Mówi: | Anna Karwan |
Funkcja: | wokalistka |
Anna Karwan: Najbliższy czas chcę wykorzystać na kompletowanie materiału na nową płytę
Ze względu na sytuację epidemiologiczną w naszym kraju wokalistka była zmuszona przerwać swoją trasę koncertową. Obiecuje jednak, że jeśli tylko będzie taka możliwość, w późniejszym terminie zagra wszystkie odwołane koncerty. Ta trasa jest dla niej niezwykle istotna, bo niesie ze sobą bardzo ważny przekaz. Na razie jednak artystka zostaje w domu, a wolny czas wykorzysta na tworzenie materiału na nowy album.
Anna Karwan długo czekała na wydanie swojego debiutanckiego albumu, ale jak twierdzi, „na dobre rzeczy warto poczekać”. Płyta ukazała się 15 lutego ubiegłego roku, a w walentynki wokalistka ruszyła w kolejną trasę koncertową z utworami pochodzącymi właśnie z tego krążka. Zadedykowała ją wszystkim, którzy zdecydowali się na podróż w głąb siebie.
– Moją trasę koncertową nazwałam „Wszystko”. Taki jest też tytuł jednej z moich piosenek. Zrozumiałam bowiem, że całe życie wszystkiego zawsze szukaliśmy na zewnątrz, a tymczasem wszystko mamy w sobie. Szukałam akceptacji na zewnątrz, a najpierw muszę ją mieć w sobie – mówi agencji Newseria Lifestyle Anna Karwan.
Trasa miała liczyć 10 koncertów, a finałowy zaplanowano na 31 marca w warszawskim klubie Palladium. W obliczu ryzyka zarażenia koronawirusem wszystkie imprezy kulturalne i masowe w całym kraju zostały jednak zawieszone. Nie odbędą się więc występy Anny Karwan w Katowicach, Koszalinie, Szczecinie i w Białymstoku. Piosenkarka zapewnia, że spotka się ze swoimi fanami w późniejszym terminie. Najbliższe tygodnie natomiast chciałaby poświęcić na przygotowania do kolejnego krążka.
– Mam w tyle głowy to, że już czas na myślenie o drugiej płycie. I zapewniam, że nie będziecie na nią czekać tak długo jak na pierwszą. Osiemnastu lat nie pozwolę czekać – mówi Anna Karwan.
Czytaj także
- 2024-03-06: Enej: Współczesne kobiety muszą się mierzyć z nierównością w płacach i dostępie do stanowisk. Często stają przed trudnymi wyborami
- 2024-03-12: Enej: Od dawna marzyliśmy o napisaniu piosenki do filmu. Na planie teledysku największe wrażenie zrobiła na nas Małgorzata Socha
- 2024-02-16: Anna Jurksztowicz: Powinniśmy mieć większą wiedzę na temat osteoporozy. Po 50. roku życia należy mierzyć wzrost i badać gęstość kości
- 2024-03-15: Joanna Liszowska: W zeszłym roku zaplanowałam dużo wyjazdów, żeby zrealizować pewne swoje podróżnicze marzenia. Niestety rzadko dochodziły do skutku
- 2024-02-08: Joanna Liszowska: W tłusty czwartek zawsze ten jeden pączek na szczęście jest wskazany. Ale nie trzeba się objadać, żeby potem nie mieć wyrzutów sumienia i brzuch nie bolał
- 2024-01-08: Lisha & The Men: Praktycznie mamy już 2/3 materiału na płytę. Będziemy się nim zajmować w styczniu
- 2023-11-14: Michał Szczygieł: Na nowej płycie pokazuję swoje nowe twarze. Może to być zaskoczenie dla tych odbiorców, którzy do tej pory uwielbiali moje wesołe, radiowe utwory
- 2024-01-05: Michał Szczygieł: Czynnie uczestniczyłem we wszystkich pracach nad moją nową płytą. Pisałem teksty i muzykę, pełniłem rolę recenzenta, podsuwałem różne pomysły
- 2023-10-25: W czwartek przedpremierowy pokaz filmu świątecznego „Uwierz w Mikołaja”. Autorką scenariusza jest Ilona Łepkowska
- 2024-01-09: Zespół Tulia: Jest wielu artystów, z którymi chciałybyśmy podjąć współpracę. Spełnieniem marzeń byłby duet z Metallicą
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Partner Serwisu Zdrowie
Gwiazdy
Monika Richardson: Co roku na święta organizujemy zjazd rodzinny w pięknym dworku w Wielkopolsce. Do śniadania wielkanocnego siada 40 osób
Była prezenterka podkreśla, że spędzanie świąt z dala od domu to duży komfort. Wtedy bowiem zamiast robić wielkie zakupy i stać godzinami w kuchni, przygotowując tradycyjne menu, można naprawdę odpocząć i nacieszyć się spotkaniem z bliskimi. Monika Richardson z ekscytacją czeka więc na wyjazd do Wielkopolski, gdzie od lat celebruje Wielkanoc w dużym, rodzinnym gronie.
Gwiazdy
Marcin Bosak: Mam to szczęście, że nie dostaję nietrafionych prezentów. Sam bardzo lubię je dawać
Aktor zaznacza, że lubi wręczać prezenty i obserwować reakcję osób, którym je wręcza. Raczej nie zdarzyło mu się w tej kwestii nieprzyjemnie kogoś zaskoczyć. On sam również nie dostał czegoś, co szybko wylądowało w koszu.
Gwiazdy
Enej: Wielkanoc musi być w rodzinnym gronie. Nie jesteśmy fanami wyjazdów do hoteli, żeby spędzać święta z obcymi ludźmi
Muzycy zespołu Enej przyznają, że lubią i celebrują święta, dlatego cieszą się na nadchodzącą Wielkanoc. Zamierzają wtedy zwolnić tempo, odłożyć na bok pracę i poświęcić czas rodzinie. Mirosław Ortyński i Piotr Sołoducha zdradzają, że ich popisowym, a jednocześnie ulubionym świątecznym przysmakiem jest sałatka jarzynowa. Sami też z przyjemnością ją przygotowują.