Newsy

Aleksandra Szwed pracuje nad debiutancką płytą na 20-lecie pracy artystycznej

2016-05-24  |  06:55

Aktorka zamierza w wyjątkowy sposób uczcić 20-lecie pracy artystycznej. Aleksandra Szwed pracuje nad debiutancką płytą. Wkrótce ukazać się ma zapowiadający ją singiel. Krążek nie będzie utrzymany w jednym klimacie muzycznym, znajdą się na niej utwory z gatunku rocka, funku, i jazzu.

Aleksandra Szwed debiutowała w show-biznesie jako członkini dziecięcej grupy towarzyszącej występom Majki Jeżowskiej. W 1995 roku rozpoczęła pracę w telewizyjnym programie dla dzieci „Ziarno”. Dopiero cztery lata później trafiła do obsady serialu „Rodzina zastępcza”. Rola Elizy, którą kreowała przez 10 lat, przyniosła jej ogromną popularność. Rok temu artystka obchodziła dwudziestolecie pracy zawodowej, z tej okazji zdecydowała się nagrać swoją debiutancką płytę.

Z Marcinem Przytulskim, który jest głównym twórcą poza mną na tej płycie, i z całym Korotki Music stwierdziliśmy, że to jest wspaniały sposób na uczczenie 20-lecia pracy. Ja też doszłam do takiego momentu, w którym stwierdziłam, że jak nie teraz, to kiedy – mówi Aleksandra Szwed agencji informacyjnej Newseria Lifestyle. 

Wiosną tego roku gwiazda brała udział w programie „Twoja twarz brzmi znajomo”. W związku z wyczerpującymi przygotowaniami do każdego odcinka musiała przerwać pracę nad debiutanckim krążkiem. Po zakończeniu 5. edycji programu, której została zwyciężczynią, Aleksandra Szwed znów przyspiesza tempo.

– Już powoli wracam do studia, przygotowujemy kolejne single, przygotowujemy kolejne utwory, piosenki się piszą i komponują – mówi artystka.

Aleksandra Szwed podkreśla, że nie jest zawodową wokalistką z muzycznym wykształceniem. Śpiewa dla przyjemności, dlatego fani nie powinni spodziewać się jednolitej płyty, utrzymanej w jednym, konkretnym gatunku muzycznym.

– Mogą się państwo tam spodziewać zarówno utworów rockowych, jak i funku, jazzu, może odrobinę soulu. Każdy utwór na pewno będzie inny, ale też dzięki temu każdy z państwa będzie mógł w tej płycie znaleźć coś dla siebie – mówi Aleksandra Szwed.

Artystka nie wyznacza na razie daty premiery płyty i nie jest w stanie podać nawet przybliżonego terminu. Twierdzi, że najważniejsza jest dla niej jakość jej pracy, a nie walka z kalendarzem. 

– Wolę, żeby to było trochę później, ale żeby ten materiał, który już do państwa rąk trafi, był materiałem, którym naprawdę będę się chciała podzielić, z którego naprawdę będę dumna, zadowolona i który będzie się przyjemnie słuchać – mówi Aleksandra Szwed.

Aktorka ma już na swoim koncie trzy single: „All my life” nagrany z Marco Bocchino, „Ach ten pan” oraz „For once in my life”, który powstał we współpracy z niemiecką grupą Vintage Vegas.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Film

Joanna Kurowska: W tym kraju aktorzy są na końcu przewodu pokarmowego. Nikt nas nie broni, nie mamy związków zawodowych jak w USA

Aktorka nie szczędzi gorzkich słów pod adresem środowiska polskich filmowców. Jest rozgoryczona tym, że w branży nie można na nikogo liczyć nawet wtedy, kiedy dochodzi do utraty pracy, mobbingu czy nadużyć finansowych. Artyści się nie wspierają, a rywalizacja o role i obawa przed konsekwencjami wyrażania krytyki wobec reżyserów czy producentów powodują, że atmosfera jest niezwykle napięta. Joanna Kurowska zwraca też uwagę na konieczność przeprowadzenia reformy Zawiązku Artystów Scen Polskich. Jej zdaniem to sztuczny twór, który w rzeczywistości nie dba o aktorów, nie broni ich praw i interesów.

Prawo

Coraz więcej rodziców odmawia zaszczepienia dzieci. Statystyki mogłoby poprawić ograniczenie dostępu do żłobków i przedszkoli

W ciągu ostatnich kilku lat liczba uchyleń od szczepień obowiązkowych dzieci i młodzieży zwiększyła się prawie dwukrotnie – z 48,6 tys. w 2019 roku do 87,3 tys. w 2023 roku – wynika z danych NIZP PZH-PIB. W efekcie coraz więcej zapomnianych chorób powraca i rośnie liczba zachorowań m.in. na odrę czy krztusiec. Wraz rosnącym odsetkiem odmów powracają pomysły, by uzależnić od szczepień miejsce w żłobku czy przedszkolu, ale eksperci podkreślają, że potrzebna jest przede wszystkim edukacja rodziców.

Media

Karolina Pilarczyk: W nowym programie każdy z nas potrzebował pomocy medycznej. Ja straciłam kawałeczek palca

Drifterka podkreśla, że niektóre zadania w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” były na tyle wymagające, że kończyły się kontuzjami i urazami. Karolina Pilarczyk zaznacza, że największą motywacją była dla niej możliwość zmierzenia się z uznanymi sportowcami, których podziwia od lat. Ma też świadomość, że różni się od pozostałych uczestników formatu, ponieważ jej dyscyplina koncentruje się nie na przygotowaniu fizycznym, ale na umiejętności prowadzenia samochodu wyścigowego, gdzie kluczowe są refleks, panowanie nad emocjami i zdolność do szybkiego podejmowania decyzji.