Mówi: | Anna Mucha |
Funkcja: | aktorka |
Anna Mucha: Przeciętny celebryta pisze pewnie z 50 książek. Nie chciałam wpisywać się w ten nurt
Anna Mucha zdradziła, że przez 10 lat zastanawiała się, czy w ogóle napisać jej debiutancką książkę „Toskania, że mucha nie siada”, która właśnie się ukazała. Nie chciała być postrzegana jako kolejna celebrytka pisząca książkę. Nie miała także zamiaru tytułować się pisarką, bo nią nie jest. Aktorka zdradziła także, że pierwszymi recenzentami książki byli jej mama, Dorota Wellman i Piotr Najsztub.
Książka autorstwa Anny Muchy ukazała się 20 maja. Aktorka radzi, gdzie w Toskanii odpocząć, co zwiedzić i jak znaleźć dobrą włoską kuchnię. Publikuje także prywatne zdjęcia z pobytu w regionie. Aktorka w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle przyznaje, że przez 10 lat zastanawiała się, czy ją napisać.
– Nie chciałam napisać tej książki z kilku względów. Po pierwsze, przeciętny Polak czyta jedną książkę rocznie, a przeciętny celebryta pisze tych książek pewnie z 50. Nie chciałam wpisywać się w ten nurt. Po drugie, książka jest świętością, jest zarezerwowana dla wielkich autorów, a ja jestem tylko małą muchą – mówi Anna Mucha.
Dlatego aktorka początkowo pisała z myślą, że wyda przewodnik po Toskanii.
– Okazało się, że dzieło nie spełnia formalnych konieczności do stania się przewodnikiem, bo nie ma tam informacji pt.: „na prawo proszę skręcić, jest Florencja, we Florencji jest piękna rzeźba, katedra, proszę podziwiać”. Jest to historia bardzo osobista, hedonistyczna, o podróżowaniu, pewnej filozofii spędzania czasu. Byłoby mi miło, gdyby okazało się, że to jest pozycja, która znajdzie swoje miejsce pod hasłem właśnie hedonizm – mówi Anna Mucha
Zdradza także, że zanim książka poszła do druku, przeczytali ją jej mama, a także Dorota Wellman i Piotr Najsztub
– To są ludzie, którzy nie mają problemu ze szczerą wypowiedzeniem swojej opinii, nie mają również problemu z czytaniem i oceną, są także dla mnie autorytetem. Pomyślałam sobie: „Ach, najwyżej jak coś napiszą, to po prostu nie umieścimy tego na okładce”. Ku mojemu zaskoczeniu zostało to przez nich bardzo ciepło i bardzo dobrze przyjęte. Do tego jeszcze moja mama powiedziała: „Wstydu nie ma”. Brzydko mówiąc, zaspokoiłam przynajmniej trzech czytelników, co mnie bardzo cieszy – opowiada gwiazda.
W książce oprócz informacji o Toskanii można znaleźć prywatne zdjęcia Anny Muchy, autorstwa jej partnera Marcela Sory.
Czytaj także
- 2025-03-20: Piotr Zelt: Planuję wziąć udział w wyścigach kolarskich Gran Fondo. Trenuję cztery razy w tygodniu
- 2025-04-15: Piotr Zelt: Na Święta Wielkanocne zamierzam wyjechać na narty w Alpy. Jak mam czas, to pracuję jako instruktor narciarski
- 2025-03-04: Anna Dec: Za mówienie kontrowersyjnych rzeczy byłam karcona w szkole przez rówieśników. Teraz w pracy jestem za to doceniana
- 2025-02-19: Superluksusowy Maybach już po polskiej premierze. Fanki motoryzacji wieszczą powrót mody na kabriolety
- 2024-11-28: P. Serafin: Potrzebujemy bardziej elastycznego unijnego budżetu. UE musi ponownie stać się synonimem innowacyjności i konkurencyjności
- 2024-12-05: Piotr Szwedes: Chyba każdy z nas tęskni za tym, żeby czasami zrzucić te wszystkie filtry i powiedzieć komuś prawdę. Niestety życie zmusza nas do tego, żebyśmy popełniali małe kłamstewka
- 2024-12-18: Piotr Szwedes: Teraz znowu zrobił się trend na brzydotę. Pokazujemy coś brudnego, siebie bez makijażu, że jesteśmy tacy prawdziwi
- 2024-11-15: Anna Lewandowska: Są aż trzy odsłony „Czerwonego dywanu” w „Pytaniu na śniadanie”. Ten punkt naszego programu ma bardzo dobrą oglądalność
- 2024-10-17: Wiele wyzwań polskiej prezydencji w UE. Jednym z kluczowym będą prace nad nowym budżetem
- 2024-10-23: Polska w końcówce krajów wdrażających w firmach sztuczną inteligencję. Bolączką jest brak kompetencji cyfrowych u menedżerów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Zdrowie

Katarzyna Dowbor: Jak najszybciej muszę się zaszczepić przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu. Do tej pory zabezpieczałam przed tymi pasożytami tylko moje zwierzęta
Prezenterka przyznaje, że do tej pory nie zdawała sobie sprawy, że kleszczowe zapalenie mózgu to taka podstępna i groźna choroba. Jest ona wywoływana przez wirusa, który dostaje się do naszego organizmu w wyniku ukłucia przez kleszcza. Dlatego tak ważne jest, by przed tymi pajęczakami zabezpieczać nie tylko naszych pupili, ale także siebie. Katarzyna Dowbor już umówiła się na przyjęcie odpowiedniej szczepionki. Z danych opracowanych przez Ośrodek Badań Socjomedycznych Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych UW wynika, że na taki krok decyduje się zaledwie co dziesiąty Polak.
Moda
Julia Kamińska: Założyłam sobie, że w tym roku nie będę kupować żadnych nowych ubrań. Z sukcesem sprzedaję też swoje rzeczy na popularnej platformie

Aktorka chętnie podjęła wyzwanie „no-buy 2025” i jak zapewnia, w tym roku nie zamierza kupować żadnych nowych ubrań. Poza tym systematycznie „wietrzy” swoją szafę i te rzeczy, które już nie są jej potrzebne, sprzedaje przez internet albo oddaje znajomym. Julia Kamińska zaznacza też, że kompletując stylizację na czerwony dywan, stara się nie wydawać pieniędzy na nowe ubrania. Najpierw zagląda do garderoby, by znaleźć w niej coś, co można ponownie wykorzystać.
Infrastruktura
Mazowsze turystycznie radzi sobie lepiej niż przed pandemią. Odwiedzających przyciąga już nie tylko Warszawa

Województwo mazowieckie jest liderem pod względem liczby turystów. W ubiegłym roku odwiedziło je prawie 7 mln gości. I choć lokomotywą ruchu turystycznego pozostaje Warszawa, to coraz więcej osób wybiera zwiedzanie regionu w wolniejszym tempie niż w stolicy i bliżej natury. Mazowsze od lat postrzegane było jako idealny kierunek na mikrowyprawę, ale teraz przybywa osób, które chcą się tu zatrzymać na dłużej niż 1–2 dni.