Newsy

Anna Kerth: Polacy są za biedni, żeby kupować tanie ubrania. Lepiej kupić coś dobrej jakości

2016-01-15  |  06:50

Aktorka chętnie kupuje ubrania z sieciówek. Muszą mieć jednak dobrą jakość i klasyczny styl. Anna Kerth nie ukrywa, że lubi też marki premium, są one bowiem gwarancją wysokiej jakości wykonania i mogą służyć przez kilka sezonów. Chętnie łączy ubrania ekskluzywnych marek i te z sieciówek w jednej stylizacji.

Anna Kerth jest zwolenniczką ponadczasowej, klasycznej elegancji. Twierdzi, że taki styl najlepiej pasuje do jej sylwetki i typu urody. Chętnie nosiłaby mocniejsze, odważniejsze kolory i nieco inne fasony, zdaje sobie jednak sprawę z tego, że nie wyglądałaby w nich tak dobrze. Zdaniem aktorki klasyczne stylizacje mają też jeszcze inną zaletę.

– Klasyka czy stonowane kolory zawsze się sprawdzają, niezależnie od tego, czy idziemy na jakąś premierę, czy na skromniejszy obiad – mówi Anna Kerth agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

W szafie aktorki można znaleźć zarówno ubrania luksusowych marek, jak i pochodzące z popularnych sieciówek. Anna Kerth chętnie kupuje tańszą odzież, pod warunkiem że odznacza się ona wysoką jakością wykonania. Lubi też łączyć ubrania luksusowe z tańszymi w jednej stylizacji.

 Lubię sieciówki, jeżeli mają dobrą jakość i jeżeli są klasyczne, bo najbardziej w to celuję. Jeżeli jest więc dobra jakość, to nie mam problemu z sieciówkami mówi Anna Kerth.

Aktorka nie ukrywa jednak, że lubi też ubrania z segmentu premium, są one bowiem dobrej jakości. Aktorka wyznaje zasadę, że nie stać jej na kupowanie rzeczy tanich.

– Nie jestem materialistką, natomiast od dziecka byłam uczona takiej zasady, która możliwe, że jest maksymą Polaków, że jesteśmy za biedni, żeby kupować tanio. Wydaje mi się, że dobrze jest mieć coś bardzo dobrego. Nawet jeśli to kosztuje dużo pieniędzy, to można te rzeczy użyć później wielokrotnie – mówi Anna Kerth.

Aktorce bardzo podobają się propozycje nowej na polskim rynku marki Tallinder, która plasuje się pomiędzy popularnymi sieciówkami a markami z segmentu premium. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Karolina Pilarczyk: W nowym programie każdy z nas potrzebował pomocy medycznej. Ja straciłam kawałeczek palca

Drifterka podkreśla, że niektóre zadania w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” były na tyle wymagające, że kończyły się kontuzjami i urazami. Karolina Pilarczyk zaznacza, że największą motywacją była dla niej możliwość zmierzenia się z uznanymi sportowcami, których podziwia od lat. Ma też świadomość, że różni się od pozostałych uczestników formatu, ponieważ jej dyscyplina koncentruje się nie na przygotowaniu fizycznym, ale na umiejętności prowadzenia samochodu wyścigowego, gdzie kluczowe są refleks, panowanie nad emocjami i zdolność do szybkiego podejmowania decyzji.

Bankowość

Styczeń powinien przynieść wzrost popytu na hipoteki i sprzedaży mieszkań. Klientom pomogłyby obniżki stóp procentowych

W styczniu eksperci rynku nieruchomości spodziewają się wzrostu popytu na kredyty hipoteczne. Rezygnacja przez rząd z zapowiadanego programu Kredyt 0 proc. spowodowała, że do banków zwracają się klienci czekający do tej pory na rządowe dopłaty. Jak podkreśla założyciel serwisu Tabelaofert.pl, jest grupa klientów, którzy ze względu na sytuację rynkową i swoje finanse potrzebują wsparcia państwa, ale taka ingerencja nie byłaby potrzebna przy niższym poziomie stóp procentowych. Ewentualna pomoc państwa powinna obejmować premie dla oszczędzających na własne M.

Muzyka

Luna: Nie mam planu B na życie. Jestem jednak bardzo kreatywna, więc może kiedyś zrobię jakiś film lub napiszę książkę

Wokalistka podkreśla, że wiele lat pracowała na to, żeby być w miejscu, w którym jest teraz, i robić to, co kocha. Tworzenie muzyki i koncertowanie to dla niej nie tylko praca, ale i pasja, z którą zawsze będzie związana. Luna zdradza też, że co prawda czuje potrzebę eksploracji innych swoich umiejętności, takich jak taniec czy gotowanie, i czasami marzy o radykalnej zmianie swojego życia, ale nie mogłaby porzucić całego dotychczasowego dorobku artystycznego. Nie wyklucza natomiast, że kiedyś wyreżyseruje jakiś film albo napisze powieść.