Mówi: | Anna Popek |
Funkcja: | prezenterka telewizyjna |
Anna Popek: Poezja jest w moim życiu bardzo ważna. Dzięki niej jesteśmy wrażliwsi i subtelniejsi
Anna Popek zdradza, że jej ulubionymi poetami są Zbigniew Herbert, Jan Kochanowski, Bolesław Leśmian i Leopold Staff. Dziennikarka jest absolwentką filologii polskiej i jak zapewnia – bez czytania nie wyobraża sobie życia. Często wraca do swoich ulubionych wierszy, ale jest też otwarta na nowości i chętnie sięga po tomiki poezji debiutantów.
Prezenterka przyznaje, że jej domowa biblioteczka dosłownie pęka w szwach, a ona sama z przyjemnością zatrzymuje się przy regałach z książkami i wolny czas poświęca na czytanie.
– U mnie stoją takie tomiki wierszy, które zawsze lubię mieć pod ręką. Bardzo lubię Kochanowskiego, Leśmiana, Staffa. Oczywiście to zależy od nastroju, ale im jestem starsza, tym bardziej skłaniam się ku klasykom – mówi Anna Popek w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Zdaniem Popek w poezji najcenniejsze jest to, że można wielokrotnie wracać do tego samego wiersza i za każdym razem odkrywać go na nowo, bo prawdziwy kunszt poety polega na umiejętnej grze słów, tak żeby dawać czytelnikowi nieograniczone pole do interpretacji.
– Pisałam pracę magisterską z pokładów genealogicznych w poezji Zbigniewa Herberta i uważam, że on jest naszym największym współczesnym poetą. Myślę, że jego cytaty powinny być umieszczane w środkach komunikacji, żeby sobie ludzie przypominali piękne postawy, np. Pana Cogito. Herbert wykazywał tyle mądrości i odwagi w stawianiu nas do pionu, choć wiedział, że Polakom nie będzie się podobało to, że będą musieli być bardziej odpowiedzialni, bardziej etyczni, bardziej moralni, a jednak robił to z uporem – tłumaczy Anna Popek.
Dziennikarka przyznaje, że często wykorzystuje również fragmenty poezji w swojej pracy.
– Jak się przygotowuję do mojego programu albo piszę jakiś artykuł, to sięgam po cytaty, po jakieś źródła, żeby ubarwić, taki mam zwyczaj. I często trafiam właśnie na cytat z kogoś, jakiś fragment wiersza, a jak mi się spodoba, to idę dalej, szukam i czytam cały utwór – mówi Popek.
Anna Popek zdradza, że nie umie przejść obojętnie obok nowego tomiku wierszy. Ciekawość zawsze bierze górę, dlatego dziennikarkę często można spotkać na wieczorach autorskich połączonych z czytaniem poezji.
– Poezja jest bardzo ważna w moim życiu. Czytanie poezji bardzo uwrażliwia na wszystko. Stajemy się dzięki niej subtelniejsi, bardziej wyczuleni na relacje z drugą osobą, bardziej taktowni. To taki koncentrat języka, który pięknie pokazuje jego możliwości – dodaje dziennikarka.
Ostatnio dziennikarka pojawiła się na promocji jubileuszowego, dziesiątego tomiku poezji „Ballo Amoroso – Wiersze z miłości” znanego poety i dramaturga Andrzeja Ballo.
Czytaj także
- 2025-01-10: Europejscy młodzi twórcy w centrum polskiej prezydencji w Radzie UE. Potrzebne nowe podejście do wsparcia ich karier
- 2025-01-07: W ciągu 10 lat w Polsce może brakować 2,1 mln pracowników. Ratunkiem dla rynku pracy wzrost zatrudnienia cudzoziemców
- 2024-12-18: Inżynierowie z Warszawy pracują nad innowacjami dla całej Grupy Orange. Ich specjalności to AI i cyberbezpieczeństwo
- 2024-12-06: R. Metsola: Polska ma bardzo dobrą pozycję do bycia liderem UE na następne pół roku. Bezpieczeństwo w centrum uwagi prezydencji
- 2024-11-28: 1 grudnia nowa Komisja Europejska rozpoczyna prace. W składzie pierwszy raz komisarze ds. mieszkalnictwa oraz obronności
- 2024-11-27: Tylko co trzecia firma wdraża zasady zrównoważonego rozwoju. Mniejsze przedsiębiorstwa potrzebują wsparcia w tym procesie
- 2024-12-09: Firmy nie znają korzyści z wdrażania zrównoważonego rozwoju. Swój ślad węglowy mierzy tylko co piąta firma
- 2024-11-18: Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm
- 2024-11-22: Rośnie rola pracowników w podejmowaniu decyzji zarządczych. Firmy chętniej korzystają z ekspertów zewnętrznych
- 2024-12-03: Stan budynków w Polsce poprawia się zbyt wolno. Ma to negatywny wpływ na klimat i zdrowie mieszkańców
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
NEWSERIA POLECA
Bezpieczeństwo najważniejsze dla pacjentów decydujących się na zabiegi korekty wad wzroku
Wady refrakcji, takie jak krótkowzroczność, astygmatyzm czy starczowzroczność, można skutecznie i trwale usunąć. Kwestii bezpieczeństwa zabiegów korekcji wad wzroku dotyczy najwięcej obaw pacjentów, którzy myślą o takim kroku. Tutaj z pomocą przychodzą certyfikaty spełnianych norm jakości, akredytacje poszczególnych placówek oraz potwierdzenie kwalifikacji lekarzy chirurgów.
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Dawid Kwiatkowski: Padłem ofiarą oszustów, którzy na mnie nieuczciwie zarabiali. Teraz jestem też swoim księgowym, liczę pieniądze i sprawdzam umowy
Artysta przyznaje, że w branży muzycznej są ludzie, którzy zamiast wspierać młodych wykonawców w budowaniu kariery, po prostu chcą tylko zarobić na swoich „podopiecznych”. Dawid Kwiatkowski przestrzega więc wszystkich, którzy stają na scenie „Must Be the Music” i innych talent show, by nie ufali każdemu, kto się do nich odezwie po programie i zaproponuję współpracę, bo bardzo możliwe, że będzie mu zależało tylko na tym, by wykorzystać ich „pięć minut” dla własnych korzyści. On sam również padł ofiarą takich oszustów i musiał walczyć z nimi w sądzie.
Prawo
Tak zwana sztuczna twórczość coraz popularniejsza. Wyzwaniem pozostają kwestie praw autorskich
Rosnąca popularność narzędzi AI spowodowała, że powstaje coraz więcej „dzieł sztuki”, będących wytworem działania algorytmów, które potrafią m.in. tworzyć muzykę dopasowaną do preferencji i nastroju, malować obrazy, a nawet pisać poezję czy scenariusze filmowe. To rodzi szereg wyzwań dotyczących praw autorskich. Są także wątpliwości dotyczące ochrony dzieł, z których AI się uczy. Narzucanie prawnych zakazów i obostrzeń może jednak nie przynieść efektów.
Podróże
Radosław Majdan: W Grecji zaginęła mi walizka. To jest kraj lekkoduchów, wszystko odkładają na jutro, a pracę traktują drugorzędnie
Były piłkarz przyznaje, że z perspektywy uczestników program „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” to bardzo wymagające przedsięwzięcie. Dla niego ten format okazał się nie tylko testem fizycznym, ale także emocjonalnym, bo trzeba było stawić czoła zarówno rywalom, jak i własnym słabościom. Radosław Majdan zdradza też, że emocji nie brakowało już na lotnisku. Tuż po przylocie do Grecji okazało się bowiem, że jego walizka zaginęła. Na szczęście miał przy sobie kilka zapasowych ubrań.