Mówi: | Adam Strycharczuk |
Funkcja: | juror 13. edycji programu „Twoja twarz brzmi znajomo” |
Adam Strycharczuk o „TTBZ”: Dopiero co wyszedłem ze szpilek. Ta „trzęsiawka” z windy jeszcze nie zeszła ze mnie do końca i to przełoży się na moje ocenianie
Youtuber jeszcze niedawno sam był uczestnikiem show „Twoja twarz brzmi znajomo” i pamięta ogromne emocje, jakie towarzyszyły przygotowaniom, występom i werdyktom jurorów, a teraz stanie po drugiej stronie i będzie oceniał innych. Artysta ma nadzieję, że jego doświadczenia okażą się niezwykle pomocne, bo przecież zna już od podszewki kulisy takich występów. Nie ma wątpliwości, że zamiana ról nie będzie łatwa.
Adam Strycharczuk jest zwycięzcą 12. edycji programu „Twoja twarz brzmi znajomo” i jurorem nowego, 13. już sezonu show. Artysta podkreśla, że wciąż ma w pamięci emocje związane ze swoim udziałem w „TTBZ”, ale zdaje sobie też sprawę z tego, że teraz musi nabrać dystansu i dobrze wypełnić kolejne zadanie.
– Jestem na świeżo po całym tym zamieszaniu, dopiero co wyszedłem z tych szpilek i myślę, że na pewno przełoży się to na moje ocenianie, dlatego że jeszcze ta „trzęsiawka" z windy ze mnie nie zeszła do końca. Ale też obiecałem sobie, że będę takim obiektywnym widzem jak przed telewizorem, że po prostu patrzę i mówię: „O, wiesz, no, to takie sobie" albo „Wow, wow, jestem w szoku". Więc mam nadzieję, że zachowam trzeźwe spojrzenie na to wszystko – mówi agencji Newseria Adam Strycharczuk, juror 13. edycji programu „Twoja twarz brzmi znajomo”.
Tłumaczy, że jako juror będzie zwracał uwagę przede wszystkim na to, jak dany uczestnik wpasuje się w inną postać. Na występ składa się bowiem szereg czynników – wokal, stylizacja, choreografia, a nawet naśladowanie scenicznych ruchów danej gwiazdy. W tym programie nie wystarczy czysto zaśpiewać lub po swojemu zinterpretować czyjś utwór. Tutaj trzeba zrobić to na tyle mistrzowsko, by wykonanie i sceniczny wizerunek były w stu procentach zgodne z oryginałem.
– To, co zawsze w programie najbardziej mnie łapało za serce, to to, jak ludzie potrafili, raz, przekazać jakąś część siebie spod tej maski i swoje prawdziwe emocje, a dwa – jak najlepiej odwzorować oryginał. To zbliżenie się do barwy głosu i oddanie charakterystycznych gestów zawsze przykuwa uwagę. Będę się więc starał połączyć te dwie cechy – i czyjeś wnętrze, i tę dbałość o detale – tłumaczy.
Adam Strycharczuk przyznaje, że dla niego bycie uczestnikiem show, które wymaga takiej kreatywności, było niesamowitym wyzwaniem i nie lada przeżyciem. Choć zawodowo specjalizuje się w parodiowaniu gwiazd, to w programie nie było miejsca na żadne niedociągnięcia.
– Dla mnie program był cudowną przygodą. Z jednej strony czymś zupełnie nowym, z drugiej strony – ogromnym warsztatem, który dostałem, i wokalnie, i pod względem obycia scenicznego. Przede wszystkim obcowaliśmy między sobą z cudownymi ludźmi, zawiązały się nowe przyjaźnie z uczestnikami. I tak samo teraz przychodząc tu jako juror, znam się ze wszystkimi. Naprawdę wspaniali ludzie pracują przy tym programie. Wspominam więc ten czas jak najlepiej i bardzo się cieszę, że to będzie teraz kontynuowane – mówi.
Adam Strycharczuk w fotelu jurora zastąpi Pawła Królikowskiego. Aktor zmarł 27 lutego.
Czytaj także
- 2025-01-24: Adam Kszczot: Moja żona została mistrzynią świata w makijażu permanentnym. Trochę się też do tego przyczyniłem
- 2025-02-05: Adam Kszczot: Radek Majdan to człowiek niezwykle mądry życiowo. Cieszę się też, że mogłem od ludzkiej strony poznać Kubę Rzeźniczaka
- 2025-02-13: Adam Kszczot: Sportowcy, którzy nie wchodzą do finału podczas olimpiady, nie mają za co żyć. Nie dostają stypendium w kolejnym roku
- 2025-02-21: Adam Kszczot: Bardzo żałuję, że nie da się drugi raz wystartować w „Tańcu z gwiazdami”. W tym roku planuję za to z żoną pójść na kurs tańca
- 2024-06-04: Magdalena Boczarska: Spektakl „Wypiór” rozprawia się z mitem romantyzmu i z postacią Adama Mickiewicza. Nasz wieszcz wcale nie był takim kryształowym bohaterem i wielkim patriotą, za jakiego go uznajemy
- 2024-06-27: Mateusz Banasiuk: Żałuję, że dzisiaj tak rzadko pisze się sztuki wierszem. Dla aktora to prawdziwy sprawdzian umiejętności
- 2024-06-11: Mateusz Banasiuk i Magdalena Boczarska: Po 10 latach razem można też pracować na jednej scenie, mieć z tego dużą frajdę i się wzajemnie inspirować
- 2024-03-20: Michel Moran: W „MasterChef Nastolatki” mamy ambitnych i utalentowanych uczestników. Oni mają nowocześniejsze pomysły niż ja
- 2024-01-31: A. Bodnar: Bez naprawy sądownictwa nie będzie inwestycji. Trzeba przywrócić zaufanie przedsiębiorców do sądów i prokuratury
- 2024-02-14: Zakochaniu towarzyszą duże zmiany w zachowaniu i emocjach. Australijscy naukowcy zbadali, które obszary mózgu za to odpowiadają
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Dziecko

Marcelina Zawadzka: Uwielbiam zakupy online. Kiedy mały wieczorem zasypia, to ja mam wtedy czas na przeglądanie ofert w sieci
Odkąd modelka została mamą, zmieniła nawyki zakupowe, ponieważ nie ma czasu ani siły, żeby chodzić po galeriach w poszukiwaniu wszystkiego, co jest jej aktualnie potrzebne. A najwięcej rzeczy kupuje teraz właśnie dla swojego syna, który rośnie w oczach i często trzeba mu chociażby wymieniać garderobę. Marcelina Zawadzka zaznacza, że w sieci zazwyczaj robi zakupy wieczorem, kiedy jej syn już zasypia.
Edukacja
W ubiegłym roku spadła liczba samobójstw. Dalsza reforma psychiatrii powinna pomóc utrzymać tę tendencję

W 2024 roku po raz pierwszy od kilku lat liczba samobójstw w Polsce spadła, jednak skala problemu wciąż jest poważna. Polska jest w trakcie reformy psychiatrii, w ramach której największy nacisk w kształtowaniu opieki ma być położony na wsparcie środowiskowe. Eksperci zwracają jednak uwagę również na potrzebę utrzymania działań oddolnych i podniesienia społecznej wiedzy na temat prewencji suicydalnej. Bardzo istotne w tym kontekście jest odpowiednie kształtowanie dyskursu medialnego, a także edukowanie na temat tego, jakie zasady są kluczowe w pierwszej pomocy emocjonalnej.
Psychologia
Otyłość nie wynika z braku samodyscypliny czy lenistwa. Ta poważna choroba niesie ze sobą 200 różnych powikłań

– Walka z otyłością wymaga nie tylko wprowadzenia zmian w stylu życia i sposobie odżywiania, ale przede wszystkim zrozumienia, że jest to choroba zarówno o podłożu fizycznym, jak i psychicznym – podkreśla psycholog Adrianna Sobol. Niestety często to schorzenie jest postrzegane jako wynik braku dyscypliny, nieprawidłowej diety lub lenistwa, co jest błędnym i krzywdzącym stereotypem. W rzeczywistości otyłość jest bowiem poważną chorobą, która niesie ze sobą wiele powikłań zdrowotnych i wymaga kompleksowego podejścia. Kluczowymi elementami, które mogą się przyczynić do skuteczniejszego leczenia i poprawy jakości funkcjonowania pacjentów, jest wsparcie emocjonalne oraz zwiększenie dostępności do specjalistów.