Newsy

Adam Asanov z Piersi: Hitem 2013 jest piosenka „My Słowianie”, a nie „Bałkanica”

2013-12-30  |  07:10
Nowy lider zespołu Piersi, Adam Asanov, uważa, że to nie „Bałkanica”, a „My Słowianie” Donatana jest hitem roku 2013. Wokalista jest zdania, że podstawą sukcesu obu utworów było ich etniczne brzmienie.

W 2013 roku zespół Piersi wydał swój pierwszy krążek bez Pawła Kukiza. Album „Piersi i przyjaciele” zyskał ogromną popularność dzięki utworowi promującemu płytę –  „Bałkanica”. Singiel podbił  radiowe, jednak według nowego frontmana grupy to utwór duetu Donatan-Cleo jest przebojem tego roku.

Udało im się stworzyć świetny utwór. W dwa tygodnie osiągnęli niesamowity wynik na YouTube – stwierdza wokalista.

Muzyk w wywiadzie dla agencji informacyjnej Newseria Lifestyle  zdradza jak powstawał jeden z hitów 2013 roku.

 – „Bałkanica powstała jak inne piosenki – przez przypadek.  Po prostu siada się i pisze piosenkę prosto z serca, nie myśląc o tym, by ją gdziekolwiek sprzedać. Tworzy się ją po to, by była ładna i żeby przez momenty gdy trwa, na twarzy słuchacza zagościł uśmiech. Stworzona jest po to, by słuchacz zapomniał o problemach i się zrelaksował – tłumaczy Asanov.

Piosenkarz o bułgarskich korzeniach uważa, że umiejętne wykorzystanie tradycji i kultury pozwoliło osiągnąć sukces zarówno jego zespołowi, jak i producentowi „My Słowianie”.

 – Z racji swego pochodzenia, uwielbiam muzykę bałkańską. Bardzo cenię sobie także folklor polski, bo przecież tutaj się wychowałem i tutaj mieszkam. Jest coś magicznego w tej tradycji. A jeżeli tę historię poda się w przystępny sposób, z dobrym bitem, tak jak przykładowo u Donatana, to sukces jest murowany – mówi artysta.

Adam Asanov został liderem Piersi po tym, jak w lutym tego roku, ze współpracy z zespołem, wycofał się Paweł Kukiz. Były wokalista postanowił mocniej zaangażować się w  rolę działacza społecznego.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Aleksandra Popławska: Zazwyczaj dostaję fajne prezenty. Najbardziej cieszy mnie, jak ktoś mi coś namaluje albo napisze wiersz

Aktorkę można teraz oglądać między innymi w spektaklu „Wyjątkowy prezent” w reżyserii Tomasza Sapryka. Dzięki tej sztuce widzowie mogą się przekonać, że wyszukany, drogi i niezwykle odważny upominek nie tylko może zepsuć urodzinową imprezę, ale także relacje rodzinne i przyjacielskie. Aleksandra Popławska zdaje sobie sprawę z tego, że wiele osób ma nie lada dylemat, co podarować komuś z okazji urodzin czy imienin. Jednocześnie podkreśla, że ona sama nigdy nie dostała nietrafionego prezentu, który szybko wylądował w koszu.

Media

Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski: Mamy wieloletnie doświadczenie telewizyjne. To nam pozwoliło zbudować wideopodcast „Serio?” od strony merytorycznej i technicznej

Po zwolnieniu z TVP Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski ruszyli na podbój YouTube’a. Do autorskiego wideopodcastu „Serio?” para zamierza zapraszać gości, którzy działają na różnych płaszczyznach, mają nietuzinkowe pasje i swoim postępowaniem dają dobry przykład innym. Prezenterzy wierzą, że ich nowy projekt z odcinka na odcinek będzie się cieszył coraz większą popularnością. Na razie obserwuje ich ok. 5 tys. subskrybentów. Obydwoje zapewniają, że nie boją się nowych wyzwań zawodowych, a satysfakcję sprawia im to, że przy realizacji nagrań mogą w pełni wykorzystać swoje doświadczenie telewizyjne.

Edukacja

Co piąte polskie dziecko padło ofiarą cyberprzemocy. Brakuje narzędzi, które pomogłyby z tym zjawiskiem walczyć

Według badań HBSC co szósty nastolatek na świecie padł ofiarą cyberprzemocy – informuje Europejskie Biuro Regionalne Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). W Polsce jest pod tym względem dużo gorzej. Nawet jedno na pięcioro dzieci mogło doświadczyć przemocy w sieci – alarmują naukowcy. Grupą najbardziej narażoną na cyberprzemoc są 13-latki. Porównanie danych z obecnej i poprzedniej edycji badania wskazuje, że dotychczasowe programy przeciwdziałania przemocy, i to nie tylko w obszarze cyber, nie są skuteczne. Eksperci podkreślają, że trzeba w nie włączyć nie tylko szkoły, ale też placówki medyczne, rodziców i samą młodzież.