ich stronie.
Konsument
Wakacje wyzwaniem dla operatorów komórkowych. W najpopularniejszych kurortach ruch w sieci rośnie nawet pięciokrotnie

Długie weekendy i wakacje to wymagający czas dla operatorów komórkowych. W najbardziej obleganych kurortach udział abonentów tylko sieci Play w stosunku do liczby mieszkańców przekracza 500 proc. Dlatego operator planuje dalszą rozbudowę swojej sieci komórkowej do minimum ponad 15 tys. stacji bazowych. W latach 2020–2024 Play zainwestował w sieć i częstotliwość ponad 6 mld zł.
Farmacja
Nowe technologie mogą wspierać samoleczenie. Szczególnie pomocne są dane zbierane przez aplikacje i urządzenia mobilne

Analitycy rynkowi przewidują, że do 2035 roku rynek medycznych urządzeń noszonych na ciele zwiększy swoją wartość dwuipółkrotnie. Dane zbierane przez takie sensory zasilają algorytmy sztucznej inteligencji, co daje pacjentom wsparcie w procesie samoleczenia i pozwala im unikać błędów zwłaszcza przy przyjmowaniu leków bez recepty. Nowe technologie pomagają pacjentom również poprzez możliwość udostępniania im spersonalizowanych porad czy standardowych usług e-zdrowia, takich jak Internetowe Konto Pacjenta czy elektroniczna recepta.