Komunikaty PR

Kilkumetrowa kolejka miesiąc po otwarciu? Rebernia zdradza przepis na sukces

2024-08-30  |  17:37
Biuro prasowe

Doświadczeni restauratorzy wiedzą, że kolejka przed restauracją to niecodzienny, acz pożądany w Polsce widok. O ile „buzz” przed i tuż po otwarciu dotyczy wielu długo wyczekiwanych i zapowiadanych konceptów, o tyle utrzymanie takiego poziomu zainteresowania przez kolejne tygodnie po otwarciu – to już wielki wyczyn! Status miejsca must-see z powodzeniem utrzymuje jednak restauracja Rebernia w łódzkiej Manufakturze. Co takiego ma w sobie żeberkownia z lwowskim rodowodem, że wywołała prawdziwą sensację na kulinarnej mapie Łodzi?

Rebernia to autorski koncept Holdingu !FEST, który powstał we Lwowie w 2016 roku. Pierwszy lokal został otwarty w zabytkowym budynku miejskiego Arsenału, gdzie dawniej pracowali kowale i miecznicy. Z biegiem czasu, praca kowali była coraz mniej potrzebna, a pracownicy spędzali czas na pieczeniu żeberek na ogniu, który dawniej służył do kucia metalu. W lokalach brandu widać nawiązania do dawnej sztuki – kelnerzy serwują żeberka, siekając mięso ostrymi jak brzytwa tasakami. Rebernia to specjaliści od mięsa – zjecie tam nie tylko osławione żeberka wołowe pieczone na otwartym ogniu, ale także antrykota, kurczaka, doradę i masę świeżych dodatków warzywnych i nie tylko. Poza tym, w ofercie nie brakuje też wyśmienitego, kraftowego piwa.

Renesans relacji

Miesiąc po otwarciu pierwszej w Polsce Reberni w łódzkiej Manufakturze, restauracja wciąż przyciąga tłumy, a długie kolejki ustawiające się na rynku kompleksu w sercu Łodzi to już niemal codzienność. – W weekend otwarcia odwiedziło nas około 3 tysięcy gości, co jest naprawdę imponującym wynikiem. Ale jeszcze bardziej cieszy nas to, że entuzjazm nie słabnie – teraz przyjeżdżają do nas też turyści z całej Polski, by spróbować kultowych żeberek po razy pierwszy lub wrócić pamięcią (i smakiem!) do tego, co jedli już we Lwowie – mówi Stanisław Szewczyk, menedżer restauracji. Co jest tym magnesem, który przyciąga spragnionych nowych wrażeń foodies? – Myślę, że przede wszystkim atmosfera – w Reberni stawiamy na luz, biesiadę i spędzanie czasu przy stole wśród bliskich nam osób – wyjaśnia menadżer lokalu. Jak wskazują badania (2024 Global Consumer Trends | Mintel), jednym z kluczowych trendów na najbliższe lata jest tzw. renesans relacji. Po latach pandemicznych ograniczeń, ale też w związku z intensywnym korzystaniem z technologii, która często zastępuje bezpośrednie interakcje międzyludzkie, coraz więcej konsumentów odczuwa potrzebę powrotu do głębszych, bardziej autentycznych relacji z innymi ludźmi.

Jedz wszystkimi… zmysłami

W Reberni nie dostaniecie sztućców – żeberka, jak za dawnych lat, je się rękoma. Przed i po posiłku do dyspozycji Gości są duże, industrialne umywalki na sali, a także papierowe fartuchy z rysunkami, które zabezpieczają stroje. Choć może się to wydawać kontrowersyjne, taki układ zapewnia tzw. full dining experience. – Zależy nam, żeby Goście mogli poczuć nasze jedzenie wszystkimi zmysłami. W dzisiejszych czasach jemy w ciągłym biegu, w przerwie od pracy, na szybko w samochodzie czy ze smartfonem w ręku, scrollując profile społecznościowe. Chcemy, żeby w Reberni ludzie skupiali się na tym, co mają przed sobą i naprawdę doceniali każdy kęs – wyjaśnia Stanisław Szewczyk. Dlaczego to jest takie ważne? Oczywiście smak i węch są centralnymi zmysłami związanym z jedzeniem, ale to właśnie połączenie z innymi zmysłami tworzy pełne doświadczenie. To, jak podane jest danie, dla wielu może mieć równie ważne znaczenie, co jego smak i zapach. W końcu jego wygląd może wpływać na nasze oczekiwania względem smaku. Dźwięki związane z jedzeniem, takie jak chrupanie, skwierczenie czy trzaskanie, mogą wzmocnić doznania smakowe i zwiększyć satysfakcję z jedzenia. Miękkość, chrupkość, lepkość – to wszystko wpływa na nasze wrażenia podczas jedzenia.

„Instagramowość” dalej w cenie

Restauratorzy wskazują, że w przypadku gastronomii, nie można zapomnieć o kwestiach social mediów, niezależnie od tego, jak dobry kulinarnie produkt się oferuje. – Social media to dla nas najważniejszy kanał komunikacji i staramy się tam ciągle zaskakiwać. Śledzimy trendy, ale też wyznaczamy nowe szlaki, np. stosując reklamy CGI. Dbamy też o to, by Goście, którzy nas odwiedzają mieli co fotografować na swoje socjale. W Reberni nie znajdziecie więc sztućców, te są wyłącznie malowane na papierowych obrusach, a dla Gości mamy specjalne papierowe fartuchy z humorystycznymi grafikami, które chronią ubrania przed pobrudzeniem – mówi Stanisław Szewczyk. To właśnie te elementy są jednymi z najchętniej uwiecznianych przez fanów lokalu. W sieci nie brakuje też relacji z samego wnętrza lokalu, gdzie znajduje się otwarta kuchnia i ogromne mangale (czyli grille), na których grillowane są pasy żeber.

Sukces restauracji to wynik przemyślanej strategii, łączącej nie tylko autorskie smaki i wysoką jakość produktu, ale przede wszystkim nietuzinkowy pomysł i dbałość o szczegóły, które czynią wizytę w restauracji wyjątkowym przeżyciem.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Żywienie Skyry – codzienna dawka mocy, z Piątnicy, no bo skąd! Biuro prasowe
2024-12-31 | 10:00

Skyry – codzienna dawka mocy, z Piątnicy, no bo skąd!

Wraz z nowym rokiem OSM Piątnica powraca z kampanią reklamową „Przejdź na dobrą stronę mocy”, promującą Skyry – jogurty typu islandzkiego. Dzięki wysokiej zawartości
Żywienie Ciasta na sylwestrowy stół
2024-12-30 | 14:50

Ciasta na sylwestrowy stół

Ile ciast potrzeba na świąteczno-noworoczny stół, aby domownicy byli zadowoleni? Wszystko zależy od liczby zaproszonych gości, ale jesteśmy pewni, że często wystarczy jedno ciasto,
Żywienie Marnowanie żywności w święta: wyrzucamy 1,6 kg jedzenia na osobę [BADANIE]
2024-12-23 | 12:00

Marnowanie żywności w święta: wyrzucamy 1,6 kg jedzenia na osobę [BADANIE]

Aż 83% Polaków wyrzuca jedzenie świąteczne między 23 a 30 grudnia. To przekłada się na 61,7 tys. ton, czyli aż 1,6 kg na osobę. Choć najczęściej wyrzucaną kategorią

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Dom i ogród

Radosław Majdan: Jestem zniesmaczony tym, ile czasu poświęciliśmy na załatwianie pozwoleń na budowę domu. Teraz zastanawiamy się, czy nie wybrać planu B

Były piłkarz przyznaje, że w przypadku jego małżeństwa droga do budowy wymarzonego domu w Konstancinie-Jeziornie okazała się niezwykle długa, kręta i bardziej skomplikowana, niż się spodziewali. Uzyskiwanie niezbędnych pozwoleń trwało ponad dwa lata i nie zakończyłoby się sukcesem, gdyby nie pomoc specjalisty, który miał w tym doświadczenie. W obliczu tych problemów i kolejnych wyzwań przyszło jednak zwątpienie i myśl o rezygnacji z kontynuowania tego projektu. Radosław Majdan podkreśla jednak, że niezależnie od tego, jaką decyzję podejmą, za jakiś czas będą mieli własny, piękny dom.

Problemy społeczne

Miasta będą się starzały wolniej niż reszta kraju. Jednak w niektórych do 2050 roku seniorzy będą stanowić 37 proc. populacji

Udział osób starszych w populacji Polski będzie się stopniowo zwiększał i w 2050 roku wyniesie 34 proc. Dla porównania w 12 największych miastach będzie to 31 proc. – wynika z raportu Centrum Analiz i Badań Unii Metropolii Polskich. To oznacza, że metropolie – chociaż nie wszystkie – będą się starzeć nieco wolniej niż reszta kraju. Z tym procesem wiąże się szereg wyzwań dla samorządów i zadań związanych m.in. z przygotowaniem usług dla zróżnicowanej grupy seniorów i dostosowania przestrzeni miejskiej.

Farmacja

Nowoczesne formy podania leków pozwalają uniknąć hospitalizacji. To duże ułatwienie dla pacjentów z chorobami przewlekłymi

Opracowywanie nowoczesnych form podania leków to odpowiedź na stale rosnącą liczbę pacjentów z chorobami przewlekłymi, m.in. onkologicznymi, hematologicznymi i psychiatrycznymi. Jeden zastrzyk zamiast codziennego łykania tabletek, wlewów czy klasycznych chemioterapii ułatwia życie pacjentom, pozwalając im uniknąć hospitalizacji, stresu i ryzyka z tym związanego oraz szybciej wrócić do codziennych zajęć. To także korzyść dla personelu medycznego i systemu ochrony zdrowia. Inicjatorzy kampanii „Podanie ma znaczenie” podkreślają, że pacjent powinien mieć wpływ na wybór formy przyjmowanego leku.